Siemoniak przekazuje stery Platformy Obywatelskiej
Tomasz Siemoniak, były szef MON, rezygnuje z walki o przywództwo w Platformie Obywatelskiej, oddając swoje poparcie Grzegorzowi Schetynie.
Do 30 listopada członkowie Platformy Obywatelskiej mieli czas na zgłaszanie kandydatur na nowego przewodniczącego partii. Na polu walki obok Tomasza Siemoniaka i Grzegorza Schetyny pozostał Borys Budka, który już na początku grudnia wycofał się z wyborów, przekazując poparcie Schetynie.
Na wspólnej konferencji prasowej były szef MON ogłosił, że nie będzie już ubiegał się o stanowisko przewodniczącego PO. Równocześnie wezwał swoich zwolenników do oddania głosów na Schetynę, podkreślając: – Demokracja jest w stanie krytycznym. Kolejne dni, tygodnie pokazują, że jest coraz gorzej, a jest to początek, a nie koniec działań PiS. Ta sytuacja wymaga mobilizacji, nadzwyczajnej jedności, także w PO. (…) Będziemy w województwach, będziemy w polskich miastach, będziemy w powiatach. Będziemy budować fundamenty koalicji obywatelskiej.
Schetyna powiedział natomiast, że obecna sytuacja związana m.in. z kontrowersjami dotyczącymi Trybunału Konstytucyjnego, zmian w ustawie medialnej i o służbie cywilnej wymaga specjalnych działań. Schetyna deklarował też pełną współpracę z opozycją demokratyczną: PSL i .Nowoczesną Ryszarda Petru.
Formalnie decyzja o przejęciu sterów przez Schetynę zostanie podjęta podczas partyjnych wyborów. Wyniki głosowania internetowego ogłoszone zostaną 22 stycznia.