Czy opłaca się stosowanie herbicydów i fungicydów w grudniu?
Wbrew pozorom, pogoda w grudniu – od kilku już lat – sprzyja rozprzestrzenianiu się różnego rodzaju chwastów. Zjawisko to przybiera na sile szczególnie wtedy, gdy na zewnątrz panują dodatnie temperatury.
Na inwazję „roślinnych szkodników” narażone są głównie pola uprawne, ale również łąki i przydomowe ogródki. W takiej sytuacji wielu rolników zadaje sobie pytanie: czy robić opryski czy może jednak wstrzymać się ze stosowaniem herbicydów czy fungicydów?
Spis treści
Stosowanie herbicydów w grudniu
Z doświadczenia wiem, że stosowanie różnego rodzaju oprysków w grudniu czy styczniu nie ma praktycznie żadnego sensu!
Gdy temperatura powietrza jest za niska, pojawia się problem z zastosowaniem większości herbicydów. Tj. pestycydów służących do selektywnego lub nieselektywnego zwalczania chwastów w uprawach.
– Ogólnie rzecz ujmując, nie jest wskazane stosowanie herbicydów w grudniu ze względu na zbyt niską temperaturę, która nie mieści się w zakresie zalecanych temperatur pozwalających na prawidłowe działanie substancji aktywnych zawartych w herbicydach – mówi Małgorzata Stempniak z Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu.
Problem mogą stanowić przede wszystkim nocne przymrozki. W temperaturze sięgającej 0°C u roślin następuje spowolnienie zachodzących w nich procesów życiowych. Zatem użyty środek chemiczny do ochrony roślin powoli wnika i wolniej rozprowadza się po zwalczanej roślinie.
– Z doświadczenia wiem, że stosowanie różnego rodzaju oprysków w grudniu czy styczniu, nie ma praktycznie żadnego sensu, ze względu na niskie temperatury. Jest to zwykłe wyrzucanie pieniędzy w błoto – mówi Krzysztof Górka, rolnik z pow. bolesławieckiego na Dolnym Śląsku.
Zwalczanie grzybów zimą
Podobnie sytuacja ma się przy zwalczaniu grzybów. Tutaj też pojawia się to samo pytanie: jaka jest minimalna temperatura do stosowania środków grzybobójczych?
Ogólnie rzecz ujmując, nie jest wskazane stosowanie herbicydów w grudniu, ze względu na zbyt niską temperaturę.
– Przyjmuje się, że fungicydy można stosować w zakresie temperatur od 5 do 25°C, ale w praktyce należy uwzględnić wymagania konkretnych preparatów – mówi Ewa Mioduszewska z Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Warszawie.
– Na przykład fungicydy z grupy morfin można stosować przy minimalnej temperaturze 5°C, dla środków z grupy strobiluryn temperatura minimalna wynosi 10°C, podobnie jak większości fungicydów z grupy triazoli – dodaje Zbigniew Piper, MODR Warszawa.
Morał jest zatem – grudzień zdecydowanie nie sprzyja opryskom na polach. Stosowanie różnego rodzaju preparatów służących ochronie roślin, w niskich bądź ujemnych temperaturach, może okazać się całkowicie bezskuteczne.
Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.
Dobra, ale kto w grudniu o zdrowych zmyslach na pole z opryskiem jedzie? Wolalbym tekst gazowac pszenice przed skupem teraz, i czy oplaca sie teraz sprzedac czy czekac? Mam w sumie z 12ha i sypalo mi tak średnio 9 z kawalkiem.
a co z zwalczaniem wyczyńca – kerbem, axialem ??? czy moze chlorotoluron ?
jest inna pogoda i grudzien to juz nie miesiąc z zimą