Sumi Agro w Polsce świętuje 30 lat. Co szykuje do sadów?
Sumi Agro w Polsce obchodzi 30 lat. Z tej okazji szykuje nowości dla sadowników. Jakie rozwiązania proponuje do upraw owocowych?
Sumi Agro w Polsce działa na rynku insektycydów już 30 lat. Zdobyte w tym czasie wiedza i doświadczenie pozwalają dziś oferować sadownikom rozwiązania dostosowane do dynamicznych zmian zachodzących na rynku środków ochrony roślin. Jakie nowości firma przygotowała na 30-lecie swojej działalności?
Spis treści
30 lat działalności Sumi Agro w Polsce
Sumi Agro Poland należy do japońskiej grupy Sumitomo Corporation. Polska spółka powstała we wrześniu 1994 roku.
Początek lat 90. to przeogromna transformacja nie tylko w rolnictwie, ale w ogóle w Polsce, przejście na system wolnorynkowy i tworzenie się całkowicie nowego systemu dystrybucji w Polsce. Powstawały wówczas podmioty i jednostki gospodarcze prywatne w większości, którym my również bardzo mocno kibicowaliśmy i pomagaliśmy. Kolejnym kamieniem milowym w wymiarze ekonomiczno-gospodarczym było wejście Polski do Unii Europejskiej w maju 2004 roku. Pojawiły się wówczas po raz pierwszy dopłaty bezpośrednie Dla rolników i wiele różnych innych elementów, które zmieniły również w dużym stopniu polskie rolnictwo — mówi Tomasz Malczewski, prezes Sumi Agro Poland.
Obecnie firma mierzy się z wyzwaniami, jakie stawiają Zielony Ład oraz wydarzenia z ostatnich lat: pandemia Covid, wojna na Ukrainie czy kryzys energetyczny. Nie mniej jednak przez ostatnie 30 lat Sumi Agro w Polsce zdołało rozwinąć skrzydła. Z 8-osobowego zespołu rozrosła się do niemal 40 pracowników działających na terenie całego kraju. Połowa z nich pracuje w terenie terenie: kierownicy regionalni, ale i handlowcy, którzy jednocześnie są doradcami.
W pierwszych latach działalności Sumi Agro w Polsce firma skupiała się na oferowaniu wyłącznie fitofarmaceutyków. Dziś Sumi Agro Poland zajmuje pozycję lidera na rynku insektycydów, ale nie tylko. Obecnie bowiem portfolio firmy to nie tylko środki ochrony roślin, lecz także specjalistyczne nawozy, nasiona, biostymulatory, środki pomocnicze. Jak podkreśla Tomasz Malczewski, to sukcesywne rozbudowywanie portfolio wynikało ze strategii spółki, aby być ważnym partnerem dla polskiego sadownika.
Sumi Agro w Polsce stawia na mikrobiologię
Zwieńczeniem 30 lat działalności Sumi Agro w Polsce jest już silnie rozbudowany sektor produktów biologicznych. Obok preparatów chemicznych firma oferuje bowiem także biologiczne środki ochrony roślin sadowniczych. Są to chociażby znane już dyspensery feromonowe Isomate CTT i CLS, Isonet Z, ale też nowość na rynku, biofungicyd Mevalone.
Ważne według nas jest wykorzystanie obu tych grup produktów, czyli konwencjonalnych i biologicznych w ramach programu ochrony. Część z rolników zdecyduje się na to, żeby stosować tylko produkty biologiczne, kiedy prowadzą uprawy ekologiczne. Natomiast przy uprawie konwencjonalnej dobrze jest wplatać w to środki biologiczne. Po pierwsze po to, aby właśnie ograniczyć ilość chemicznych substancji czynnych. Po drugie, dbamy w ten sposób bardziej o środowisko, a przede wszystkim o konsumenta. I to da się połączyć. My staramy się to łączyć i proponujemy naszym klientom właśnie takie programy, w których znajdują się oba rodzaje produktów — mówi Urszula Filipecka, dyrektor marketingu Sumi Agro Poland.
Pozostając w temacie produktów biologicznych, warto zwrócić uwagę na preparat Encera. Wpisuje się on w strategię zrównoważonego zaopatrzenia roślin w azot. Encera zawiera bakterie Gluconacetobacter diazotrophicus umożliwiające roślinom wiązanie azotu atmosferycznego z powietrza. Odkryto je w Meksyku i wyizolowano z trzciny cukrowej.
Mikroorganizmy zawarte w preparacie Encera różnią się od innych dostępnych na rynku bakterii tym, że wiążą azot bezpośrednio w komórkach, a nie w przestrzeniach komórkowych. Tak pobrany azot atmosferyczny przetwarzają w procesie nitryfikacji w azot amonowy — wyjaśnia dr Daniel Zawada, dyrektor Działu Rejestracji i Rozwoju.
Co więcej, biostymulator Encera firma Sumi Agro poleca do wielu upraw w Polsce, m.in. do stosowania na plantacjach truskawek. Poprawia on rozwój systemu korzeniowego i zwiększa zawartość chlorofilu, przyczyniając się do wzrostu i poprawy jakości plonu.
Nowości sadownicze na 30-lecie firmy
Ponadto w 2024 roku Sumi Agro planuje szersze wprowadzenie w Polsce biofungicydu Mevalone. Zawiera on trzy substancje z grupy terpenów: tymol, eugenol i geraniol. Są to substancje pochodzenia naturalnego, które posiadają właściwości przeciwgrzybiczne, przeciwbakteryjne. Produkt jest zarejestrowany do stosowania zapobiegawczego i interwencyjnego w ochronie przed chorobami przechowalniczymi jabłoni oraz szarą pleśnią winorośli. Może być stosowany w produkcji konwencjonalnej i ekologicznej. Okres karencji wynosi tylko jeden dzień. Ponadto produkt jest w pełni bezpieczny dla owadów pożytecznych i — co ważne — nie pozostawia pozostałości w owocach.
Warto wspomnieć również o insektycydzie Mimic do zwalczania omacnicy prosowianki. Substancja zawarta w preparacie wykazuje działanie larwobójcze. W związku z tym firma Sumi Agro planuje rozszerzyć etykietę tego środka o uprawy ogrodnicze.
Nie mogę teraz zdradzić więcej szczegółów. Natomiast jeżeli ta rejestracja dojdzie do skutku, preparat idealnie wypełni lukę po wypadających środkach ochrony roślin w uprawach ogrodniczych. I mam tutaj m.in. na myśli preparaty do zwalczania owocówek i zwójek w sadach — mówi Justyna Wasiak, senior crop specialist.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!