System żywienia bydła. Automatyczny czy tradycyjny? Który jest bardziej opłacalny?
Zwiększenie produkcji zwierzęcej w bardzo dużym stopniu zależy od sposobu żywienia oraz zadawania paszy. Właściwe przygotowanie pasz ma decydujący wpływ na efektywność chowu zwierząt. Czynności w zabiegu przygotowania i zadawania pasz, wykonywane dotychczas przez człowieka, z chwilą rozwoju automatyzacji mogą być zastąpione przez urządzenia w pełni zrobotyzowane. Który więc system żywienia bydła wybrać?
Dotychczas w systemie żywienia TMR do zadawania paszy najczęściej wykorzystywano mieszające wozy paszowe. Zastosowanie nowoczesnych technologii znalazło również odzwierciedlenie w oborach dla krów mlecznych. Jednym z nowoczesnych rozwiązań stosowanych w oborach jest linia do przygotowania i zadawania pasz w systemie TMR firmy Pellon. W skład linii żywienia wchodzą urządzenia załadowcze na pasze objętościowe o pojemności dobranej do wielkości stada, silosy na pasze treściwe i składniki mineralno-witaminowe oraz robot zawieszony na szynie poruszający się wzdłuż korytarza paszowego.
Spis treści
Charakterystyka automatycznego systemu żywienia TMR robotem Pellon
Pasza objętościowa dowożona jest do urządzeń załadowczych mobilnym transportem dostępnym w gospodarstwie. Robot wyposażony jest w elektroniczną wagę. Samodzielnie pobiera komponenty paszowe z silosów oraz urządzeń załadowczych. Następnie waży je i miesza oraz zadaje na korytarz paszowy, zużywając przy tym niewielkie ilości energii elektrycznej. Głównymi aspektami charakteryzującymi automatyczny system żywienia bydła są:
- możliwość zwiększenia częstotliwości zadawania pasz TMR w celu poprawy jej spożycia, dzięki czemu jest świeża i nie ulega procesowi zagrzewania,
- pobudzenie aktywności krów,
- zmniejszenie niedojadów na stole paszowym,
- dostosowanie wielkości porcji do wielkości danej grupy zwierząt.
Przeczytaj także: Koreańskie bydło Hanwoo – hodowla w Polsce?
Zużycie energii elektrycznej kontra zużycie ON
Zastosowanie automatycznego systemu żywienia bydła jest rozwiązaniem ekonomicznym, niezawodnym i przyjaznym zwierzętom. Zbadano, że Robot Pellon do przygotowania i zadawania paszy w systemie TMR pracujący w oborze wolnostanowiskowej dla 168 DJP (Duża Jednostka Przeliczeniowa) zużywa około 7,6 kWh·doba-1 energii elektrycznej. Przy uzupełnianiu urządzeń załadowczych raz na około 2 dni zostaje zużyte około 5 lirów ON na operację. Natomiast w oborze wolnostanowiskowej o zbliżonej obsadzie krów 170 DJP, w której do przygotowania i zadawania pasz wykorzystywano mieszający wóz paszowy współpracujący z ciągnikiem rolniczym zużyto ponad 10 litrów ON na dobę. Należy przy tym dodać, że robot zadawał paszę w oborze kilkanaście razy w ciągu dnia różnym grupom żywieniowym zwierząt. Natomiast wóz paszowy wykorzystywany był tylko raz dziennie do przygotowania i zadawania paszy.
System żywienia bydła automatyczny i tradycyjny – nakłady robocizny
Zadawanie pasz robotem powoduje mniejsze nakłady robocizny na zabieg żywienia, dokładność zadawania dawek paszowych, mniejsze straty paszy przy jednoczesnym zachowaniu czystości na korytarzu paszowym. W oborze wyposażonej w automatyczną linię żywienia bydła, najwięcej czasu w ciągu dnia, w zależności od obsady zwierząt zajmuje przygotowanie paszy, polegające na uzupełnieniu urządzeń załadowczych, natomiast najmniej – kontrola linii żywienia.
Porównując dzienne nakłady robocizny na przygotowanie i zadawanie paszy w oborze o obsadzie 168 DJP, z oborą w której znajduje się 170 DJP można śmiało stwierdzić, że zastosowanie automatycznych systemów żywienia bydła pozwala zmniejszyć nakłady robocizny o ponad 25% w porównaniu do tradycyjnych systemów przygotowania i zadawania pasz. Ponadto, powoduje oszczędność czasu na poziomie około 24% oraz elastyczność planowania pracy o 7% w porównaniu z tradycyjnym systemem żywienia opartym na mieszającym wozie paszowym współpracującym z ciągnikiem rolniczym. Czas potrzebny na przygotowanie dziennej porcji paszy w automatycznych systemach żywienia bydła jest o około 50% krótszy od systemu konwencjonalnego. Sprowadza się tylko do napełnienia urządzeń załadowczych raz na 1-2 dni. Załadunek urządzeń może być realizowany o każdej porze dnia. Dzięki temu dzień pracy jest bardziej elastyczny.
Przeczytaj również: Dopłaty do wapnowania 2021 – będą zmiany w kolejnej edycji?
Konstrukcja budynku inwentarskiego też ma znaczenie
Zastosowanie automatyzacji w oborze ma na celu minimalizację pracochłonności i kosztów przy jednoczesnym podniesieniu jakości produkcji. Powoduje szereg zmian organizacyjnych i technologicznych. Automatyzacja w budynkach inwentarskich wypiera dotychczas stosowaną mechanizację, co powoduje konieczność przebudowy budynków inwentarskich i sąsiadujących budowli rolniczych.
Zaletą automatycznego żywienia krów jest podział zwierząt na grupy technologiczne i możliwość zaprogramowania komputera w taki sposób, by każda grupa była skarmiana zbilansowaną paszą zgodną z określonymi wymaganiami o danej porze dnia. Zastosowanie w oborze automatycznego systemu żywienia to również węższy korytarz paszowy. To ważny czynnik ekonomiczny podczas budowy lub adaptacji budynku inwentarskiego. By robot mógł się po nim poruszać wystarczy jedynie 2,5 m szerokości. Dla porównania, gdy przy skarmianiu wozem paszowym korytarz ma szerokość ponad 5 m. Zadawanie paszy na wąski korytarz zapobiega jej odsuwaniu i eliminuje prace związane z jej kilkakrotnym podgarnianiem w ciągu dnia. Węższy korytarz paszowy to również efektywne wykorzystanie wolnej powierzchnia w oborze, co przekłada się na zwiększenie dobrostanu zwierząt.
Który system żywienia bydła wybrać?
Podejmując decyzję o wyborze najkorzystniejszego systemu żywienia opartego na linii automatycznej lub tradycyjnym (wóz paszowy i ciągnik rolniczy) w oborze należy odpowiedzieć na kilka pytań. Przede wszystkim w jakiej oborze chcemy go zastosować i do jakiej obsady zwierząt?
Analizując badania można stwierdzić, że najbardziej efektywne wykorzystanie automatycznych linii żywienia jest w oborach wolnostanowiskowych o obsadzie powyżej 150 DJP. Przy takiej obsadzie najlepiej widać oszczędności w nakładach robocizny, a także energii elektrycznej. Ważnym aspektem jest też sam zakup automatycznej linii żywienia oraz koszty eksploatacyjne. Należy je również należy uwzględnić nie tylko w automatycznym systemie żywienia ale również tym tradycyjnym.
Biorąc powyższe aspekty pod uwagę można stwierdzić, że zalety stosowania automatycznego żywienia są nieocenione podczas codziennych prac związanych z żywieniem zwierząt. Dość niskie zużycie energii elektrycznej i paliw, niższe o 25% od systemu tradycyjnego nakłady robocizny i możliwość zastosowania systemu nawet w starszych budynkach inwentarskich wyposażonych w wąskie korytarze paszowe. To wszystko przekłada się na zachowanie czystości na korytarzu paszowym. Prowadzi także do lepszego wykorzystania paszy przez zwierzęta, co prowadzi do wysokiej wydajności.
Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!