Szkody łowieckie – zasady postępowania

Dziki, jelenie, lisy, ptaki krukowate – to właśnie te zwierzęta, szukając pożywienia, wyrządzają największe szkody w uprawach i zasiewach. Co więcej, ich powiększające się populacje powodują, że z roku na rok straty są coraz wyższe. Rolnicy powinni jednak pamiętać, że zgodnie z „Ustawą o Ochronie Przyrody i Zwierząt” przysługuje im odszkodowanie za szkody wyrządzone przez leśne zwierzęta.

– Jeszcze wczoraj miałem tu pole kukurydzy, a teraz mam krajobraz po burzy – skarży się pan Jan Mozgoń z Doruchowa w woj. wielkopolskim. – W ciągu nocy dziki stratowały niemal całe pole.

Takie sytuacje nie należą niestety do rzadkości. Dlatego doradcy z Izb Rolniczych przypominają, że poszkodowani gospodarze mają prawo żądać odszkodowania za szkody spowodowane przez dzikie zwierzęta i poniesione w związku z nimi straty. – Poszkodowany zgłasza szkodę na piśmie w ciągu 7 dni od jej powstania – instruuje Roman Włodarz, prezes Śląskiej Izby Rolniczej. – Najlepiej wysłać zgłoszenie listem poleconym lub osobiście, za potwierdzeniem na kopii.

Jak powinno wyglądać zgłoszenie szkody

Problem w tym, że przepisy właściwie nie określają, jak powinno wyglądać takie zgłoszenie. Należy jednak pamiętać, że musi ono zawierać podstawowe dane osobowe poszkodowanego rolnika wraz z adresem. Powinno się w nim znaleźć też sformułowanie: „zgłaszam szkodę…”, a następnie opis miejsca (nr działki, nr obrębu geodezyjnego), rodzaju uprawy lub płodu rolnego oraz informacje na temat gatunku zwierzęcia, które dokonało zniszczeń.

Ile mamy czasu

Oględziny powinny nastąpić w ciągu 7 dni od dnia zgłoszenia szkody. Do ich wykonania są uprawnieni wyłącznie przedstawiciele dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego. Dodatkowo muszą się one odbyć przy udziale poszkodowanego lub jego pełnomocnika oraz przedstawiciela izby rolniczej. Podczas oględzin szkód ustala się gatunek zwierzyny, która spowodowała szkody, rodzaj i jakość uprawy, obszar całej uprawy i przybliżony obszar uprawy, która została uszkodzona.

Z oględzin sporządza się protokół. Rolnik może do niego wnieść swoje uwagi, a nawet odmówić jego podpisania. W przypadku szkód na dużych powierzchniach oraz tych, które się powtarzają, warto w czasie oględzin sporządzić również nagranie video lub zrobić zdjęcia, które będą mogły posłużyć jako dowód w sądzie.

Więcej informacji można znaleźć w tekście: Szkody łowieckie: jak się ubiegać o odszkodowanie?