Tarpan – rozbudzone nadzieje na uniwersalny samochód dla rolnika

Zielone światło dla motoryzacji wiejskiej zapaliło się na przełomie lat 60 i 70, kiedy to kierownictwo przewodniej siły narodu podjęło decyzję o budowie samochodu dla rolnictwa. Tak zaczęła się historia kultowego samochodu o nazwie Tarpan.

Po rządach Władysława Gomułki zmieniło się spojrzenie na rolę, jaką miał odgrywać w rozwoju gospodarki przemysł motoryzacyjny

Najpierw przyszła odwilż

Po rządach Władysława Gomułki zmieniło się spojrzenie na rolę, jaką miał odgrywać w rozwoju gospodarki przemysł motoryzacyjny. Uznano, że samochody, zwłaszcza dostawcze, nie muszą trafiać wyłącznie do przedsiębiorstw państwowych i Państwowych Gospodarstw Rolnych. Władze wysłały wyraźny sygnał, aby skonstruować auto dla rolników posiadających własne gospodarstwo. Postanowiono, że miejscem produkcji samochodu będzie Wielkopolska, najsilniejszy rejon rolniczy w kraju. Dwa poznańskie ośrodki, tj. Techniczna Obsługa SamochodówInstytut Obróbki Plastycznej przygotowały prototypy samochodu dla rolnika. Auta trafiły do Warszawy, gdzie dokonano ich oględzin.

Nowe rozdanie

W ogłoszonym przez „Express poznański” konkursie wyłoniono dla niego nazwę „Tarpan”, zapożyczoną od wytrzymałego, dzikiego konia

Po wnikliwej analizie prototypów powołano nowy zespół złożony z poznańskich i warszawskich konstruktorów i prace rozpoczęły się od początku. Już jesienią w 1972 roku zaprezentowano na Wystawie Osiągnięć Rolnictwa Bydgoskiego zorganizowanej podczas dożynek w Myślęcinku nowe prototypy samochodu dla rolnika. Powstały dwa egzemplarze nazwane Warta-2. Pierwszy z drzwiami brezentowymi i opończą na skrzyni ładunkowej oraz drugi ze ścianą oddzielającą kabinę kierowcy od skrzyni ładunkowej. Ścianę można było przesuwać, co pozwalało przewozić dwie osoby i 600 kg ładunku albo sześć osób i 300 kg ładunku. Do produkcji zatwierdzono właśnie ten model. W ogłoszonym przez „Express poznański” konkursie wyłoniono dla niego nazwę „Tarpan”, zapożyczoną od wytrzymałego, dzikiego konia. Czy nowy samochód dla rolnika spełnił pokładane w nim nadzieje?

Tarpan? Do czego to ma służyć?

Przy budowie tarpana wykorzystano co prawda elementy z licencyjnych samochodów: WarszawyPolskiego Fiata 125, ale sama konstrukcja była dziełem inżynierów z Poznania i Warszawy (FSO na Żeraniu). Tarpan nie był samodzielnym polskim projektem, ale wyprzedzał swoje czasy, będąc jednym z protoplastów późniejszych VAN-ów i SUV-ów. Zaprojektowany w latach 1971 – 1972 był przeznaczony dla rolników i miał być autem „do wszystkiego”. Umożliwiała to przesuwana ściana, która sprawiała, że raz auto było półciężarówką a raz wygodnym samochodem osobowym.

Fortuna kołem się toczy

Rozwój Tarpana nabierał rozpędu. Powstawały nowe pomysły, nowe modele. Aż przyszedł rok 1980, wyjątkowo pechowy nie tylko dla Tarpana. Gierkowska gospodarka a z nią cała PRL stała się niewypłacalna. Nie było szansy na nowe kredyty a gospodarka pogrążyła się w kryzysie. Nowa ekipa rządząca zerwała kontakty z europejskimi firmami i dobrze zapowiadający się rozwój Tarpana, podobnie zresztą jak i innych projektów, został brutalnie przerwany. Rozwój auta, które przy współpracy z włoskim koncernem FIATA mogło stać się hitem europejskim, został zatrzymany. A tak niewiele brakowało.

My tu gadu, gadu a…

Rozwój auta, które przy współpracy z włoskim koncernem FIATA mogło stać się hitem europejskim, został zatrzymany

Jak to zwykle bywa, najlepsze pomysły przychodzą niespodziewanie, np. podczas rozmowy przy herbatce. I tak było tym razem. – Omawialiśmy nasze sprawy zawodowe z panem Gerardem Radeckim – opowiada dr Jan Maćkowiak, dyrektor Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawiei nagle pojawił pomysł, Tarpan – poznański samochód rolniczy. Od słowa do słowa zaczął rodzić się projekt a my zastanawialiśmy się, jak wdrożyć go w życie. Dyskusje w szerszym gronie potwierdziły nasze przypuszczenia, że pomysł jest dobry i wzbudza zainteresowanie. W przyszłym roku, wiosną, nastąpi otwarcie Muzeum Tarpana. – Po raz kolejny okazało się, że warto rozmawiać zwłaszcza o sprawach istotnych.

Klamka zapadła

Dyskusje w szerszym gronie potwierdziły nasze przypuszczenia, że pomysł jest dobry i wzbudza zainteresowanie

dr Jan Maćkowiak, dyrektor Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie

Na zorganizowanie Muzeum Tarpana nie ma chyba lepszego miejsca niż Wielkopolska. – Samochód rolniczy Tarpan, należy do dziedzictwa polskiej techniki motoryzacyjnej – mówi Gerard Radecki, kurator Muzeum Tarpana – jest również oryginalną i udaną próbą stworzenia uniwersalnego samochodu dla potrzeb rolnictwa. Ponieważ w znacznej mierze został zaprojektowany w Wielkopolsce i tu był produkowany, nasze Muzeum poczuło się naturalnym opiekunem historii związanej z Tarpanem. – Ale to dopiero początek. Muzeum Tarpana, to część przedsięwzięcia pod nazwą Transport wiejski. – Jesteśmy w trakcie realizacji projektu składającego się z trzech elementów – opowiada dr Jan Maćkowiak, dyrektor muzeum – część pierwsza to transport tradycyjny, chłopski służący do przewozu płodów rolnych. Część drugą będą stanowiły powozy a trzecią wozy robocze w rolnictwie. Dzięki zaangażowaniu władz samorządowych województwa nasze muzeum ma niepowtarzalną szansę wzbogacenia swoich zbiorów o bardzo cenne eksponaty.

Tarpan

Czy byłeś kiedyś właścicielem tarpana?

   
Pokaż wyniki

Dobry pomysł, to nie wszystko

Pomysł, to dopiero połowa sukcesu, aby został zrealizowany potrzebni są ludzie z pasją. Takim pasjonatem jest Gerard Radecki. – Osobiście od wielu lat jestem związany z muzealnictwem, a od zawsze fascynowała mnie motoryzacja, stąd moja praca jako kuratora Muzeum Tarpana jest naturalną konsekwencją dotychczasowych moich działań. A poza tym, to bardzo fajna rzecz móc tworzyć jedno z nielicznych w Polsce muzeów samochodów i pierwsze, które jest poświęcone jednej tylko marce polskiego auta. To tacy ludzie tworzą historię a później ją pielęgnują.

Oczywiście do pracy przy projekcie potrzebny jest zespół podobnie myślących pasjonatów, ludzi zakręconych pozytywnie. Zbiory muzeum mogą powiększać się dzięki darczyńcom przekazujących eksponaty (samochody, fotografie, dokumenty). Oczywiście większość okazów muzeum pozyskuje w drodze zakupów. W tej chwili prowadzone są poszukiwania klasycznego Tarpana 233 Pick-up oraz jednego z prototypów Tarpana zaprojektowanego przez FIATA w latach 80. Z tego wynika, że niejeden z nas może zostać współtwórcą jedynego w Polsce Muzeum Tarpana.

 

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *