Tylko dopłaty do nawozów dla rolników zapobiegną obniżce zbiorów?

Miniony rok 2021 był dla rolników, jak i całego przemysłu zbożowego udany. Jak natomiast będzie wyglądał 2022 r.? Według ekspertów PKO BP, rosnące ceny nawozów mogą znacząco wpłynąć na tegoroczne zbiory zbóż, warzyw, a także owoców. Zdaniem ekspertów dopłaty do nawozów dla rolników mogą zapobiec obniżce zbiorów, która aktualnie wydaje się bardzo realnym scenariuszem.

O tym, jaka sytuacja będzie panowała w 2022 roku na rynku zbóż, owoców oraz warzyw wypowiedzieli się analitycy PKO BP. Według ekspertów największym zagrożeniem dla tegorocznych zbiorów jest wzrost kosztów produkcji. A mianowicie rosnące ceny energii elektrycznej, a także środków transportu oraz nawozów.

Wprowadzenie dopłat do zakupu nawozów mogłoby ograniczyć skalę spadku zużycia nawozów w kraju i tym samym spadku plonów w 2022 roku – zaznaczył ekspert PKO BP Mariusz Dziwulski.


Przeczytaj również: Wniosek o dodatek osłonowy – sprawdź jak go wypełnić!


Reklama

Czeka nas spadek zbiorów zbóż w Polsce w 2022 r.?

Zdaniem Mariusza Dziwulskiego, pomimo tego, że ceny produktów rolnych osiągnęły rekordowy poziom w 2022 r., to nie zrównoważyły one rosnących cen nawozów. Dodał również, że ze względu na wzrost cen gazu, nawozy zdrożały o blisko 400 proc. Nikt nie ma już wątpliwości, że wzrost ten znacznie wpłynie na ich zużycie i zmniejszy tegoroczną produkcję. Według Mariusza Dziwulskiego dopłaty do nawozów poprawiłoby sytuację rolników i mogłyby zapobiec obniżce zbiorów w 2022 r. Czy zmieniłyby również znacząco ceny żywności, które w ostatnim czasie mocno poszły w górę?

-Ceny produktów rolnych, np. zbóż, w zdecydowanej większości podlegają tendencjom globalnym. Zmiany na rynku krajowym mają mniejsze znaczenie – wyjaśnił ekspert PKO BP.

Rynek zboża – jaka sytuacja?

Niedawno Izba Zbożowo-Paszowa w newsletterze poinformowała, że obecnie na rynku zbożowym nie ma zbyt wiele transakcji. Firmy handlowe i rolnicy czekają na wyjaśnienie sytuacji na wschodzie. Duże znaczenie dla rolników mają również działania rządu – gospodarze z niecierpliwością czekają na dopłaty do nawozów.

-Większość rolników wstrzymuje się ze sprzedażą ziarna, czekając na dalszy bieg wydarzeń na granicy ukraińsko-rosyjskiej oraz działania rządu w kwestii ewentualnych dopłat do nawozów. Rozpoczęcie działań militarnych przez Rosję na Ukrainie z pewnością umocniłoby ceny ziarna na rynkach w krótkim okresie – podano w newsletterze.

Dopłaty do nawozów dla rolników zapobiegną obniżce zbiorów?

Przypominamy, że zboża, jak i produkty zbożowe to drugi, zaraz po mięsie polski „hit” eksportowy przemysłu rolnego. W pierwszej połowie 2021 roku wartość eksportu polskich towarów rolno-spożywczych wzrosła o ponad 5 proc. w porównaniu z tym samym okresem sprzed roku. 

Z opinią analityków, którzy są przekonani, że dopłaty do nawozów dla rolników mogłyby zapobiec obniżce zbiorów w 2022 r. zgadzają się również gospodarze. Wielu rolników wstrzymało się nie tylko ze sprzedażą ziarna, ale również z zakupem nawozów. Otwarcie przyznają, że ich zwyczajnie nie stać na tak drogi zakup. Tymczasem, polski rząd informuje, że wprowadzi dopłaty do nawozów tylko za zgodą KE.

Przeczytaj więcej o tym, kiedy można spodziewać się informacji o tym, czy dopłaty dla nawozów zostaną wprowadzone: Dopłaty do nawozów, wiemy kiedy KE podejmie decyzję!

Źródło: Interia, PAP

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarze
  1. anty uniiia pisze:

    i wszystko co ma dopłaty będzie droższe bo będzie stać na zakup czyli nie zadziała popyt podaż …. czyli wzrost inflacji

  2. Luki pisze:

    Mniej rozsiejemy, mniej zbierzemy, mniej się orobimy a więcej zarobimy prawidłowo

  3. Damian pisze:

    Zmniejszenie plonuje to pikuś. Pomyślcie o podwyższeniu cen żywności