Konieczność ubezpieczenia pracowników sezonowych już za 2 tygodnie?

Ustawa o ubezpieczeniu pracowników sezonowych może zacząć obowiązywać nawet za dwa tygodnie. Ma ona ułatwić zatrudnianie pomocników w gospodarstwie, obniżyć koszty zatrudniania pracowników sezonowych i jednocześnie zabezpieczyć ich prawa. Jak rozwiązania zostały przyjęte?

Ustawa może zacząć obowiązywać za dwa tygodnie.J. Sachajko

Sejm przyjął 13 kwietnia 2018 r.,  tzw. ustawę o pracownikach sezonowych, czyli nowelizację ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz niektórych innych ustaw. Obecnie pracuje nad nią Senat. Prawdopodobnie 16 kwietnia br. Senat przegłosuje tę ustawę. W najbliższych dniach projekt ustawy zostanie skierowany do podpisu przez prezydenta RP.

Kiedy zacznie obowiązywać ustawa o ubezpieczeniu pracowników sezonowych?

Rolnicy od dawna oczekują wprowadzenia ułatwień dotyczących zatrudniania pracowników sezonowych. Ministerstwo rolnictwa już dawno je obiecywało.

Jarosław Sachajko, przewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, poseł na Sejm RP (Kukiz’15)

fot. z mat. poselskich

Ustawa może zacząć obowiązywać za dwa tygodnie. Wszystko zależy od tego, jak długo będzie rozpatrywana przez Kancelarię Prezydenta. Jeśli Kancelaria Prezydenta wykona analizę tej ustawy w 7 dni i dodamy do tego jeszcze 7 dni od momentu jej opublikowania do momentu obowiązywania, to taki termin jej obowiązywania będzie możliwy – mówi Jarosław Sachajko, przewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, poseł na Sejm RP (Kukiz’15). Jednocześnie zaznacza, że ta ustawa jest spóźniona. Powinna wejść w życie 3-4 miesiące temu. Problem z zatrudnianiem pracowników sezonowych nie powstał w tej chwili. Powinien zastać wcześniej rozwiązany, ponieważ Parlament nie ma teraz dużo czasu na pracę nad tym projektem.

Jakie będą nowe rozwiązania?

Ustawa o ubezpieczeniu pracowników sezonowych wprowadza nowy rodzaj umowy cywilnoprawnej oraz ubezpieczenie zdrowotne i wypadkowe dla pracowników sezonowych.

Umożliwi ona rolnikom zatrudnianie pracowników sezonowych na zasadach nowej umowy cywilnoprawnej, która ma zastąpić obecnie obowiązującą umowę o dzieło.

Ustawa wprowadza nowy rodzaj umowy cywilnoprawnej oraz ubezpieczenie zdrowotne i wypadkowe dla pracowników sezonowych.

Rolnik będzie musiał opłacić pracownikowi sezonowemu, który będzie nazywany „pomocnikiem rolnika”, składki: zdrowotną i na ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie. Składki na ubezpieczenie zdrowotne będą opłacane za pomocnika w wysokości takiej, jaka jest przewidziana za domowników rolników prowadzących działalność wyłącznie w zakresie działów specjalnych produkcji rolnej. Oznacza to, że pracodawca nie będzie musiał płacić ZUS. Obniży to koszty pracowników sezonowych.

Rolnicy zatrudniający pracowników sezonowych nie będą musieli zatrudniać pracowników sezonowych na umowę o pracę z minimalną stawką 13 zł/godz. Będą mieć natomiast możliwość zatrudniania tzw. pomocników rolnika, którym będą płacić tylko ubezpieczenie zdrowotne i wypadkowe w KRUS, czyli ok. 150 zł miesięcznie –  komentuje przewodniczący J. Sachajko.

Rolnik-pracodawca będzie musiał opłacić składkę za pomocnika rolnika za dany miesiąc do 15 dnia następnego miesiąca.

Co da pracownikom ustawa o ubezpieczeniu pracowników sezonowych?

Zatrudnienie pomocnika rolnika

Pomocnik rolnika będzie mógł zostać zatrudniony przy zbiorach: chmielu, owoców, warzyw, tytoniu, ziół i roślin zielarskich i …

Pomocnik rolnika będzie miał prawo do jednorazowego odszkodowania, w sytuacji, gdy dojdzie do wypadku w gospodarstwie rolnym przy wykonywaniu pracy określonej w zawartej umowie o pomoc przy zbiorach.

Pomocnik rolnika będzie mieć także dostęp do ochrony zdrowia.  Jednak będzie musiał rozliczać się z podatku od osiągniętych dochodów w kraju, którego jest obywatelem. Warto dodać, że pracownicy sezonowi to często obywatele Ukrainy i Białorusi.

Jakich prac sezonowych dotyczy ustawa o ubezpieczeniu pracowników sezonowych?

Ustawa o ubezpieczeniu pracowników sezonowych wprowadza nowy rodzaj umów związanych z wykonywaniem określonych czynności w gospodarstwie.  Dotyczy pomocy przy zbiorach: chmielu, owoców, warzyw, tytoniu, ziół i roślin zielarskich.

Rolnik będzie musiał zgłosić do ubezpieczenia swoich pomocników w ciągu 7 dni od rozpoczęcia przez nich pracy w gospodarstwie.

Nowy rodzaj umów będzie mógł być stosowany także przy:

  • usuwaniu zbędnych części roślin,
  • klasyfikowaniu lub sortowaniu: chmielu, owoców, warzyw, tytoniu, ziół i roślin zielarskich lub wykonywaniu innych czynności mających na celu przygotowanie ich do transportu, przechowywania lub sprzedaży;
  • wykonywaniu innych czynności związanych z pielęgnowaniem i poprawą jakości plonów.

Pomocnik na pół roku

Umowa cywilnoprawna o pomocy przy zbiorach wynikająca z ustawy o ubezpieczeniu pracowników sezonowych, będzie mogła zostać zawarta z pomocnikiem rolnika maksymalnie na 180 dni w ciągu roku (kalendarzowego).

To jest zbyt krótki okres, ponieważ często prace trwają od wiosny do jesieni. Dodatkowo, jeśli ma się dobrego pracownika, to chce się go zatrzymać na dłużej – komentuje przewodniczący J. Sachajko. – Proponowałem 270 dni, podobnie, jak jest to rozwiązane w innych krajach Unii Europejskie – dodaje.

Umowa z pracownikiem sezonowym maksymalnie na 180 dni w roku

Umowa o pomocy przy zbiorach będzie mogła zostać zawarta z pomocnikiem rolnika maksymalnie na 180 dni w ciągu roku.

Konieczność zgłoszenia pomocników

Rolnik-pracodawca będzie musiał zgłosić do ubezpieczenia swoich pomocników w ciągu 7 dni od rozpoczęcia przez nich pracy w gospodarstwie.

Lepiej późno niż wcale

Opóźnienie wejścia w życie ustawy jest związane z opieszałością ministerstwa Rolnictwa. To jest niebywała opieszałość. Parlament wręcz „rzutem na taśmę” uchwala tę ustawę. Było do tej ustawy bardzo dużo poprawek. Rząd bardzo późno złożył tę ustawę wiedząc o tym problemie od wielu miesięcy. Rolnicy mówili na posiedzeniach komisji, że oczekują takiej ustawy już w grudniu czy styczniu. Niestety, prace nad ustawą mają miejsce w Sejmie dopiero teraz – mówi przewodniczący Sachajko. Dodaje, że ustawy są przygotowywane wtedy, kiedy jest już późno lub za późno. Tak nie powinno być. Powinny być przygotowywane wcześniej, aby można było je spokojnie procedować. Podkreśla, że w taki sposób dobrych ustaw się nie przygotowuje.

Ustawa jest potrzebna, ale nie jest idealną ustawą. Wszyscy do niej mieli dużo poprawek. Zostały przyjęte tylko dwie – podsumowuje przewodniczący Sachajko.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 4 / 5. Liczba głosów 4

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *