VitalFields i rolnictwo Estonii

Estonia posiada bardzo niewielką ilość gospodarstw rolnych – według danych Eurostatu jest ich niewiele ponad 19 000. Dla porównania, w Polsce, kraju o sześciokrotnie większej powierzchni, gospodarstw jest… niemal półtora miliona. 

Kiedy zaczynaliśmy, nie mieliśmy konkurencji, było wielu małych rolników – mówi gospodarz.

Estonię odwiedziliśmy dzięki uprzejmości VitalFields, jednego z liderów wśród aplikacji do zarządzania gospodarstwem. Estonia jest liderem pod względem informatyzacji – w kraju tym wykorzystuje się elektroniczne systemy głosowania, elektroniczne dowody osobiste, a urzędy posiadają elektroniczne rejestry. Rolnictwo w tym nadbałtyckim kraju również jest wysoce zdigitalizowane. Podczas pobytu, mieliśmy okazję zwiedzić gospodarstwo o powierzchni niemal 1500 hektarów, znajdujące się w miejscowości Abaja. Współwłaściciel, pan Kalle Adler oprowadził nas po swoim gospodarstwie oraz opowiedział o estońskim rolnictwie.
-W 1998 r., kupiliśmy tyle ziemi ile mogliśmy. Na początku nie myśleliśmy o maszynach, w zasadzie zapomnieliśmy kupić cokolwiek innego.

Rolnictwo Estonii oparte na gospodarstwach imponującej wielkości

Pan Kalle Adler

Pan Kalle Adler

Pan Kalle pochodzi z rolniczej rodziny, ukończył tutejszy uniwersytet rolniczy, później odbywał praktyki w Szkocji, gdzie poznał swojego późniejszego biznesowego partnera. Rolnictwo Estonii opiera się na gospodarstwach o dużej powierzchni. To one stanowią większość w tym sektorze, jak mówi pan Adler  –  W naszej okolicy większość gospodarstw ma powyżej 500 hektarów, najmniejsza farma ma może około 150 hektarów, prowadzi ją jeden około 60 letni pan, mówi że tyle wystarczy dla jednej osoby. Największe gospodarstwo w sąsiedztwie ma około 4000 hektarów.

Dokumentacja jest ułatwiona

Gospodarstwo pana Adlera zajmuje się produkcją roślinną oraz zwierzęcą. Gleby są dobre, prawie nie występują w nich kamienie, nie są również piaszczyste, odczyn pH jest optymalny. W ubiegłym roku plony pszenicy sięgały średnio 4-5 ton z hektara. W tym roku średni plon wyniósł 8 ton na hektar, jednak około połowa pól nie została jeszcze skoszona ze względu na panujące warunki pogodowe. W gospodarstwie zarządzanym przez pana Adlera wykorzystuje się aplikację VitalFields do prowadzenia ewidencji stanu magazynowego, kontroli wykonanych prac a także kosztów – wliczając w to koszty pracowników oraz paliwa.

Nieprzespane noce

Aplikacja jest również wykorzystywana do prowadzenia księgi pola, pracownicy potwierdzają wykonanie zadanej pracy w telefonie komórkowym a VitalFields na podstawie wprowadzonych danych oblicza ilość zużytych materiałów na zadanym fragmencie oraz odejmuje je ze stanu magazynowego. Korzystam również z funkcji obliczającej koszty – moich pracowników, maszyn i zużytych środków. Wiem również, ile środków ochrony roślin mam w magazynie.

– Kiedyś, jak wiedzieliśmy że przyjdzie kontrola, spędzałem kilka nocy na uzupełnianiu dokumentacji. Zawsze były jakieś problemy. Od 2 lat korzystam z VitalFields, nie martwię się już o dokumenty.  – Kalle Adler.

Zaplecze maszynowe

rolnictwo Estonii

Pan Adler korzysta z maszyn New Holland

Gospodarz przyznaje, że nie przykuwa dużej uwagi do marki maszyn, które używa. Mimo to, korzysta z najnowszych zdobyczy techniki – Mamy 3 traktory, 2 z nich mają system automatycznego sterowania, kombajn również wykorzystuje GPS, tworzy również mapę plonów. Automatyczne sterowanie jest bardzo wygodne, kiedy raz się tego spróbowało, nie chce się wracać do ręcznego sterowania. Margines błędu przy sterowaniu GPS wynosi dwa centymetry, podczas gdy ręczne sterowanie obarczone jest błędem rzędu jednego metra.

przechowanie plonu w magazynie

Nie sprzedany plon jest przechowywana do marca-kwietnia w magazynie.

Zarówno kombajn, jak i ciągniki z których korzysta pan Adler reprezentują jedną markę, jak mówi właściciel, przeważyła bliskość serwisu oraz obsługa.

Mniej-więcej połowa zebranych plonów jest sprzedawana od razu po zbiorze, reszta jest przechowywana do marca-kwietnia w magazynie. W tym roku plony w Estonii nie były najlepszej jakości, wilgotność ziarna była wysoka. Około 2/3 plonów pszenicy musiała zostać sprzedana na cele paszowe. Ceny płodów rolnych są zbliżone do tych w Polsce.

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *