Wapno po żniwach na ściernisko -poznaj jego zalety!
Obróbka gleby po zbiorach zbóż lub rzepaku i przygotowanie stanowiska pod uprawę następczą, to najlepszy moment na regulację odczynu gleby lub wapnowanie zachowawcze. Wapno po żniwach najlepiej dawać na ściernisko. Taki zabieg jest najefektywniejszy i przynosi wiele korzyści, zwłaszcza wykonany w tym terminie.
Po zbiorach plonu w nawyk powinna wejść potrzeba wykonania analizy gleby. Na podstawie jej wyników uzyskujemy informację, jakie konieczne zabiegi agrotechniczne przed nami i jakie związane z tym wydatki. Postępowanie zgodne z wynikami regularnie wykonywanych analiz bardzo ograniczy koszty gospodarowania na roli, ponieważ będziemy uzupełniali zawartość w niej składników, a nie dawali „na oko”. Podstawą agrotechniki zawsze jednak powinno być wapno po żniwach. Uregulowany odczyn gleby, dostosowany do potrzeby rośliny następczej, to gwarancja wysokich plonów. Tylko przy optymalnym pH roślina jest w stanie pobrać z gleby wymaganą ilość składników pokarmowych. Nawet najlepsze nawozy NPK nie zdziałają cudu, jeśli odczyn podłoża nie umożliwi ich pobrania. Czyli wapno po żniwach to nie tylko uzupełnienie pierwiastka w podłożu. To przede wszystkim poprawa warunków glebowych sprzyjających bytowaniu roślin, dobrej ich kondycji i maksymalne wykorzystanie możliwości plonotwórczych odmiany.
Spis treści
Wapno po żniwach na ściernisko
Specjalizacja w produkcji rolniczej i odległa od siebie terytorialnie rejonizacja upraw roślin oraz hodowli zwierząt sprawia, że coraz rzadziej wprowadzamy do gleby odzwierzęce nawozy organiczne. Bez nich ubożeje warstwa próchniczna, przez co bardzo pogarsza się jakość i rolnicza wartość użytkowa gleb. Jako substytut obornika wykorzystujemy nawozy zielone. Dodatkowo coraz powszechniej i częściej – zagospodarowujemy słomę i ściernisko po zbiorach zbóż czy rzepaków. Aby stworzyć optymalne warunki, przyspieszające rozkład tych pozostałości roślinnych, warto zastosować wapno po żniwach, rozsypując je na ściernisko. Prowadzone w dalszej kolejności uprawki pozwolą na wszechstronne działanie tego nawozu, także w głębszych warstwach gleby.
Wapno po żniwach – rola w agrotechnice i roślinie
W przypadku gleby utrzymywanej w wysokiej kulturze wapno po żniwach traktujemy jako tzw. wapnowanie zachowawcze i prowadzimy je co roku. Bezsprzecznie wapno po żniwach rozsypywane na ściernisko, w ilościach rekompensujących jego wyniesienie z plonem (z 1 t: ziarna zbóż – 9 kg CaCO3, ziarna kukurydzy – 25 kg CaCO3, nasion rzepaku – 10 kg CaCO3, a jeszcze jest wbudowywany biochemicznie i fizjologicznie w tkanki źdźbeł i liści), pozwala na utrzymywanie optymalnej zasobność wapnia dla roślin następczych. Przy wprowadzaniu wapnia w ten sposób, tzn. w ilościach uzupełniających, unika się degradacji warstwy próchniczej. Warto wspomnieć, że dochodzi do tego w przypadku jednorazowego wprowadzania dużych dawek wapnia.
Ponadto wapno po żniwach corocznie podawane Wapnowanie na słomę – jakie przynosi korzyści? Sprawdź!, zapobiega wahaniom kwasowości gleby – stabilizuje więc jej strukturę, ale przede wszystkim odczyn na wymaganym poziomie, a co się z tym wiąże stwarza optymalne warunki dla makro- i mikroorganizmów glebowych, które biorą udział w rozkładzie materii organicznej.
Czytaj również: Jak wapnować glebę aby mieć większe plony? Dowiedz się więcej!
Jakie i jak podawać wapno po żniwach?
Rodzaj nawozu wapniowego dostosowujemy do kategorii agronomicznej gleby. Na ciężkie, także te o niskiej kwasowości dobre jest szybko działające wapno tlenkowe. Gleby lekkie traktujemy węglanem wapnia. Dawkę uzależniamy oczywiście od wyników analizy chemicznej podłoża, w tym od odczynu gleby. Należy pamiętać, że jeśli po pszenicy mamy zamiar wysiewać jesienią rzepak, to roślina ta jest bardzo wrażliwa na zakwaszenie. Z tego względu wapnowanie uzupełniające jest wskazane. Wapno po żniwach rozsypujemy więc na ściernisko i mieszamy talerzówką dwukrotnie z wierzchnią warstwą gleby.
Kolejnym etapem jest orka albo seria uprawek pożniwnych, w tym agregatem. W ten sposób nawóz wprowadzamy w głębsze partie gleby, w których także działa. Przedostawanie się wapna w głąb ułatwiają także deszcze, oby tylko niezbyt intensywne. Bezpośrednio wapno po żniwach, to także dobra praktyka, która uwzględnia co najmniej 4-tygodniowy odstęp pomiędzy nawozami wapniowymi a uzupełnieniem gleby w fosfor i potas, co zazwyczaj odbywa się przedsiewnie, przed następczymi roślinami ozimymi.
Wapno po żniwach a jego reaktywność
Przy wyborze wapna kierujmy się wielkością frakcji nawozu – im drobniejsza tym szybsza jego reaktywność (zdolność do rozpuszczania i wchodzenia w reakcje chemiczne związków wapnia pod wpływem wody), czyli efektywność odkwaszenia gleby. Do zabiegu wapnowania najbardziej nadaje się wapno węglanowe – Gruntcal o zawartości CaCO3 min 96 % (53 % CaO). Frakcja tego wapna mieści się w przedziale do 0,08 mm, przez co szybko się rozpuszcza w roztworze glebowym, dając reaktywność na poziomie 100 %. Ten certyfikowany nawóz jest naturalny i z powodzeniem może być używany w uprawach ekologicznych. Jest również bezpieczny dla roślin i zwierząt.
Podsumowanie
Reakcje rolników z ostatnich tygodni (obserwowane na forach internetowych, liczne dociekania w pytaniach) wskazują na wzrastające zainteresowanie regularnym wykorzystaniem wapnia w uprawie. Dokładniej w kierunku wapnowania zachowawczego niż odkwaszającego. To dobrze rokuje, aby przerwać złą passę stopniowej degradacji gleb Polski, a wykorzystać wszelkie ich atrybuty umożliwiające uzyskanie coraz wyższych plonów z jednostki powierzchni.
Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.
Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!