Wiosna 2017: prace polowe ruszają z kopyta!

Z początkiem marca, miesiąca, w którym witamy astronomiczną wiosnę, rozpoczyna się okres przygotowań do wzmożonych prac polowych, które potrwają aż do jesieni.

Po zimowym odpoczynku rolnicy wyjeżdżają na pola, aby jak najwcześniej rozpocząć niezbędne zabiegi pielęgnacyjne, wykorzystując optymalnie każdy dzień dla wzrostu uprawianych roślin i przywrócenia im na nowo życia.

Tak, to prawda, wyjeżdżają rolnicy na pola i rozpoczynają prace polowe. Pierwsze zabiegi to powinno być dokarmianie nawozami mineralnymi, czyli tutaj mamy nawozy albo wieloskładnikowe, albo płynne, w zależności od tego, jakie są potrzeby tak naprawdę, a z tego, co widać, no na polach jest ta potrzeba, żeby to nawożenie startowe było dosyć mocne, czyli powinni sypać więcej nawozów mineralnych – wyjaśnia Stanisław Leń z Dolnośląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu.

Z racji bardzo ładnej pogody i ruszenia wegetacji zasilamy ją pierwszą dawką azotów w postaci RSM-u, za chwilę pewnie będziemy rozstawiać naczynka na owady.

Grzegorz Ulejczyk, rolnik ze Strzeganowic

Grzegorz Ulejczyk, rolnik ze Strzeganowic na Dolnym Śląsku (gm. Kobierzyce), zajmuje się uprawą rzepaku.

Znajdujemy się na polu rzepaku, plantacja całkiem dobrze przezimowała. Z racji bardzo ładnej pogody i ruszenia wegetacji zasilamy ją pierwszą dawką azotów w postaci RSM-u, za chwilę pewnie będziemy rozstawiać naczynka na owady, czy nam się już nie pojawiają jakieś – mówi Grzegorz Ulejczyk.

Wiosenne prace polowe a pierwszy azot dla roślin

RSM, czyli roztwór saletrzano-mocznikowy, poprawia kondycję roślin, wzmacnia je, a przede wszystkim wykazuje się dużą dawką startową na samym początku wegetacji roślin.

Czyli tutaj ci, którzy mają przygotowany do tego sprzęt, na pewno stosują, a ilość to jest uzależniona od tego, w jakiej kondycji jest tak naprawdę roślina, czyli rzepak, czy też oziminy w formie pszenicy, czy też jęczmienia ozimego – komentuje Stanisław Leń.

wiosenne prace polowe 2017

Niektórzy dolnośląscy rolnicy rozpoczęli nawożenie azotowe już pod koniec lutego. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik: yacenty)

Warto jednak pamiętać o tym, że nadmierna dawka azotu może stwarzać niebezpieczeństwo wylegania roślin, może również zwiększyć ich podatność na choroby. Z kolei jego niewielkie dozowanie ograniczy plonowanie.

Rośliny są w kondycji średniej, dobrej. Zima nie była jakaś bardzo długa, jednak były temperatury -15°C, -17°C, praktycznie przy niewielkiej okrywie śnieżnej, co widać, że odbiło się na oziminach, najbardziej na pszenicach, które mają przysmażone końcówki – mówi Grzegorz Ulejczyk. – Rzepaki przezimowały całkiem dobrze, więc mam nadzieję, że będzie dobrze – dodaje.

 

Zobacz również: Przezimowanie upraw: jak mają się zboża po zimie?

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 0 / 5. Liczba głosów 0

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Z forum
zetor7211ursusc330
witam mam takie pytanko ponieważ w renault cergos 350 mam dzwinie od podnoszeni i hydruliki i tm sa otwarte szpary aż na zewnącz i jak przy pracy to strasznie się kurzy wiecie czy... zobacz więcej »
Gośka_AF
O wszystkich śor na raz to ciężko powiedzieć. Jak wyżej -konkrety potrzebne zobacz więcej »
Mariusz56
Co myślicie o produktach firmy Adamy ? Ja miałem  Agil-S 100EC herbicydy i było ok zobacz więcej »

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *