Wzorowy Ogrodnik o drodze do rozwoju produkcji

„Inwestycje podstawą rozwoju produkcji” — tak mówi Paweł Maciaszek. Skala produkcji i nowe rozwiązania produkcyjne to według niego droga, by być finalistą Konkursu “Wzorowy ogrodnik”.

Pogodny, skromny i niezwykle pracowity, bo jak mówi: ciężka praca, jest receptą na sukces. Paweł Maciaszek,  zamieszkały w Kucharach w  woj. wielkopolskim, finalista konkursu „Wzorowy Ogrodnik” w kategorii warzywa gruntowe — rozmawia z  Elżbietą Sulimą, reprezentującą agrofakt.

Reklama

Jest Pan młodym rolnikiem?  

inwestycje podstawą rozwoju produkcji

Paweł Maciaszek – finalista konkursu “Wzorowy ogrodnik”

— Tak. Skończyłem Akademię Rolniczą w Poznaniu w 2004 r. Zaraz po zakończeniu przejąłem 8 hektarowe gospodarstwo po ojcu. Uprawiał on wtedy zboża: pszenicę, kukurydzę i rzepak.

Od czego Pan zaczął swoje gospodarowanie?

— Rozpocząłem od kalafiorów. Wydawało mi się, że uprawa kalafiora będzie opłacalna. Po kilku sezonach zakończyłem jednak ich produkcję. Przyczyną była zmienność cen i ogromna pracochłonność produkcji. 

Co było potem?

– Wielkopolska to zagłębie warzyw na gruncie. Znany region upraw warzywnych. Zacząłem więc uprawiać kapustę, jednocześnie powiększając swoje gospodarstwo. Teraz mam 60 ha. Wziąłem trochę w dzierżawę, ale więcej mam własnej ziemi w gminie Gołuchów.

Jakie Pan ma plony?

— Plony są wysokie, a mianowicie 35 t/ha kapusty pekińskiej, 40 t/ha kapusty białej i 30 t/ha kapusty czerwonej.

Jak duży jest popyt na Pana kapustę?

Sprzedaję różne rodzaje kapusty w zależności od sezonu.

Co roku sprzedaję wszystko co mam. Mam stałych odbiorców, którzy zaopatrują sieci handlowe np. Polomarket. Sprzedaję różne rodzaje kapusty w zależności od sezonu. Raz jedna raz inna jest bardziej chodliwa. W tym sezonie najdłużej sprzedawałem kapustę pekińską.

Co Pan zmienił w gospodarstwie, gdy stał się Pan jego właścicielem?

Zacząłem od inwestycji. W 2006 r. wybudowałem chłodnię do warzyw. To był strzał w dziesiątkę! Jestem w stanie przechować kapustę do maja. 

Chłodnia do warzyw

Chłodnia do warzyw została wybudowana za przyznane kolejne dotacje.

Czy były dalsze inwestycje?

— Tak. Inwestycje podstawą rozwoju produkcji. – mówi Wzorowy Ogrodnik. – W 2008 r. i w 2009 skorzystałem z programu PROW „inwestycje w gospodarstwach rolnych” i otrzymałem dotację w wysokości 300 tys. zł. Zakupiłem dwa ciągniki, pług, agregat, rozsiewacz nawozów, dwie przyczepy. Cały sprzęt jaki mam nie mógłbym zresztą kupić „tak od razu”, ale dzięki dotacjom to stało się możliwe. W 2012 r. uczestniczyłem w kolejnym programie  i rozbudowałem chłodnię o kolejny budynek.

Czy były jakieś problemy przy staraniu się o dofinansowanie z PROW-u?

Na wkład własny zaciągnąłem kredyt. Sam nie byłbym w stanie uzbierać takiej kwoty, więc nie żałuję tego kroku.

Paweł Maciaszek

— Były. Tego typu, że na etapie składania wniosku na maszyny musiałem składać wyjaśnienia, uzupełnienia dokumentów. Na wkład własny zaciągnąłem kredyt. Sam nie byłbym w stanie uzbierać takiej kwoty, więc nie żałuję tego kroku. – ocenia Paweł Maciaszek, finalista konkursu „Wzorowy Ogrodnik” – Będę go spłacać już tylko do 2019 roku, ale inwestycje są podstawą rozwoju. Otrzymałem dotacje wysokości 0,5 mln zł. na wybudowanie drugiej chłodni, która pozwala wydłużyć czas przechowywania kapusty o 5 miesięcy.

Jakie zalety kapusty zaważyły na Pana decyzji o jej uprawie?

Jest to roślina poplonowa, wschodzi po zbożu, ma krótki okres wegetacji, bo po 2 miesiącach osiąga rozmiary handlowe. Pole wydaje plon 2 razy w roku. – opisuje Wzorowy Ogrodnik – Najpierw sieję zboże tzn. pszenicę. Osiągam plon 7 ton z ha. Potem sprzedaję stałym odbiorcom. Najwięcej mam kukurydzy na ziarno paszowe. Plon kukurydzy to 12-13 t z ha.

Czy pogoda zawsze sprzyjała produkcji?

— Raczej tak. Raz tylko nawiedził moje pole nawalny wiatr. Przetrwałem, choć nie miałem ubezpieczenia.

Jakie nawozy Pan stosuje?

— Standardowe, wieloskładnikowe, bez obornika.

Wzorowy Ogrodnik

Kapusta po 2 miesiącach osiąga rozmiary handlowe. W gospodarstwie Pawła Maciaszka jest sadzona jako poplon, dzięki czemu pole wydaje plon dwukrotnie w ciągu roku

Jakie inwestycje planuje Pan w najbliższej przyszłości i dlaczego?

— Suszarnia kukurydzy plus silosy do magazynowania. Już mam do tego pełną dokumentację. Na liście rankingowej „Inwestycji w gospodarstwach rolnych” już jestem. Zajmuję 2005 miejsce  na ogólną liczbę 3500 zaakceptowanych wniosków. Inwestycje podstawą rozwoju produkcji. Mam nadzieję, że uda mi się skorzystać już po raz czwarty z dotacji. Z „młodego rolnika” skorzystałem jeszcze w 2007 r.

Co zadecydowało, że został Pan finalistą konkursu Wzorowy Ogrodnik” w 2014 r.?

Moje nowe rozwiązania produkcyjne to np. nawadnianie 20 ha pól, składowanie warzyw w chłodniach i w magazynie wysokiego składowania.

— Powodem takiego wyniku konkursu „Wzorowy Ogrodnik” były: nie najmniejsza skala produkcji, dosyć nowe rozwiązania produkcyjne: np. nawadnianie 20 ha pól, składowanie warzyw w chłodniach i w magazynie wysokiego składowania, który pozwala na wykorzystanie wysokiej kubatury pomieszczenia oraz zastosowania elektronicznego sterowania temperatury w chłodniach.

Jaka jest recepta na sukces „Wzorowego ogrodnika”?

— Praca i to ciężka. Wzorowy rolnik to tytuł, za którym stoi konsekwencja, upór w dążeniu do celu. Ważne jest też dobre zarządzanie kadrami. Pracownik, który pracuje pod moim kierownictwem, nie może mieć przestojów! Ważne jest też wsparcie, a ja je mam — ze strony brata i taty.

Ważne jest też dobre zarządzanie kadrami. Pracownik, który pracuje pod moim kierownictwem nie może mieć przestojów!

Czym jest dla Pana statuetka finalisty?

— Nagrodą na pracę. 

Uzupełnienie

Celem konkursu „Wzorowy Ogrodnik” było wytypowanie i promocja ogrodników – producentów i ich gospodarstw, których osiągnięcia, poziom produkcji oraz postawa osobista zasługują na wyróżnienie. Konkurs ma służyć promowaniu dobrego wizerunku polskiego ogrodnictwa w kraju i zagranicą a także wysokiej jakości produktów rodzimych. Konkurs odbył się pod patronatem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Prezesa Agencji Rynku Rolnego w 2014 r.

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *