Zabiegi na opadający płatek – jak nie poparzyć roślin?
W Polsce południowej już, a w dalszych regionach w najbliższym czasie będą robione zabiegi na opadający płatek. Jak przeprowadzić zabieg, by nie poparzyć roślin?
– Aby rzepak osiągnął wysokie plonowanie należy wykonać co najmniej 2 zabiegi fungicydami – mówi Katarzyna Bryk, główny specjalista ds. roślin zbożowych i oleistych Łódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Bratoszewicach. – Ostatni zabieg fungicydami powinien być wykonany w końcowej fazie kwitnienia rzepaku, kiedy już opadają pierwsze płatki z kwiatów pędu głównego. Ten zabieg decyduje w głównej mierze o wysokości plonu rzepaku.
Oprysk na opadający płatek ten ma na celu również zapobiec wystąpieniu niebezpiecznych chorób, które powodują znaczne straty w plonie nasion.
Oprysk na opadający płatek ten ma na celu również zapobiec wystąpieniu niebezpiecznych chorób, które powodują znaczne straty w plonie nasion. Są to: zgnilizna twardzikowa, czerń krzyżowych i szara pleśń.
– Występowaniu tych chorób sprzyjają uszkodzenia tkanek spowodowanie przez np. narzędzia mechaniczne, gradobicie lub niskie temperatury – dodaje pani ekspert. – W późniejszym czasie choroba ta pojawiać może się na łuszczynach.
Aby nie poparzyć roślin należy odpowiednio dobierać środki ochrony roślin oraz brać pod uwagę kaprysy aury.
Aby nie poparzyć roślin należy odpowiednio dobierać środki ochrony roślin oraz brać pod uwagę kaprysy aury. Znaczy to, że:
- Środek chemiczny musi być przeznaczony do zwalczania tych agrofagów które występują na naszym polu uprawnym
- Opryskiwać należy tylko i wyłącznie rośliny suche, czyli nie tuż po deszczu ani tuz przed deszczem
- Gleba musi być wilgotna
- Nie można opryskiwać w pełnym nasłonecznieniu
– W woj. łódzkim obecnie rzepaki są w fazie kwitnienia – mówi Katarzyna Bryk. – Na naszym terenie na ten zabieg trzeba jeszcze poczekać.
