Żniwa 2023. Ile zbóż zbierzemy?

Według najnowszych, majowych danych prognostycznych JRC MARS szacunki odnośnie do zbiorów zbóż różnią się nieco od tych kwietniowych. Na korektę wpłynęła przede wszystkim pogoda. Jak zatem zapowiadają się żniwa 2023 w Polsce i całej Unii Europejskiej?

Majową prognozę plonowania roślin uprawnych w 2023 r. opublikowało Wspólnotowe Centrum Badawcze monitorujące zasoby rolnicze (JRC MARS). Jak wynika z raportu (dane z 22 maja 2023 r.), na zmiany prognozowanych zbiorów wpłynęły warunki pogodowe. Albowiem w okresie objętym przeglądem, tj. od 1 kwietnia do 14 maja, Europa została podzielona silnie kontrastującymi frontami przynoszącymi zarówno suche, jak i wilgotne warunki atmosferyczne. Tak silne zróżnicowanie było dość nietypowe dla obecnej części roku. Sprawdźmy, jak to wpłynęło na wielkość plonowania upraw zbożowych.

Unia Europejska: Prognozowane żniwa 2023

W stosunku do kwietnia oczekiwane średnie plony pszenicy miękkiej i jęczmienia ozimego nieco wzrosły. Mianowicie unijne plony pszenicy miękkiej szacowane są teraz na 6,01 t/ha. W stosunku do zbiorów w 2022 r. (5,79 t/ha) oznacza to blisko 4% wzrost. Podobnie zresztą jak w relacji do średniej pięcioletniej (5,81 t/ha). Z kolei plony jęczmienia (ozimy i jary ogółem) szacuje się na 4,89 t/ ha, czyli wobec 2022 r. (5,03 t/ha) to blisko 3% spadek. Jednak w relacji do średniej 5-letniej (4,90 t/ha) plonowanie jest na zbliżonym poziomie.

Mniej więcej na niezmienionym poziomie pozostają prognozy dla plonów kukurydzy. Eksperci spodziewają się, że zostanie zebrane jej 7,64 t/ha. To z kolei wobec ubiegłego roku (5,90 t/ha) oznacza wzrost aż 29%, a wobec średniej — o 2%.

W przypadku pozostałych zbóż korekta zbiorów wskazuje na nieco niższe od tych z kwietniowych szacunków. Największy spadek plonów przewiduje się dla jęczmienia jarego, którego plonowanie w tym sezonie szacuje się na poziomie 3,90 t/ha. A zatem będzie go o około 7% mniej niż średnia 5-letnia.

Tabela: Prognozy zbioru zbóż dla Unii Europejskiej (dane z 22 maja 2023 r. — wg JRC MARS)

Uprawa Plon [t/ha]
średnia 5-letnia komunikat kwietniowy prognozy MARS na 2023 różnica wobec średniej 5-letniej [%] różnica wobec kwietnia [%]
Zboża ogółem 5.44 5.59 5.60 +3 +0
Pszenica ogółem 5.59 5.74 5.79 +4 +1
Pszenica miękka 5.81 5.96 6.01 +4 +1
Pszenica twarda 3.50 3.54 3.48 –0 –2
Jęczmień ogółem 4.90 4.92 4.89 –0 –1
Jęczmień jary 4.19 4.04 3.90 –7 –3
Jęczmień ozimy 5.77 5.93 6.00 +4 +1
Kukurydza na ziarno 7.48 7.67 7.64 +2 –0
Żyto 3.98 4.30 4.26 +7 –1
Pszenżyto 4.22 4.39 4.32 +2 –2

Jakie żniwa 2023 w Polsce?

Jeżeli chodzi o naszą krajową produkcję, MARS spodziewa się plonów gorszych niż rok temu, ale znacznie powyżej średniej.

A konkretnie w Polsce w 2023 roku plony średnie pszenicy miękkiej wyniosą 5,20 t/ha. Inaczej mówiąc, to o niecałe 3% mniej niż w 2022 r. (5,34 t/ha), ale o 7% więcej niż średnia 5-letnia (4,84 t/ha).

Jeżeli chodzi o jęczmień i żyto, sytuacja wydaje się być podobna. Szacowany plon jęczmienia to 4,17 t/ha, czyli o 6% mniej w skali r/r (4,43 t/ha w 2022 r.) jednak o 9% więcej niż wynosi średnia (3,83 t/ha). Natomiast żyta zbierzemy 3,38 t/ha. A zatem będzie go o ponad 5% mniej niż w ub.r. (3,58 t/ha), za to o 10% więcej niż średnia 5-letnia (3,07 t/ha).

Również pszenżyta będzie mniej, bo 4,20 t/ha. To w skali rok do roku spadek o 7% (4,51 t/ha w 2022 r.). Jednak wobec średniej 5-letniej (3,98 t/ha) plon będzie wyższy o ponad 5%.

Wyjątek stanowi kukurydza na ziarno, której plon szacuje się na 7,05 t/ha. Tym samym spodziewany jest wzrost o 1% wobec 2022 r. (6,98 t/ha) oraz o  4% w stosunku do średniej (7,48 t/ha).

Sytuacja na Ukrainie

Raport MARS uwzględnił również analizę pod kątem spodziewanych średnich plonów zbóż w Ukrainie.

Zgodnie z najnowszymi szacunkami plony pszenicy wyniosą 4,35 t/ha, czyli będą prawie o 5% wyższe niż w ubiegłym roku (4,12 t/ha) i o 7% większe od średniej (4,07 t/ha). Ponadto spodziewana jest produkcja kukurydzy na poziomie 7,19 t/ha. To oznacza ponad 7% wzrost wobec 2022 r. (6,69 t/ha) i +3% wobec średniej 5-letniej (6,99 t/ha).

Pokrótce więc można powiedzieć, że u naszych wschodnich sąsiadów nastąpi wzrost wydajności podstawowych upraw zarówno w odniesieniu do ubiegłego roku, jak i średniej 5-letniej.

Wpływ pogody na plonowanie upraw w krajach UE

Bez wątpienia największy wpływ na żniwa 2023 mają warunki pogodowe, które tej wiosny dały się odczuć w całej Europie. W dużym stopniu odnotowujemy pogorszenie się sytuacji w Hiszpanii i Portugalii. W tych krajach bowiem prognozy plonów dla wszystkich głównych upraw spadły znacznie poniżej zeszłorocznych, również złych wyników.

Ponadto w całym pasie rozciągającym się od Irlandii aż po Bułgarię i Ukrainę nastąpiły opóźnienia w siewie zbóż letnich i innych operacjach polowych. Odpowiada zo ta znacząca nadwyżka opadów i/lub niższa niż zwykle temperatura. Jednakże pozytywnym aspektem nadwyżki opadów jest to, że wilgotność gleby i poziomy wód gruntowych na większości dotkniętych obszarów są obecnie na bardzo korzystnym dla tej pory roku poziomie. To z punktu widzenia zaopatrzenia upraw w wodę jest istotnym czynnikiem plonotwórczym.

Oczywiście, najsilniej zawirowania pogodowe odczuły uprawy we Włoszech. Jak wiemy, to tam właśnie po suszy odnotowanej w kwietniu nastąpiły ekstremalne opady deszczu, które na północnym wschodzie kraju spowodowały lokalnie dotkliwe straty w produkcji pszenicy i jęczmienia oraz znaczne szkody w uprawach trwałych.

Jak pogoda wpłynie na żniwa w Polsce w 2023 r.?

W Polsce mokra i zimna aura w kwietniu opóźniła rozwój upraw jarych oraz siew i zakładanie upraw letnich. Temperatura w analizowanym okresie była niższa niż zwykle, a obfite opady wystąpiły w większości kraju. Wyjątek stanowiła druga dekada kwietnia, która była cieplejsza niż zwykle. Wskutek tego ozime uprawy spowolniły wzrost, jednak miały dobre warunki do rozwoju.

Warto zwrócić uwagę na tegoroczne przymrozki wiosenne. Wystąpiły one na początku kwietnia oraz na przełomie kwietnia i maja, kiedy to temperatura minimalna spadła lokalnie poniżej –3°C. Na samym końcu okresu przeglądu temperatura wzrosła do średniego poziomu.

Jeżeli chodzi o opady w kwietniu, to oscylowały one na ogół wokół średniej. Jedynie na północy (zwłaszcza w woj. zachodniopomorskim) były one poniżej średniej. Ponadto opady były przeważnie skoncentrowane w pierwszych dwóch dekadach kwietnia. To z kolei wpłynęło na lokalnie występujące trudne warunki polowe spowodowane nadmierną wilgocią. Na początku maja zaś ilość opadów wyraźnie spadła poniżej średniej, powodując, że wierzchnie warstwy gleby znacznie wyschły w obrębie całego kraju.

Jak to wpłynęło na warunki uprawowe w naszym kraju?

Wilgotna i chłodna aura spowodowała opóźnienia w uprawach letnich. Siew kukurydzy przyspieszył wraz z nadejściem cieplejszej pogody. Chociaż wilgotność gleby była na ogół odpowiednia, to niższe od średniej temperatury i promieniowanie nie były korzystne dla wczesnego rozwoju upraw letnich — czytamy w komunikacie MARS.

Ponadto uprawy ozime są na ogół w dobrych warunkach, a ich rozwój nie odstaje od średniej. Prognozy na dalszą część sezonu pozostają optymistyczne.

Uprawy ozime rozpoczęły okres intensywnej pracy akumulacji biomasy przy odpowiednim dostępie wilgoci. Prognozowane są dalsze opady m.in w centralnej, południowej i wschodniej części kraju. Niemniej jednak zbyt mokre warunki kwietniowe mogły zwiększyć presję patogenów chorobotwórczych. Ogólnie rzecz biorąc, obecne perspektywy dla upraw ozimych są pozytywne, a prognoza dla upraw wiosennych i letnich opiera się o trendy historyczne — dowiadujemy się z raportu MARS.

Czytaj też: Jakie będą ceny nawozów? Analitycy prognozują…

Źródła: e-WGT, JRC MARS Biulletin

Czy artykuł był przydatny?

Kliknij na gwiazdkę, by zagłosować

Ocena 4 / 5. Liczba głosów 1

Na razie brak głosów. Możesz być pierwszy!

Ciągniki rolniczeZobacz Wypełnij ankietę!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *