Żniwa rzepaku 2023 czas start! Gdzie już koszą?
Ruszyły żniwa rzepaku 2023! Koszenie zaczęli rolnicy w Polsce Zachodniej, Centralnej i przy ścianie wschodniej. Gdzie dokładnie? Jak zapowiadają się zbiory?
Początek zbiorów rzepaku ozimego przypadł w tym roku na drugą dekadę lipca. Z relacji plantatorów z różnych części Polski wynika, że szacowane zbiory będą bardzo zróżnicowane.
Spis treści
Gdzie rozpoczęły się zbiory rzepaku?
Żniwa rzepaku 2023 rozpoczęły się m.in. na Lubelszczyźnie. Jak donoszą internauci, u niektórych wilgotność ziarna jest na poziomie 7,5%. Koszenie rozpoczęli też rolnicy z woj. mazowieckiego. Kombajny pracują również na zachodnim pasie kraju — w Wielkopolsce, w woj. dolnośląskim i śląskim.
Jednak jeszcze nie wszędzie rzepak jest już zbierany. Na północy, m.in. w okolicach Toruniu czy Koszalina, na żniwa trzeba jeszcze poczekać kilka dni.
Jakie będą plony?
Zatem rozpoczęły się żniwa rzepaku 2023, a jakie będą plony?
Według szacunków GUS powierzchnia rzepaku i rzepiku ozimego zaorana i zakwalifikowana do zaorania wyniosła w tym roku około 1,3 tys. ha. To stanowi jakieś 0,1% powierzchni zasianej jesienią. Dla porównania w 2022 r. zaorano około 1,1 tys. ha. Jak podają rzeczoznawcy, na zaorywanie upraw ozimych plantatorzy decydowali się przede wszystkim z dwóch powodów. Mianowicie ze względu na szkody wyrządzone przez zwierzynę leśną, a także małą obsadę roślin na 1 m2. Największe straty zimowe i wiosenne w uprawach rzepaku i rzepiku odnotowano w województwie podlaskim.
Ponadto wiosenna ocena GUS wykazała, że w marcu i w pierwszej połowie kwietnia pogoda hamowała wzrost rzepaku. A konkretnie do spowolnienia wegetacji przyczyniły się występujące w tym okresie chłodne dni i nocne przymrozki.
Tymczasem z rozmów z rolnikami wynika, że plony będą zróżnicowane. Jedni swoje zbiory szacują na 3,5–3,7 t/ha, a nawet 4,5 t/ha. Są jednak i tacy, którzy szacują zbiory na poziomie ponad 5 t/ha.
Żniwa rzepaku 2023. Susza daje się we znaki
Skąd takie rozbieżności w plonach? Na ogół decydujący jest przebieg pogody. Zapewne w dużej mierze to susza daje się we znaki. Z jednej strony brak opadów sprzyja sprawnemu przeprowadzeniu zbiorów. Natomiast z drugiej strony niedostateczne nawodnienie plantacji odbija się na wielkości i jakości plonu.
Poniżej kilka wypowiedzi rolników na forum AgroFoto.pl. Tak oceniają oni tegoroczną suszę.
Jednak nie wszyscy narzekają na niepogodę.
Susza jest, ale dopiero teraz. Wiosna była na tyle mokra, że rzepak zdążył pobrać tyle wody, ile potrzebował. W tym roku mam rekordowe plony — opowiada rolnik ze Śląska.
O tym, że żniwa rzepaku 2023 ruszyły, świadczą kolejki przed skupami. Z informacji, którymi rolnicy dzielą się na blogach, wynika, że ceny wahają się w granicach 1900 zł/t brutto.
Czytaj też: Czy stosowanie glifosatu w UE będzie znowu dozwolone?
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
