Rolnicy co roku stają przed wyborem nasion rzepaku ozimego. Dylematów jest wiele, a głównym z nich jest odmiana. Czy wybierać odmiany hybrydowe rzepaku, a może populacyjne? Sprawdź co na ten temat mówią praktycy!
Odwiedziliśmy OHZ Kamieniec Ząbkowicki, a naszym rozmówcą był główny agronom Pan Piotr Blicharski. Specjalnie dla was dowiedzieliśmy się jak rzepaki radziły i radzą sobie w kolejnym trudnym sezonie oraz czy jest szansa na przyzwoite plony. Dowiedz się dlaczego warto stawiać na odmiany hybrydowe rzepaku ozimego!
500 hekatrów rzepaku ozimego
OHZ Kamieniec Ząbkowicki gospodaruje na powierzchni 3500 hektarów, z czego aż 500 hektarów zajmuje rzepak ozimy. – Przedplon pod rzepak ozimy zawsze stanowi pszenica ozima, której uprawiamy co roku około 1000 hektarów. – mówił Piotr Blicharski. Uprawy prowadzone są na glebach klasy od 3b do 4b, jednak na przeważającym obszarze dominują klasy 4a-4b. Mimo słabych gleb przy odpowiednio prowadzanej uprawie, nawożeniu oraz ochronie roślin, co roku uzyskiwane są plony na przyzwoitym poziomie.
– W zeszłym roku jak wiadomo w całym kraju panowała susza, która nas także nie oszczędziła. Mimo wszystko udało nam się zebrać przyzwoity plon rzepaku ozimego na poziomie 3,0 t/ha. – dodał nasz rozmówca. Gleba pod rzepak ozimy uprawiania jest w klasycznej technologii orkowej. Natomiast do nawożenia wykorzystywane są tylko i wyłącznie nawozy stałe. – Przedsiewnie stosujemy saletrę oraz Polifoskę 6, natomiast wczesną wiosną Saletrosan oraz Saletrę Kędzierzyńską w jednej dawce. Wszystko ze względy na duży areał oraz spiętrzenie prac polowych w tym okresie. – mówił Piotr Blicharski.
Dobry start rzepaku, ale kiepska wiosna
Rzepaki ozime zasiano w optymalnym terminie, który przypadł na trzecią dekadę sierpnia. Plantacje jesienią wyróżniały się dobrymi i wyrównanymi wschodami. – Pogoda późnym latem i wczesną jesienią nam dopisała. Bilans wodny niestety w dalszym ciągu jest ujemny, jednak mimo tego odnotowaliśmy opady na przyzwoitym poziomie, co pozwoliło roślinom wykształcić ładne rozety oraz rozbudowany system korzeniowy. – mówił nasz rozmówca. Niestety sytuacja nie wyglądała już tak optymistycznie wczesną wiosną. Brak okrywy śnieżne oraz ciepła zima zrobiły swoje. – Niestety już na początku lutego było widać, że nasze rzepaki głodują. Liście były mocno przebarwione, a rośliny wręcz prosiły się o azot i siarkę. – dodał.
Roślinom dostarczono niezbędne składniki dopiero po 15 lutego, w jednorazowej dawce 160 kg N/ha w postaci Saletrosanu oraz Saletry Kędzierzyńskiej. Sytuacja w uprawie rzepaku do końca marca wydawała się być przyzwoita. Niestety praktycznie bezdeszczowy i mroźny kwiecień przyczynił się do powstawania uszkodzeń mrozowych na pędzie głównym. – Na naszych plantacjach także nie obyło się bez uszkodzeń mrozowych. Jednak szczęście w nieszczęściu, że w kwietniu nie padało dzięki temu uszkodzeń nie było aż tak wiele, żeby miały realny wpływ na przyszły plon. – dodał.
Jak rzepak ozimy to tylko hybryda!
W OHZ Kamieniec Ząbkowicki od lat wysiewa się tylko odmiany hybrydowe rzepaku ozimego. – Mimo słabych gleb, którymi dysponujemy nie wysiewamy odmian populacyjnych. Wieloletnie doświadczenia przez nas prowadzone pokazały, że na naszych glebach plonowały one bardzo niestabilnie. – mówił główny agronom. Odmiany hybrydowe rzepaku ozimego charakteryzują się lepszą genetyką, a co za tym idzie lepszym wigorem nawet w trudnych warunkach.
Odmiany hybrydowe rzepaku ozimego mimo, że są droższe odwdzięczają się wysokim i stabilnym plonem nawet w trudnych warunkach
– W naszym gospodarstwie co roku stawiamy na pięć sprawdzonych odmian z różnych hodowli. Oczywiście wcześniej odmiany te testujemy i na tej podstawie podejmujemy decyzję jakie odmiany zostaną wysiane. – mówił Piotr Blicharski. Na chwilę obecną Pan Piotr spodziewa się, że rzepaki będą plonowały na poziomie 3 t z hektara. – Patrząc na nasze rzepaki oraz przebieg pogody nie spodziewam się w tym sezonie rekordowych plonów. Niemniej jednak rzepak potrafi zaskoczyć pozytywnie. – dodał
Sprawdzone odmiany hybrydowe rzepaku
Jedną z pięciu odmian, które są wysiewane w OHZ Kamieniec Ząbkowicki jest LG Architect od Limagrain Polska. – Odmiana LG Architect od 3 lat jest wysiewana w naszym gospodarstwie. Jestem z niej bardzo zadowolony szczególnie za sprawą jej stabilności w plonowaniu. Jak wiadomo każdy rok jest inny, a LG Architect mimo gorszych czy lepszych warunków nigdy nas nie zawiódł. – mówił. Podczas zeszłorocznej suszy LG Architect w OHZ Kamieniec Ząbkowicki plonował na poziomie 3 t/ha, gdzie w okolicy rolnicy nie kosili więcej jak 2-2,5t t/ha.
Ponad to w porównaniu do innych odmian wyróżniał się stabilnym plonem niezależnie od rodzaju gleby na jakiej był uprawiany. – Dla nas jest to bardzo istotna cecha, aby odmiana sprawdzała się w każdych warunkach glebowych. Nasze wieloletnie doświadczenia pokazały, że niektóre odmiany lepiej lub gorzej plonują w zależności od stanowiska, odbiegając od średniej statystycznej. – dodał nasz rozmówca.
Odmiany hybrydowe rzepaku – podsumowanie
Podsumowując LG Architect to odmiana pewna i sprawdzona. Dzięki swojej genetyce zapewnia stabilny plon w trudnych warunkach pogodowych i glebowych. – Dobra odmiana rzepaku ozimego ma się charakteryzować dobrym wigorem, szybkim tempem wzrostu oraz co najważniejsze stabilnym plonowaniem i taki właśnie jest LG Architect. – dodał Piotr Blicharski.
Więcej informacji o LG Archictect
Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
Dodaj komentarz