E-doradca pomoże w wyborze odmiany

Wybór odpowiedniej odmiany to dla większości rolników nie lada wyzwanie. Gospodarze muszą przebrnąć przez długą listę odmian, śledzić nowości pojawiające się na rynku i zamartwiać się, czy ich oczekiwania zostaną spełnione. Nie musi być to jednak takie trudne. Internetowy e-doradca firmy Top Farms Agro pomoże rolnikom w podjęciu tej ważnej decyzji w sposób łatwy, szybki, a co najważniejsze skuteczny.
Wystarczy wejść na stronę www.topfarms-nasiona.pl i kliknąć w zakładkę e-doradca. Tam znajduje się instrukcja, w jaki sposób wybrać za pomocą systemu odpowiednią odmianę (patrz fot. 1).
Łatwo, szybko i skutecznie
Wyszukanie odpowiedniej odmiany jest bardzo proste, bo całą pracę wykonuje za nas e-doradca. Naszym zadaniem jest jedynie wypełnienie interaktywnego formularza (patrz fot. 2) i określenie:
- jaki jest cel uprawy (opcje do wyboru: konsumpcja lub pasza);
- na jakiej glebie znajduje się uprawa (mozaikowa, średnia, dobra, bardzo dobra);
- jaki był zastosowany przedplon (rzepak, ziemniaki, motylkowe, zboża, kukurydza, buraki);
- termin wysiewu (wczesny, optymalny, opóźniony);
- oczekiwany termin dojrzewania (wczesny, średni, opóźniony).
Po wpisaniu danych i wciśnięciu przycisku „wyślij” e-doradca szuka odmian odpowiednich do potrzeb naszego gospodarstwa. Nazwy odmian wyświetlają się pod formularzem (patrz fot. 3).
Po kliknięciu w nazwę danej odmiany pojawia się więcej informacji na jej temat (patrz fot. 4 i 5).
Dzięki systemowi e-doradca możemy również określić region, w którym znajduje się nasze gospodarstwo, i wybrać preferowaną firmę dystrybucyjną z okolicy. Aby to zrobić, wystarczy kliknąć w odpowiednie miejsce na zielonej mapie Polski (patrz fot. 6). Należy jednak pamiętać, że wybór firmy dystrybucyjnej jest tylko orientacyjny. Nie jest to jednoznaczne ze złożeniem zamówienia.
W celu wyrażenia chęci zakupu (nie jest to nadal jednoznaczne ze złożeniem zamówienia) należy podać określoną liczbę kg, a następnie wypełnić dane kontaktowe i nacisnąć przycisk „wyślij”.
– Rolnicy określają na e-doradcy, jakie mają oczekiwania wobec konkretnych odmian i system wybiera dla nich te najbardziej odpowiednie. Wszystko można zrobić zdalnie i nie trzeba wychodzić z domu, spotykać się z doradcą, na co nie każdy ma śmiałość – twierdzi Aleksandra Tornadowska, doradca Top Farms Agro. – E-doradca cieszy się dużym zainteresowaniem, często dostajemy od rolników zapytania właśnie z tej zakładki – dodaje.
Od teorii do praktyki
Wszystko można zrobić zdalnie i nie trzeba wychodzić z domu, spotykać się z doradcą, na co nie każdy ma śmiałość.
E-doradca prezentuje się świetnie. Czy spełni jednak oczekiwania rolników? W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie udaliśmy się do gospodarstwa pani Martyny Braksal z Mazowsza.
Pani Martyna uprawia pszenicę i pszenżyto od 3 lat. Plantacja o powierzchni 2 ha położona jest na glebach średnich. Jako przedplon zastosowana została kukurydza. Pani Martyna poszukuje odmiany, która będzie nadawała się do optymalnego wysiewu, o średnim terminie dojrzewania.
Po wpisaniu tych informacji do interaktywnego formularza, pani Martyna już wie, na jakie odmiany powinna postawić. E-doradca podpowiada, że powinna to być pszenica ozima Hondia albo pszenica ozima Julius.
Hondia to odmiana zimotrwała o dobrej zdrowotności i wysokiej jakości ziarna. Daje piękne, grube ziarno o dobrym wyrównaniu i małym udziale pośladu. Mimo tych wszystkich zalet można ją uprawiać także na słabszych stanowiskach.
Julius to z kolei odmiana zimotrwała o wysokim potencjale plonowania, wysokiej zawartości białka, jak również wysokiej i stabilnej liczbie opadania. Cechuje ją bardzo dobra odporność na mączniaka, septoriozę liści, rdzę brunatną i DTR, a także dobra odporność na wyleganie.
– E-doradca, który sam wybiera dla nas odmianę, to dobry pomysł i pomocna aplikacja dla rolników – ocenia pani Martyna.
Podobnego zdania jest pani Urszula Kowalczyk z Pomorza: – System jest prosty i łatwy w obsłudze. Wystarczy podać kilka informacji o gospodarstwie i wiemy już, jaką odmianą się zainteresować – podkreśla pani Urszula.
– Podoba mi się, że możemy w ten sposób oszczędzić sporo czasu i energii. Wystarczy komputer i kilka chwil, wszystko można zrobić, nie wychodząc z domu, to bardzo wygodne – dopowiada Jan Nowak, rolnik z Podkarpacia.
