15 listopada to termin graniczny stosowania jakichkolwiek nawozów na OSN, czyli obszarach szczególnie narażonych na zanieczyszczenia związkami azotu pochodzenia rolniczego. Nawozy rozrzucane bądź rozsiewane po tym terminie jest niezgodne z prawem i zagrożone sankcjami.
Ustawa o nawozach i nawożeniu szczegółowo reguluje stosowanie wszystkich rodzajów nawozów w rolnictwie. W przypadku producentów rolnych, którzy gospodarują na zwykłych gruntach, niewchodzących w skład OSN, mogą oni stosować nawozy naturalne oraz organiczne w postaci płynnej lub stałej od 1 marca do 30 listopada. Wyjątkiem są tu nawozy stosowane w szklarniach, namiotach foliowych oraz innych uprawach pod osłonami – tu można stosować nawozy przez cały rok.
Rolnicy, którzy gospodarują na OSN, czyli obszarach narażonych na zanieczyszczenie azotem pochodzącym z rolnictwa, czas na stosowanie nawozów mają skrócony.
– Krótszy jest okres stosowania nawozów naturalnych oraz są ograniczenia w terminach stosowania nawozów azotowych mineralnych. Na gruntach ornych nawozy można stosować od 1 marca do 15 listopada włącznie – wyjaśnia Małgorzata Wróblewska z Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. – Jedyne odstępstwo w tych terminach dotyczy producentów buraków oraz kukurydzy na ziarno, którzy mają zawartą umowę na sprzedaż kontraktacyjną po tym terminie. W ich przypadku termin graniczny stosowania nawozów azotowych oblicza się poprzez dodanie 14 dni do terminu dostawy produktów, które są objęte umową.
Jak sprawdzić, które tereny należą do obszarów OSN? W tym celu warto zajrzeć chociażby na stronę internetową Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej. Dobrym zwyczajem jest regularne sprawdzanie tej kwestii, gdyż z roku na rok powierzchnia obszarów szczególnie narażonych na zanieczyszczenia azotem pochodzącym z rolnictwa powiększa się. Zdarza się, że grunty orne, które w jednym roku znajdują się poza strefą OSN, w kolejnym mogą już być ujęte jako OSN. W tym przypadku, podobnie jak w każdej innej dziedzinie, nieznajomość przepisów nie zwalnia od odpowiedzialności.
Dodaj komentarz