Septorioza w zbożach ozimych: czym ją skutecznie zwalczyć?

fot. agrofakt.pl

Zboża ozime miały bardzo dobre warunki pogodowe przez ostatnie tygodnie. Było ciepło, słonecznie i dość wilgotno, dzięki czemu rośliny bujnie się rozwijały. Prawda jest jednak taka, że nie tylko zboża korzystały z pogody. Grzyby atakujące siewki również rozprzestrzeniły się znacznie, na co coraz częściej wskazują rolnicy. Największym problemem jest septorioza. Jak z nią skutecznie walczyć?

Czym jest septorioza i jak się rozprzestrzenia?

Septorioza to choroba grzybowa, wywoływana przez 3 gatunki grzybów. Jej objawy można zauważyć na liściach w każdej fazie wzrostu. Plamy mają kolor od żółtego po rudy i brunatny. Liście zamierają przedwcześnie, nie dając roślinie jakichkolwiek możliwości rozwoju. Choroba zagraża większości zbóż, jednak najchętniej rozwija się na pszenicy, pszenżycie, rzadziej na życie. Grzyb niestety dość długo znajduje się w postaci utajonej, której rolnik nie jest w stanie rozpoznać. Nagle na siewkach pojawiają się plamy i wtedy trzeba przyjąć jakąś linię obrony.

septorioza

Septorioza to choroba grzybowa, wywoływana przez 3 gatunki grzybów.

U siebie nic takiego nie zauważyłem, ale sąsiad ma pszenicę w czystym siewie, u niego cała plantacja jest w grzybie. On nawet chyba nie wie, że ma coś takiego u siebie na polu, bo ostatnio jeszcze nawoził. Liście w połowie są brązowe. Ja przeciwdziałam, nie dopuszczam do tego, żeby w ogóle się pojawiały choroby grzybowe, bo pryskam wcześniej, zanim się cokolwiek rozwinie. Wystarczy kilka dni wilgoci i ciepła, od razu widać jakieś pojedyncze plamy – mówi Wiesław Topczewski, rolnik z woj. mazowieckiego (pow. sokołowski).

Septorioza rozwija się w określonych warunkach pogodowych:

  • przy długo utrzymującej się wysokiej wilgotności,
  • w temperaturze ok. 15°C.
Reklama

Septoriozę wywołują grzyby zimujące w:

  • resztkach pożniwnych, a ich zarodniki są roznoszone przez deszcz.

Przeciwdziałam, nie dopuszczam do tego, żeby w ogóle się pojawiały choroby grzybowe, bo pryskam wcześniej, zanim się cokolwiek rozwinie.

Wiesław Topczewski, rolnik z woj. mazowieckiego

Jakie straty powoduje septorioza w zbożach?

  • ziarno jest nieprawidłowo wykształcone (mniejsze, słabsze i lżejsze);
  • następuje zmniejszenie plonu ziarna nawet o 30%;
  • w kolejnych latach użytkowania w glebie pozostają zarodniki, które będą się rozwijać na kolejnej plantacji.

Jak zwalczać septoriozę?

Na rynku dostępna jest szeroka gama fungicydów, ale nie wszystkie są na tyle skuteczne, by całkowicie wyeliminować septoriozę. Najlepszy efekt można uzyskać poprzez zastosowanie preparatów, w których występuje kilka substancji aktywnych jednocześnie.

– U mnie na szczęście jest już po. Szybko zauważyłem i zareagowałem. Zaczęły pojawiać się takie żółte plamki, niektóre większe zaczynały brązowieć. Już wiem, że trzeba szybko reagować. Kiedyś nie zrobiłem oprysku i miałem dużo mniejszy plon. Ziarno jest lżejsze i jest go mniej, przy tej cenie zbóż trzeba działać szybko, bo straty są duże. Niestety z opryskami jest tak, że one tylko hamują rozwój grzyba – mówi pan Mieczysław, rolnik posiadający plantację pszenicy ozimej o powierzchni 4 ha w woj. lubelskim (pow. chełmski). – Nie bazuję na konkretnych substancjach aktywnych, tylko na cenie preparatów w sklepie – dodaje.

septorioza

Septorioza dość długo może znajdować się w fazie utajonej. Warto zatem robić opryski prewencyjne.

We wczesnej fazie rozwoju zbóż najlepiej sprawdzają się substancje z grupy triazoli  propikonazol 250 g/l i cyprokonazol 160 g/l . Stosuje się je na pszenicę, pszenżyto, jęczmień i żyto. Dawka na 1 ha to 0,5 l. Propikonazol i cyprokonazol są wchłaniane przez części asymilacyjne w godzinę po aplikacji. Dzięki temu rozprzestrzeniają się w całej roślinie, tworząc wyspecjalizowaną linię obrony przeciwko grzybom. Substancja utrzymuje się długo po zastosowaniu i pełni również funkcje profilaktyczne, nie tylko lecznicze. Zabezpiecza przed powtórnym porażeniem. Zaletą tych substancji aktywnych jest również możliwość zastosowania w każdej fazie wzrostu rośliny, a dodatkowym atutem jest szerokie spektrum działania (substancje działają na wiele chorób grzybowych). Triazole charakteryzuje bardzo wysoka skuteczność i szybkość działania, w przypadku widocznych objawów porażenia liści. Skuteczność preparatu na bazie tych substancji aktywnych, np. Menara 410 EC, wynosi ok. 85%.

Na plantacjach wymagających intensywnej ochrony stosuje się wraz z triazolami, chlorotalonil oraz  azoksystrobiny. Chlorotalonil wytwarza długotrwałą barierę ochronną przed wnikaniem patogenów w głąb liści poprzez spowolnione uwalnianie substancji. Preparaty tego typu mogą być dodatkowo wyposażone w technologię, która zabezpiecza przed spłukiwaniem substancji z powierzchni liści. Chlorotalonil wraz z azoksystrobiną pełni również funkcje dodatkowe, wpływające na zwiększenie plonu:

  • liście są dłużej zielone i wolniej się starzeją,
  • roślina lepiej wykorzystuje wodę i asymiluje CO2,
  • zboże charakteryzuje się lepszą odpornością,
  • poprawia się wykorzystanie składników odżywczych.
septorioza

Opryski preparatami zawierającymi chlorotalonil i azoksystrombinę najlepiej zastosować w fazie liścia flagowego, choć można je przeprowadzać aż do okresu kłoszenia.

Preparat zawierający chlorotalonil i azoksystrombinę najlepiej zastosować w fazie liścia flagowego, a można do okresu kłoszenia. Rośliny dzięki temu stają się odporne na septoriozę do końca okresu wrażliwości. Zaletą preparatu jest możliwość stosowania go w większych i mniejszych dawkach. Im więcej środka zastosujemy, tym ochrona będzie bardziej skuteczna. Badania wykazują też, że zastosowanie jednocześnie 2 preparatów  Olympus 1,5 l/ha i Menara 0,4 l/ha zwiększa skuteczność zwalczenia septoriozy do 90%. Natomiast podanie na plantację  Olympus 1,8 l/ha i Menara 0,4 l/ha daje skuteczność fungicydu aż 93%. Z badań wynika również, że takie zestawienie 2 preparatów, zawierających w sumie aż 4 substancje czynne, każdej o innym działaniu, jest niezwykle skuteczne. Gwarantuje praktycznie całkowitą likwidację grzybów, nie tylko tych, które wywołują septoriozę, ale również długotrwale chronią plantację przed powtórną inwazją, niszczą zarodniki, szybko działają, a więc mamy jeszcze szansę na bujny, zdrowy łan i wysoki plon zboża z hektara. Warto także dodać, że preparaty na bazie tych substancji działają również na grzyby wywołujące takie choroby jak rdza, mączniak czy brunatna plamistość liści.


Czytaj również – jak zwalczać septoriozę liści pszenicy

Nowoczesna ochrona septoriozy w zbożach ozimych 2025

Rolnicy w 2025 roku stosują skuteczne fungicydy przeciw septoriozie w zbożach ozimych. Preparaty łączą kilka substancji aktywnych, co zwiększa ich skuteczność. Dzięki temu zwalczają choroby liści kompleksowo i szybko. Co więcej, nowe technologie poprawiają ich działanie i odporność na zmywanie. Dlatego stosowanie fungicydów wieloskładnikowych staje się standardem.

Zalecenia stosowania fungicydów przeciw septoriozie

Rolnicy powinni wykonać pierwszy zabieg na wczesnym etapie rozwoju roślin. Następnie drugi zabieg chroni liść flagowy przed chorobami grzybowymi. Ważne jest, aby dobierać środki ochrony do fazy rozwojowej zbóż. Co więcej, terminowe opryski zwiększają efektywność ochrony. Dzięki temu plony pozostają zdrowe i wysokie.

Monitorowanie i integrowana ochrona septoriozy

Rolnicy regularnie monitorują stan plantacji, aby szybko wykryć chorobę. Ponadto nowoczesne technologie ułatwiają ocenę zagrożeń na polu. Dlatego integrowana ochrona łączy stosowanie fungicydów z praktykami agrotechnicznymi. W ten sposób minimalizuje się ryzyko odporności patogenów na środki chemiczne. To zapewnia skuteczną i długotrwałą ochronę zbóż.

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarze
  1. Artur pisze:

    kombinacja wygląda dobrze. u siebie w pszenicy ozimej planuję ruszyć z kupionym już Segurisem Opti (6l Seguris + 10l Olympus na 8ha) i mam nadzieję że dobrze ochroni pszenicę przed rdzą i septoriozą.