Ile stracą rolnicy z Wielkopolski?

Rolnicy w całym kraju czekają na informacje o tym, jak duże w tym roku otrzymają wsparcie z PROW. Obecnie MRiRW pracuje nad podziałem środków na poszczególne województwa, a Wielkopolska protestuje. Dlaczego?
W jakim zakresie mogą stracić rolnicy? Chodzi o dofinansowanie w Schemacie I Pomocy Technicznej, czyli wsparcia technicznego. Według 2 już projektu tego rozporządzenia woj. wielkopolskie otrzymać ma nieco ponad 4,7 mln euro, zamiast niemal 6 mln, które znalazły się w listopadowych propozycjach rządu. Jest to więc o 1,2 mln euro mniej.
Krzysztof Grabowski, Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego, wysłał w tej sprawie list do premier Beaty Szydło i ministra Krzysztofa Jurgiela z prośbą o wsparcie w staraniach o zwiększenie puli pieniędzy. Czytamy w nim: – Propozycja taka nie odzwierciedla faktycznych potrzeb finansowych i jest nie do przyjęcia dla woj. wielkopolskiego. Tak drastyczna redukcja środków ogranicza możliwości woj. wielkopolskiego umożliwiające wdrożenie działań PROW 2014–2020. Zmniejszenie środków będzie także niewystarczające dla utrzymania właściwej liczby wykwalifikowanych pracowników w celu prawidłowej i programowej obsługi Programu.
Warto przypomnieć, że już teraz pracownicy Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu nie wyrabiają się z obsługą protokołów suszowych i wniosków o udzielenie pomocy w związku ze spowodowanymi przez nią stratami. Podobne opóźnienia mogą teraz wyniknąć ze strony Urzędu Marszałkowskiego.
Konsekwencje mniejszych dotacji z PROW mogą być jeszcze większe. Zgodnie ze słowami Krzysztofa Grabowskiego, brak wystarczających funduszy jest realnym zagrożeniem dla planowanych na lata 2014–2020 działań. Nie tylko rolnicy stracą na mniejszych dotacjach. Pracę może również stracić kilkudziesięciu pracowników zaangażowanych w pomoc przy tych projektach w Urzędzie Marszałkowskim.
