Szampan gotowy, zgody brak. Będzie mniejszość blokująca UE-Mercosur?
Bruksela i Brasília są dziś o krok od decyzji, która dojrzewa od lat. Ursula von der Leyen ma już symboliczny szampan gotowy na 20 grudnia do zabrania na pokład samolotu do Brazylii.Tam bowiem ma dojść do podpisania porozumienia UE-Mercosur. Tymczasem coraz wyraźniej rysuje się mniejszość blokująca UE-Mercosur, a polityczny zegar bije szybciej niż kiedykolwiek.
Ostatnie dni pokazują, że rozmowy o umowie UE-Mercosur wchodzą w fazę „teraz albo nigdy”. Negocjacje trwają od dekad, jednak dziś Europa stoi dokładnie przed godziną zero. Komisja Europejska chce domknąć proces jeszcze przed końcem roku, dlatego napięcie między stolicami rośnie z każdą kolejną deklaracją. Tymczasem na ostatniej prostej chyba formuje się mniejszość blokująca UE-Mercosur?
Spis treści
Czy powstanie mniejszość blokująca UE-Mercosur — Europa przed decyzją
W Radzie UE wciąż nie ma wymaganej większości, dlatego mniejszość blokująca UE-Mercosur staje się realnym scenariuszem. Francja i Włochy są obecnie „języczkiem u wagi”. Ponieważ jako duże kraje mogą zablokować decyzję samą liczbą ludności. Austria, Polska i Węgry już zgłaszają sprzeciw. Tymczasem wciąż kilka państw rozważa wstrzymanie się od głosu lub nie określiło jeszcze swojego stanowiska (są to m.in. Belgia, Irlandia, Malta, Niderlandy — Holandia).
Czytaj też: Umowa Mercosur pod presją. Polska wywalczyła kluczowe poprawki
Decydujące znaczenie może mieć postawa Rzymu. Giorgia Meloni sygnalizuje, że bez dodatkowych gwarancji nie poprze finału rozmów. W efekcie Włochy mogą dopełnić dzieła i w efekcie zablokować umowę UE-Mercosur. Ostatecznie więc, planowana podróż szefowej Komisji Europejskiej do Brazylii wciąż stoi pod znakiem zapytania.
O tym, czy powstanie mniejszość blokująca umowę UE-Mercosur dowiemy się w najbliższych godzinach. Przeciwko porozumieniu już od wczorajszego wieczoru protestują unijni rolnicy na ulicach Brukseli
Presja z Ameryki Południowej
Równolegle rośnie presja ze strony Mercosur, który tworzą Brazylia, Argentyna, Paragwaj i Urugwaj. Prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva otwarcie ostrzega, że jeśli porozumienie nie zostanie podpisane teraz, kolejne podejście może już nie nastąpić. Według brazylijskich władz blok ustąpił na granicach dyplomatycznego kompromisu.
Jednocześnie Mercosur sygnalizuje, że prowadzi rozmowy z innymi partnerami. Ponieważ nie zamierza czekać w nieskończoność na europejską zgodę. Ten ton jest jednoznaczny: Europa ma ostatnią szansę, dlatego presja czasu działa dziś na obie strony Atlantyku.
Mniejszość blokująca UE-Mercosur albo…
Ostatnie dni pokazują, że finał rozmów o UE-Mercosur rozstrzyga się nie w salach negocjacyjnych, lecz w politycznych kalkulacjach państw członkowskich. Szampan jest już spakowany, jednak mniejszość blokująca UE-Mercosur może sprawić, że korek nie wystrzeli. Najbliższe godziny zdecydują, czy dojdzie do podpisu w Brazylii, czy rozmowy ponownie trafią na polityczną półkę.
Nie chą do tego doprowadzić europejscy rolnicy, stąd ich dzisiejszy (18.12.2025) „pokaz siły” w Brukseli.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
