Wyższe dopłaty do paliwa rolniczego negatywnie ocenione przez Związek Sadowników RP
Wyższe dopłaty do paliwa rolniczego to jeden z najważniejszych elementów tzw. Polskiego Ładu w rolnictwie. Rząd rozpoczął już prace nad przepisami, dzięki którym zwiększona kwota dofinansowania wkrótce wejdzie w życie. Do projektu nowych przepisów odniósł się także Związek Sadowników RP, który przedstawił negatywne stanowisko w tej sprawie.
Przypomnijmy, że zgodnie z zapowiedzią rządu wyższe dopłaty do paliwa rolniczego mają wynosić 110 zł/ ha, czyli o 10 zł więcej niż obecnie. Według Związku Sadowników RP zapowiadana podwyżka to nic innego jak ,,wyciągnięcie kasy z naszej kieszeni”. Potwierdzeniem tego są obliczenia wskazujące na to, czy rzeczywiście zwrot za paliwo będzie odczuwalny w kieszeni producentów.
Spis treści
Wyższe dopłaty do paliwa rolniczego a wyliczenia
Wyliczenia dotyczące zapowiadanego podwyższenia dopłat do paliwa rolniczego przedstawił Mirosław Maliszewski, Prezes Związku Sadowników RP odniósł się w nich po pierwsze do aktualnej ceny paliwa na stacji która wynosi około 6 zł za litr. Jak wiadomo składa się na nią akcyza w wysokości 1,15 zł, a poza tym opłata paliwowa w kwocie 0,36 zł, podatek VAT (1,10 zł) i marża stacji wynosząca 0,36 zł. W związku z tym, same podatki wynoszą tutaj około 2,61 zł.
Kwota zwrotu za każdy kupiony litr oleju napędowego wynosi natomiast 1 zł. Producenci płacą więc 3 zł, a dostają w zamian 1 zł. To oznacza, że wyższe dopłaty do paliwa rolniczego wcale nie wskazują na większą ilość pieniędzy która trafi do producentów.
Dopłaty do paliwa rolniczego 2022 – stanowisko Związku Sadowników RP
Stanowisko Związku Sadowników RP w sprawie podniesienia stawek zwrotu za paliwo rolnicze jest więc negatywne, bo według Związkowców wspomniana podwyżka nie rekompensuje aktualnych wzrostu kosztów.
Prezes Związku Sadowników RP przypomina, że średnie gospodarstwo w Polsce zużywa rocznie około 100 litrów oleju napędowego na hektar. Ze względu na podwyżkę paliwa rocznie producenci zapłacą za nie około 660 zł, zamiast dotychczasowych 500 zł. Zwrot za powyższe koszty wynosi natomiast 10 zł. To oznacza natomiast że państwo zabiera producentom z różnych podatków około 80 zł, a oddaje w zamian tylko 10 zł.
Wyższe dopłaty do paliwa rolniczego
Czy to jest więc wsparcie nas, czy czasami wyciągnięcie kasy z naszej kieszeni? – pyta Mirosław Maliszewski.
Inteligentni sami odpowiedzą na to pytanie i nie będą się dziwić naszemu stanowisku. W naszej opinii domagamy się ponadto większego zwrotu akcyzy i uwzględnienie specyfiki sadownictwa, jako branży, która zużywa znacznie więcej, niż 110 litrów oleju napędowego rocznie na jeden hektar – podkreśla na koniec prezes Związku Sadowników RP.
źródło: Związek Sadowników RP
Czytaj również: Odmiany klubowe jabłek 3 razy droższe od standardowych
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
