Od zeszłorocznych wakacji, kiedy w wyniku suszy na terenie gminy Koniecpol w woj. śląskim wyschła woda w części studni, 17 wsi pozbawionych jest dostępu do bieżącej wody. Kiedy mieszkańcy tego regionu będą mogli normalnie korzystać z ujęć?
Od pół roku we wsiach brakuje wody. Obecnie zdatną do picia wodę rozwożą strażacy, w sumie rozwieźli już ok. miliona litrów. Niestety, gminy Koniecpol nie stać na samodzielne sfinansowanie budowy sieci wodociągowej, której potrzeba w wielkości w sumie 30 km. Koszt jej budowy może wynieść ok. 20 mln zł.
Postaramy się zrobić wszystko, by woda do kranów wróciła tak szybko, jak to tylko możliwe.
– Póki co rozwozimy wodę bezpośrednio do ludzi. Na dzień dzisiejszy mogę zapewnić, że woda wróci do kranów, ale nie tak szybko jakbyśmy chcieli. Część mieszkańców będzie miała ją kranach jeszcze w tym roku. Pozostali będą musieli poczekać. To kwestia skompletowania dokumentacji oraz rozpisania przetargów. W kilka miesięcy nie uda się nam nadrobić zaległości z wielu lat zaniedbań, a to one głównie są przyczyną obecnej sytuacji – mówi Ryszard Suliga, burmistrz Koniecpola.
Dotychczasową pomoc finansową, około 175 tys. zł gmina wykorzystała na dowożenie wody mieszkańcom. W tym tygodniu burmistrz Koniecpola pojechał na rozmowy do kancelarii premiera. Udało się pozyskać 80% potrzebnej kwoty w ramach pomocy w likwidacji klęsk żywiołowych. Koniecpol uznano za dotknięty tzw. suszą geologiczną.
– Skupiamy się teraz na pierwszej części inwestycji, która będzie nas kosztować ok. 12 mln zł. Postaramy się zrobić wszystko, by woda do kranów wróciła tak szybko, jak to tylko możliwe – dodaje Ryszard Suliga.
Dodaj komentarz