Bielinek kapustnik i piętnówka kapustnica atakują!

W tym roku szkodniki są wyjątkowo aktywne nie tylko w zbożach, ale też w uprawach warzyw. Żarłoczne larwy nie omijają kapusty – aktualnie zagrażają jej bielinki oraz piętnówka kapustnica.
O zagrożeniu szkodnikami kapusty informuje Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Aktywne komunikaty sygnalizacyjne dotyczą m.in.woj. kujawsko-pomorskiego.
Jednym ze szkodników, który mocno niszczy plantacje kapusty jest bielinek kapustnik.
– Szkodnik występuje w 2 pokoleniach w ciągu roku. Larwy pierwszego pokolenia żerują na chwastach, drugie pokolenie atakuje natomiast warzywa kapustne – mówi Leszek Skubiszewski z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu. – Młode gąsienice stadnie żerują pod koniec lipca, zeskrobując miękisz liściowy. Starsze gąsienice rozpełzają się natomiast po całej kapuście, powodując szkieletowanie liści.

Jednym ze szkodników, który mocno niszczy plantacje kapusty jest bielinek kapustnik. Na zdjęciu nowonarodzone larwy. (fot. agroFoto.pl, użytkownik: kusaska)
Aby uniknąć zniszczenia plantacji przez żarłoczne larwy, konieczne jest regularne przeglądanie plantacji, aby nie przegapić momentu, gdy larwy przekroczą próg ekonomicznej szkodliwości. Wynosi on 3 złoża jaj lub 10 gąsienic na 10 główkach kapusty. Poza stosowaniem środków ochrony roślin można ograniczyć ryzyko pojawienia się bielinka kapustnika poprzez regularne usuwanie chwastów z plantacji.
Kolejnym szkodnikiem, który aktualnie grasuje w kapuście jest piętnówka kapustnica.
– Podobnie, jak bielinek, występuje w 2 pokoleniach w ciągu roku – mówi ekspert. – Młode gąsienice tego motyla wyjadają miękisz liści. Starsze natomiast wyżerają w liściach nieregularne, owalne otwory. Po ok. 3 tygodniach wpełzają one pod liście okrywowe i przedostają się do wnętrza kapusty. Drążą tam korytarze, pozostawiają odchody i powodują gnicie warzyw od środka.
W celu ochrony plantacji przed piętnówką kapustnicą należy regularnie obserwować plantacje, aby uchwycić moment, gdy gąsienice żerują jeszcze na powierzchni warzyw. Zwalczanie w czasie, gdy powodują one już szkody we wnętrzu kapusty, jest nieskuteczne i bezcelowe. Próg ekonomicznej szkodliwości jest sporo niższy niż w przypadku bielinka. Już 4 gąsienice na 50 główek kapusty powinny skłonić do wykonania oprysku.
