Prawie 200 delegacji z całego świata przyjęło porozumienie ws. klimatu i globalnego ocieplenia. Cel spotkania był jasny: dążenie do „utrzymania wzrostu globalnych średnich temperatur na poziomie znacznie mniejszym niż o 2°C w stosunku do epoki przedindustrialnej i kontynuowanie wysiłków na rzecz ograniczenia wzrostu temperatur o 1,5°C”.
Cel jest długoterminowy, dlatego przedstawiciele wszystkich państw zgodnie stwierdzili, że będą dążyć do szczytu emisji gazów cieplarnianych. Będą się też starać pomóc państwom rozwijającym się, w których może iść to o wiele wolniej.
Chociaż politycy z różnych państw stwierdzili, że nie jest to idealne rozwiązanie, to jednak są powody do dumy, ponieważ tego typu porozumienie zostało zawarte po raz pierwszy w historii.
– W miesiąc po zamachach w Paryżu „Francja zjednoczyła świat”, umożliwiając 195 krajom zawarcie porozumienia zmierzającego do ograniczenia ocieplenia klimatu naszej planety – powiedział w sobotę w Paryżu komisarz europejski ds. klimatu Miguel Arias Canete.
Warto podkreślić, że powstałe porozumienie nie wyeliminuje węgla, a dąży jedynie do ustanowienia ram zrównoważonego rozwoju świata. Strony mają iść w kierunku zrównoważenia emisji gazów cieplarnianych z ich pochłanianiem. Cel został wyznaczony – zobaczymy, jaka będzie jego realizacja.
Dodaj komentarz