Euplatypus parallelus – nowy szkodnik kory i drewna

Do listy alertowej EPPO (European and Mediterranean Plant Protection Organization; Europejska i Śródziemnomorska Organizacja Ochrony Roślin) dodano w lipcu 2021 r. nowy gatunek owada – chrząszcza z rodziny ryjkowcowatych. Na razie nie występuje on w warunkach naturalnych na terenie Europy, ale „przechwycono” go w handlu. Jego szeroki zakres roślin żywicielskich, inwazyjne zachowanie na terenach nowo zasiedlanych oraz fakt, że rozprzestrzenia groźne patogeny grzybowe roślin, przyczynił się do ostrzeżenia przed nim. Gdyby Euplatypus parallelus – nowy szkodnik kory i drewna zaadaptował się na naszym kontynencie, skutkowałoby to ogromnymi stratami ekonomicznymi i ekologicznymi.
Euplatypus parallelus pochodzi z Ameryk Środkowej i Południowej. Stamtąd rozprzestrzenił się i już zaadaptował w Afryce, Azji i Oceanii. Na nowe obszary najprawdopodobniej jest zawlekany w wyniku handlu drewnem, ale także żywymi roślinami o zdrewniałych pędach. Wystarczyło mu 30 lat aby opanować większość terytorium Azji, wraz z wyspami.
Spis treści
Euplatypus parallelus – nowy szkodnik polifagiczny
Euplatypus parallelus – nowy szkodnik kory i drewna jest gatunkiem, który nie preferuje konkretnych botanicznych rodzin roślin. Jako szkodnik kory i drewna opanowuje drzewa i krzewy iglaste, liściaste oraz jednoliścienne, jak palmy. Zasiedla rosnące wieloletnie rośliny o zdrewniałych pędach, a także drewno i drewniane opakowania. Może więc przemieszczać się transkontynentalnie w roślinach żywych i ich częściach oraz w drewnie różnych gatunków i opakowaniach drewnianych.
Euplatypus parallelus – nowy szkodnik w opisie
Dorosły chrząszcz Euplatypus parallelus ma ciało długości 4-4,5 mm, żółtobrązowe do brązowego. Larwa jest biaława, beznoga.
Chrząszcze wiercą chodniki w korze i drewnie, do którego z czasem docierają. Na zewnątrz otworu wejściowego, u podstawy pnia widoczne są trocinki i odchody usuwane z chodników. Korytarze sięgają głęboko w tkanki drewna. Tę szkodliwą działalność rozpoczynają samce, do których dołącza pojedyncza samica. Zapłodnienie zachodzi wewnątrz rośliny. Następnie samica drąży system chodników bocznych. Jaja składa partiami w galeriach. Larwy żywią się drewnem, przy czym tuż przed przepoczwarczeniem, każda tworzy dla siebie komorę poczwarkową. Po przepoczwarczeniu młode chrząszcze opuszczają system tuneli poprzez pierwotny otwór wejściowy. Ze względu na stopniowe składanie jaj przez samicę, w ramach jednego systemy galerii znajdują się larwy w różnym stadium rozwoju, także poczwarki oraz młode chrząszcze. Pokolenia się ze sobą zazębiają. Euplatypus parallelus – nowy szkodnik na nowym terytorium nie ma wrogów naturalnych, przez co rozwija się błyskawicznie, a przenosząc się z drzewa na drzewo, niszczy kolejne, które najczęściej zasychają.
Nowy szkodnik pośredni
Euplatypus parallelus – nowy szkodnik niszczący rośliny podczas żerowania, niestety jest ściśle związany z grzybami patogennymi, wywołującymi choroby roślin. Wewnętrzne ściany jego chodników zabarwione są na ciemno, w wyniku działania symbiotycznych gatunków grzybów transportowanych przez owady. W puli tych mikroorganizmów znajduje się także rodzaj Fusarium.
Zniszczenie drewna prowadzi do zaburzenia transportu wody i składników pokarmowych w roślinie, która w efekcie więdnie, jej liście zasychają i opadają. Zahamowaniu ulega wzrost i rozwój. Bardzo szybko drzewo zamiera. W przypadku gatunków uprawianych na drewno, drastycznie maleje jego jakość i wartość. Szkodnik opanowuje je w trakcie wegetacji, ale także tuż po ścięciu. Destrukcji ulegają błyskawicznie także materiały opakowaniowe drewniane, zasiedlone przez chrząszcza.
Euplatypus parallelus – nowy szkodnik polifagiczny (wielożerny) stanowi realne niebezpieczeństwo zadomowienia się na naszym kontynencie. Już kilka razy stwierdzono go w materiałach opakowaniowych drewnianych, w których transpoortowane były towary do Europy. Jego chrząszcze wyłapano w pułapki rozlokowane w jednym z francuskich portów morskich. Zawleczenie Euplatypus parallelus na nasz kontynent jest możliwe także z roślinami żywicielskimi lub ich fragmentami, stanowiącymi materiał do rozmnażania wegetatywnego i do dalszej uprawy w Europie jako ozdobne doniczkowe, bądź nasadzenia zewnętrzne. Do takich należą m.in. palmy, krotony, wilczomlecze, akacje, sosny, jesiony, cypryśniki.
Walka z tym szkodnikiem jest bardzo trudna, gdyż nie ma środków ochrony roślin, które zniszczyłyby jego populację żyjącą głęboko w pniach i pędach drzew. Dodatkowo współżyjące z nim grzyby z rodzaju Fusarium, wymagałyby użycia fungicydów układowych.
