Jabłka grójeckie — nowy etap rozwoju marki

Jabłka grójeckie to synonim wysokiej jakości owoców sprzedawanych pod tą marką. Wysoką jakością charakteryzują się też przetwory z tych jabłek. Jednak ich produkcja wymaga uszczuplenia puli wysortowanych jabłek deserowych. Dlatego też Stowarzyszenie Sady Grójeckie chce to zmienić i w tym celu zaapelowało do Komisji Europejskiej o zmiany w certyfikacji.
Jabłka grójeckie to marka, która towarzyszy nam od 2011 r., kiedy to Komisja Europejska nadała im certyfikat Chronionego Oznaczenia Geograficznego. Certyfikat ten daje konsumentom pewność, że jabłka nim opatrzone charakteryzują się wyjątkową jakością, bezpieczeństwem i niepowtarzalnością. W związku z tym sadownicy działający w Stowarzyszeniu Sady Grójeckie muszą stale dbać o jakość owoców, by nie doszło do odebrania certyfikatu.
Spis treści
Czym są Jabłka grójeckie?
Jabłka grójeckie to marka obejmująca 27 odmian jabłoni i ich sportów, m.in. takich jak: Gala, Gloster, Jonagold, Golden Delicious, Red Jonaprince oraz Ligol. Ich wyjątkowe walory to zasługa unikatowych warunków glebowych i klimatycznych regionu produkcji, czyli grójecczyzny. W regionie tym panuje mikroklimat, który charakteryzuje się niską nocną temperaturą w okresie poprzedzającym zbiór owoców. Dzięki temu mają one szczególnie intensywne wybarwienie (nawet do 95% powierzchni jabłka) będące wynikiem wyższej zawartości antocyjanów i karotenoidów pod skórką.
Wyjątkowy smak Jabłka grójeckie zawdzięczają wyższej średnio o 5% kwasowości niż u jabłek tej samej odmiany, wyprodukowanych w innych regionach.
Wniosek o rozszerzenie rejestracji o pulę jabłek z niewielkim defektem wyglądu
Certyfikowane Jabłka Grójeckie wpisano w 2011 r. do unijnego rejestru jako Chronione Oznaczenie Geograficzne (ChOG). Ich specyfikacja obejmuje wysortowane owoce klasy ekstra i pierwszej. I takie owoce trafiały także do przetwórstwa, zmniejszając ilość jabłek deserowych.
W czasie sortowania odrzucano wiele owoców, które spełniały podstawowe wymagania certyfikatu. Jednakże nie mogły one trafić do sprzedaży, ponieważ ich wygląd nie był akceptowany przez handel. Są to np. owoce niekształtne, które źle wyglądałyby w kartonach czy pudełkach, pozbawione szypułek czy ze śladami uszkodzeń wywołanych przez przymrozki.
Owoce te są jednak wysokiej jakości, smaczne, zdrowe i bezpieczne. Dlatego stowarzyszenie wysłało wniosek do Komisji Europejskiej, by mogły zostać wykorzystane do przetworów.
Jeśli komisja udzieli takiej zgody to wiele owoców, które dotychczas się marnowały, trafi do wysokiej jakości przetworów. Dzięki nim będą one smaczniejsze i jeszcze bardziej atrakcyjne dla konsumentów.
źródło: Stowarzyszenie Sady Grójeckie
