Konferencja Sumi Agro: obiecujący start w nowy rok

Szereg rozszerzeń w dotychczasowych rejestracjach oraz nowości produktowe – tak japoński producent rozpoczyna w Polsce nowy, 2018 rok. Konferencja Sumi Agro pokazała, że firma coraz bardziej stawia na biopreparaty. Sprawdź, które z nich możesz zastosować w swoim gospodarstwie!

Konferencja Sumi Agro Polska, zorganizowana 31 stycznia w Warszawie, rozpoczęła się od podsumowania roku 2016 na światowym rynku środków ochrony roślin. – W 2016 roku rynek globalny śor spadł wartościowo o ok. 2,5%. Rok wcześniej wartość tego rynku spadła o 9%, więc bardzo znacząco – podkreślił Tomasz Malczewski, prezes zarządu Sumi Agro Polska. – Natomiast jeśli mówimy o rynku polskim, można się tu cieszyć, ponieważ jesteśmy w trendzie odwrotnym. W roku 2017, według danych firmy Kleffmann, badającej rynek w Polsce, wartość rynku polskiego wzrosła o 5% – dodał.

Konferencja Sumi Agro Polska pokazała więc, że polscy rolnicy coraz więcej wydają na ochronę swoich upraw. Najbardziej inwestują w fungicydy (w 2017 r. wartość tego sektora wzrosła o 9% w porównaniu do 2016 r.), insektycydy (wzrost o 5%) i herbicydy (+2%).

Zespół Sumi Agro

Obecni podczas konferencji przedstawiciele Sumi Agro oraz dr hab. inż prof. nadzw. Wojciech Pusz z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Od lewej: Paweł Banach, Wojciech Pusz, Tomasz Malczewski, David Collinge, Urszula Filipecka.

fot. Renata Struzik, agrofakt.pl

Reklama

Konferencja Sumi Agro: nowości na „dzień dobry”

Pierwszą z prezentowanych podczas konferencji nowości był herbicyd Raikiri 100 SC. Preparat działa systemowo na chwasty jedno- i dwuliścienne w kukurydzy (zarówno na ziarno, jak i paszę). Zawiera on mezotrion, możliwy do stosowania w mieszaninach. W tym przypadku, z nikosulfuronem (Nisshin 040 SC).

Nowość do stosowania w sadach to Isonet Z – feromonowy środek do zwalczania przeziernika porzeczkowca. Produkt w formie zawieszki skutecznie ogranicza szkodliwe działanie owadów. Zastosowane w nim feromony dezorientują samce podczas szukania samic, przez co skutecznie ograniczone jest rozmnażanie szkodnika.

Biopreparaty przyszłością rynku

Paweł Banach, Sumi Agro Polska

Paweł Banach, dyrektor rejestracji i rozwoju produktów Sumi Agro Polska

fot. Renata Struzik, agrofakt.pl

Konferencja Sumi Agro przyniosła również interesujące informacje w zakresie rozwiązań stymulujących rozwój roślin. Biostymulatory to preparaty aktywne biologicznie, które mają za zadanie przyspieszenie i wsparcie procesów życiowych roślin, zwiększają ich odporność na stresy i stymulują rozwój. A przy tym, są w pełni bezpieczne dla środowiska naturalnego. Niejednokrotnie, dzięki nim można ograniczyć konieczność stosowania chemii w uprawach.

Kolejna grupa wprowadzanych produktów jest efektem naszej inwestycji w firmę Futureco, producenta biostymulatorów. Jest to nasza nowa linia o nazwie Seipro – biostymulatorów i środków wspomagających wzrost i rozwój roślin. W tym roku zdecydowaliśmy się na wprowadzenie trzech produktów. Pierwszy z nich o nazwie Kaishi jest to produkt aminokwasowy, z tak zwanej grupy antystresantów. Zalecany jest on do stosowania w sytuacjach dużych stresów biotycznych i abiotycznych, takich jak np. niekorzystne warunki pogodowe, czy stres związany ze stosowaniem agresywnych środków ochrony roślin – wymieniał Paweł Banach, dyrektor rejestracji i rozwoju produktów Sumi Agro Polska.

Kaishi zalecane jest do stosowania zarówno w uprawach polowych, jak i sadowniczych oraz warzywniczych.

Bardziej specjalistycznym od wyżej wymienionego, jest biostymulator Kinactiv Initial, zawierający aminokwasy, mikroelementy oraz wyciąg z alg. Spora zawartość manganu w połączeniu z ww. składnikami powoduje bardzo dużą poprawę okresu kwitnienia. Dlatego też świetnie sprawdzi się w uprawach roślin jagodowych.

Trzeci produkt o nazwie Kinachi Fruits również zawiera aminokwasy oraz zestaw makro- i mikroelementów. Jest to produkt okresu wzrostu zawiązków i dojrzewania. Będziemy go zalecali do stosowania głównie w uprawie jabłoni – mówił Paweł Banach.

Nowe rozszerzenia = większe możliwości

Konferencja Sumi Agro Polska pokazała, że japoński producent nie tylko wprowadza nowe produkty, ale też stara się o nowe rejestracje w zakresie stosowania lub spektrum działania swoich dotychczasowych preparatów. W ostatnich miesiącach, 5 środków uzyskało rozszerzenia rejestracji.

Inazuma jest aktualnie jedynym środkiem, który dolistnie zwalcza śmietkę, mączliki i tantnisia

Wprowadzając  w ubiegłym roku Inazumę 130 WG, mieliśmy już szeroką rejestracje w rzepaku we wszystkich segmentach: jesiennych oraz wiosennych. W tym roku rozszerzyliśmy to zastosowanie o dodatkowe bardzo istotne szkodniki jesienne: śmietkę kapuścianą, mszyce i mączliki. Jest to w tej chwili produkt, który ma najszerszy zakres stosowania, jeśli chodzi o segment jesienny. Jednocześnie jest to insektycyd o najszerszym zakresie stosowania w uprawie rzepaku – podkreślał Paweł Banach.

Inazuma 130 WG jest więc aktualnie jedynym środkiem, który dolistnie zwalcza śmietkę, jedynym, który ma w spektrum zwalczanych owadów mączliki oraz jedynym, który zwalcza tantnisia krzyżowiaczka. Zarejestrowano go również w uprawach małoobszarowych, w tym, m.in.: tytoniu, czy roślinach energetycznych.

Niezawodne w zbożach

Konferencja Sumi Agro

Paweł Banach, dyrektor ds. rozwoju i rejestracji Sumi Agro Polska prezentuje nowości produktowe.

fot. Renata Struzik, agrofakt.pl

Spośród fungicydów, Yamato 303 SE od września jest już zarejestrowane również w pszenżycie ozimym. Dzięki temu, preparat zwalcza zarówno wszystkie choroby podstawy źdźbła, jak i choroby liści i kłosów we wszystkich najważniejszych gatunkach zbóż.

Kolejny fungicyd, Kendo 50 EW, specjalista od zwalczania mączniaka. Poszliśmy tu tą samą drogą i również uzupełniliśmy etykietę tego produktu o wszystkie gatunki zbóż: brakowało nam tu pszenżyta ozimego i jęczmienia ozimego – mówił Paweł Banach. – Jako specjalista od mączniaka z jedną z najlepszych substancji aktywnych, ma również działanie ograniczające w stosunku do innych chorób. To umożliwia zastosowanie tego środka w mieszaninach zbiornikowych we wszelkich możliwych programach ochrony roślin – zauważył.

Akarycyd w burakach

Ortus 05 SC to najświeższa rozszerzona rejestracja Sumi Agro Polska. Od miesiąca akarycyd ten jest dozwolony do stosowania w zwalczaniu przędziorka chmielowca w buraku cukrowym. Tym samym, preparat ten został pierwszym akarycydem, który uzyskał rejestrację w uprawach polowych.

Warto tu podkreślić, że problemem w zwalczaniu ww. szkodników nie jest brak skuteczności śor. Największe trudności napotykają rolnicy przy rozpoznaniu przędziorka chmielowca oraz przy próbie dotarcia do miejsca jego żerowania (od spodu liści).

Jedyny na kiłę!

Topsin jest jedynym zarejestrowanym fungicydem, który zwalcza kiłę kapustnych w rzepaku

W październiku ub.r. preparat Topsin M 500 SC uzyskał również rozszerzenie rejestracji. Już wcześniej był on fungicydem o najszerszym spektrum działania, teraz tym bardziej umocnił więc swoją pozycję. Po pierwsze, od teraz można go stosować również wczesną wiosną w zabiegu T0 (przed rozszerzeniem terminem stosowania była tu jesień lub późna wiosna).

Druga niezwykle istotna zmiana, to wprowadzenie w spektrum zwalczanych chorób kiłę kapustnych. – Jest to pierwszy i jedyny środek ochrony roślin, który w tej chwili ma taką możliwość zastosowania – mówił w trakcie konferencji Paweł Banach.

Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *