Limit prądu dla gospodarstw rolnych – 3000 kWh to za mało?

Początkowo limit prądu dla gospodarstw domowych rolnych miał wynosić 2,6 tys. kWh. Jednak ostatecznie rząd zdecydował o podwyższeniu limitu rocznego zużycia prądu do 3000 kWh. Zdaniem jednak Krajowej Rady Izb Rolniczych limit ten będzie można łatwo przekroczyć zwłaszcza przez gospodarstwa zajmujące się produkcją zwierzęcą. Czy jest więc szansa, aby zwiększyć limit nie dla gospodarstw domowych rolniczych, ale tylko dla gospodarstw rolnych?
Przypomnijmy, że na początku listopada 2022 r. prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej. Jak również wsparciu niektórych odbiorców w 2023 r. W powyższych przepisach wprowadzono limit zużycia prądu dla poszczególnych grup społecznych, w tym także dla rolników z gospodarstw rolnych. Dzięki temu, w 2023 r. rolnicy prowadzący gospodarstwa domowe zapłacą niższe rachunki za prąd.
Spis treści
Limit prądu dla gospodarstw rolnych jest zbyt niski?
Tak jak już wielokrotnie wspominaliśmy roczny limit prądu dla rolników wynosi 3 tys. kWh. Nowy, podwyższony limit energii elektrycznej nie satysfakcjonuje wszystkich rolników, a także samorządu rolniczego. Na niewystarczający limit prądu zwrócił uwagę wiceprezes KRIR, Mirosław Borowski, który uczestniczył w sejmowej posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi:
Jeżeli jest gospodarstwo, które zajmuje się produkcją roślinną i, powiedzmy, jest nieduże, to i tak nie jest w stanie tego spiąć, bo to jest, powiedzmy, dla gospodarstwa domowego. Niemniej jednak, jeżeli jest produkcja zwierzęca, a możemy przytoczyć sprawę hodowli bydła mlecznego, to po prostu nawet przy gospodarstwach średnich, gdzie jest 70 krów, nie wystarcza nawet na jeden miesiąc.
Jaki limit prądu dla rolnika?
Do kwestii limitu prądu dla gospodarstw rolnych odniósł się minister Henryk Kowalczyk, który był również obecny na posiedzeniu komisji. Jednocześnie szef resortu rolnictwa przypomniał, że podany limit prądu dotyczy gospodarstw domowych rolniczych, a nie typowo gospodarstw rolnych:
Muszę przypomnieć, że to jest pomoc dla gospodarstwa domowego, a nie dla gospodarstwa rolnego. Trzeba o tym bardzo jasno mówić. Nie wspominajmy o tym, że jest to pomoc dla gospodarstwa rolnego, bo wchodzimy w przepisy europejskie – pomoc de minimis liczoną dla gospodarstwa rolnego. Tutaj jest więc tylko zamrożenie ceny właśnie dla gospodarstw domowych, dla nierolniczych, na poziomie 2 tys. kWh, a dla gospodarstw domowych rolniczych – 3 tys. kWh z uzasadnieniem, że tam potrzeba więcej, bo rolnik musi się, nie wiem, częściej myć itd.
Limit prądu dla gospodarstw rolnych będzie wyższy?
Z wypowiedzi ministra Kowalczyka wynika więc że podwyższenie limitu dla gospodarstw rolnych nie jest możliwe. Czego powodem są przepisy unijne. Jednak zdaniem posła Stefana Krajewskiego MRiRW powinno wystąpić do Komisji Europejskiej. Po to aby zwiększyć limit prądu przeznaczony tylko i wyłącznie dla gospodarstw rolnych.
Panie premierze, w takim układzie mam krótkie pytanie: co stoi na przeszkodzie, żeby wystąpić dodatkowo do Komisji Europejskiej i dostać dodatkowo zgodę dla gospodarstw rolnych? Przecież przy nawozach była taka zgoda. A te 3 tys. kWh wystarczy na miesiąc średniej wielkości gospodarstwu w moim województwie podlaskim, zwłaszcza tam, gdzie jest produkcja zwierzęca, gdzie jest chów, hodowla, bo tam trzeba wykorzystywać dużo energii. Może warto wystąpić dodatkowo o zgodę? – pytał ministra rolnictwa Stefan Krajewski.
Szef resortu rolnictwa podczas posiedzenia sejmowej komisji nie odpowiedział jednak czy limit prądu dla gospodarstw rolnych można zwiększyć. Wcześniej występując w tej sprawie do Komisji Europejskiej.
Czytaj również: Dotacje w programie ,,Czyste Powietrze” wzrosną do 100 tys. zł?
Źródło: Sejm RP; MKiŚ








