Państwowy program skupu malin — 70 ton malin kupuje codziennie

Państwowy program skupu malin ruszył dwa tygodnie temu. Zainteresowanie plantatorów sprzedażą owoców jest duże. A firmy skupujące maliny na zlecenie spółek Skarbu Państwa przerabiają ponad 70 ton owoców na dobę. Pochodzą one od ponad 230 dostawców. Sprawdźmy, jak aktualnie przebiega skup malin.
Powstały w związku z podejrzeniami o zmowę cenową państwowy program skupu malin działa na „pełnych obrotach”. Obecnie, w ramach przedsięwzięcia, dwie firmy odbierają maliny od plantatorów. A skup trwał będzie do końca sezonu. W planach jest także skup porzeczki.
Spis treści
Państwowy program skupu malin — gigantyczne zainteresowanie
Firma Owocmix w miejscowości Granice w gminie Chodel (pow. opolski, woj. lubelskie) rozpoczęła skup malin od plantatorów w ramach państwowego programu — poinformował 7 lipca br. wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski.
Zapisy plantatorów na dostawy malin do wyznaczonych przez spółkę Owocmix punktów skupu ruszyły już 8 lipca br. Obecnie, w drugim tygodniu trwania skupu, dostawy wynoszą ponad 70 ton owoców na dobę i pochodzą od 230–250 dostawców. Część plantatorów dostarcza po 50–70 kg owoców, ale są i tacy, którzy przywożą powyżej 1 tony.
Już drugi tydzień kupujemy powyżej 70 ton malin na dobę (77–78 ton/dobę), natomiast wcześniej było to ok. 60 ton. Jeżeli rolnik u nas zapisał się na listę, to odbieramy 100 procent tego, co zerwie z pola. Zakład pracuje na 120 procent mocy — powiedział prezes spółki Owocmix Robert Gogółka.
Skąd pochodzą owoce?
Owocmix sp. z o.o. jest dostawcą owoców i warzyw schładzanych i mrożonych. Działa w kraju i za granicą, a skup owoców w ramach państwowego programu skupu malin prowadzi głównie w granicach województwa lubelskiego, czyli zagłębia tych owoców. Jak informował prezes spółki aż 95% dostawców to plantatorzy z powiatów kraśnickiego i opolskiego. Ale zainteresowanie wyrażają też rolnicy z powiatów janowskiego, lubelskiego i zza Lublina.
Powiaty kraśnicki i opolski to zagłębie owoców miękkich. Ponad połowa produkcji malin w kraju jest w województwie lubelskim. Pierwsze plantacje malin w 1974 r. powstały w miejscowości Majdan Bobowski w gminie Urzędów – przypominał prezes spółki.
Państwowy program skupu malin — płatności i ceny
Na zapłatę za dostarczony towar dostawcy czekają zwykle ok. 7–10 dni. Jak informuje spółka — raz w tygodniu stara się płacić rolnikom za dostarczony towar. Obecnie skupuje owoce w cenie:
- maliny pierwszej klasy — 5,30 zł za 1 kg
- maliny drugiej klasy — 5,0 zł za 1 kg.
Cena jest konkurencyjna. Od 19.07. konkurencja zaczęła podnosić ceny, bo nawet było 3,60–3,80 zł w skupie. Natomiast już 19.07. było to 4,0 zł dla rolnika za drugą klasę. Na 20.07. cena minimalna to 5,0–5,30 zł. Taniej na pewno nie będziemy kupować — zapewnił prezes R. Gogółka.
Skup malin do końca sezonu
Według przewidywań prezesa, jego spółka będzie skupować maliny do końca sezonu. R. Gogółka szacuje, że tegoroczne zbiory będą zbliżone poziomem do tych z minionego sezonu.
Natomiast 10 lipca zaczął się wysyp malin, jest ich bardzo dużo. Podejrzewam, że wysyp skończy się do końca miesiąca — podkreślił R. Gogółka.
Stabilizacja rynku malin — czy zostanie osiągnięta?
Robert Telus, minister rolnictwa i rozwoju wsi stwierdził, że dzięki zaangażowaniu dwóch spółek Skarbu Państwa w skup malin rolnik może sprzedawać te owoce po lepszej cenie. Zaznaczył też, że dzięki temu udało się ustabilizować ceny malin.
Dwie spółki Skarbu Państwa włączyły się w skup malin. Taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy w historii. Cały czas monitorujemy sytuację na rynku malin i dlatego już na początku lipca, gdy cena spadła do 4,0 zł za kilogram, pierwsza spółka zaangażowała się w skup — mówił 18 lipca R. Telus.
Minister zlecił też kontrole u podmiotów zajmujących się skupem i przetwórstwem owoców jagodowych. Mają one bowiem związek z podejrzeniem zmowy cenowej i wykorzystaniem przewagi kontraktowej przez te podmioty.
Czytaj także: Aktualne ceny malin — 20.07.2023
Źródło: Polskie Radio 24.pl, MRiRW
