Na Pomorzu niektórzy rolnicy już zakończyli żniwa, inni natomiast nadal zbierają ziarno, które już jest nie najlepszej jakości. Opady deszczu w lipcu oraz na początku sierpnia opóźniły początek prac. Żniwa nieco się przedłużyły, a ziarno, szczególnie te zbierane w ostatnich dniach, ma słabe parametry.
Stan zaawansowania żniw w woj. pomorskim jest zróżnicowany w zależności od rejonu, gdyż w różnych miejscach regionu deszcze występują z różnym nasileniem. Tam, gdzie opady są przelotne i krótkotrwałe, żniwa już się skończyły. Jest tak np. w pow. sztumskim czy malborskim. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda m.in. w pow. słupskim, gdzie deszcze padają z większą intensywnością i gleba jest tak wilgotna, że uniemożliwia wjechanie kombajnem na pole. Rolnicy przeprowadzają zbiory partiami, korzystając z każdej chwili bezdeszczowej pogody.
Zebrane ziarno jest też mocno wilgotne, a pod względem jakościowym ma dosyć niskie parametry.
– Tegoroczne żniwa z pewnością nie należą do udanych. Plony zbóż ozimych są o ok. 20% niższe w porównaniu do zbiorów w ubiegłych sezonach – mówi Daniel Dąbrowski z Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Lubaniu. – Jest to efekt złego przezimowania oraz nie najlepszych warunków pogodowych wiosną i latem. Zebrane ziarno jest też mocno wilgotne, a pod względem jakościowym ma dosyć niskie parametry.
W dodatku wiele partii ziarna nie spełnia norm konsumpcyjnych i mogą być użyte jedynie jako pasza dla bydła. Co zrozumiałe, za takie ziarno cena, jaką rolnik może uzyskać, jest dużo niższa.
Zobacz też: Żniwa 2016: ceny ziarna w Polsce nie są najgorsze
Dodaj komentarz