Protest rolników w Chełmie. Kilkaset ciągników zablokowało drogi
W dniu 17 stycznia 2023 r. odbył się protest rolników w Chełmie. Rolnicy blokowali drogi w tym mieście, w ten sposób okazując swoje niezadowolenie wobec napływającego zboża z Ukrainy. Producenci protestowali również z powodu niskich cen zbóż, które od dłuższego czasu utrzymują się w skupach.
Kolejny protest rolników zorganizowała AGROunia w Chełmie. Rolnicy po raz kolejny wyszli na ulicę, aby zaprotestować z powodu niespełnionych obietnic rządu. Ich niezadowolenie wiązało się również z bieżącymi problemami, z którymi boryka się polskie rolnictwo. Z informacji przekazanych przez AGROunię wynika, że w Chełmie na drogi wyjechało około 500 ciągników, natomiast w proteście uczestniczyło około 1000 rolników.
Spis treści
Protest rolników w Chełmie — jakie są postulaty producentów?
Protest rolników, który zainicjowała AGROunia odbył się w Chełmie nie przypadkowo. To właśnie w tej okolicy odbywa się transport zboża z Ukrainy. Zdaniem rolników i lidera AGROunii, Michała Kołodziejczaka napływające ukraińskie zboże wpływa na niskie ceny zbóż utrzymujące się w Polsce.
Jesteśmy blisko granicy z Ukrainą, która została zwolniona z cła na przywóz zbóż do Unii Europejskiej. To jest niesamowite, że pomagamy tak naprawdę kilkudziesięciu wielkim firmom, które przywożą swoje zboże do nas, do Polski i do Unii Europejskiej. Tym samym zabijając naszą produkcję, dlatego dzisiaj wyjechało tutaj 500 traktorów na drogę, stoją już kilka godzin, bo zebrały przed południem. I tutaj postulujemy o to, żeby premier Kowalczyk w końcu powiedział, że ten problem jest prawdziwy – mówił Michał Kołodziejczak podczas relacji na profilu Facebook AGROunii.
Protest @AGROunia_ w Chełmie.
Na drodze stanęło 500 traktorów, którymi przyjechali rolnicy zawiedzeni PiSem.
W każdej rozmowie przewija się tu stwierdzenie: „PiS nas zostawił”, „Tyle obiecywali, a teraz zapomnieli”, „Nie zapomnę im tego”.
Import zbóż z Ukrainy dobija 🇵🇱 rolnika. pic.twitter.com/PZtCVz0BuR— Michał Kołodziejczak (@EKOlodziejczak_) January 17, 2023
Strajk rolników zainicjował spotkanie AGROunii z ministrem rolnictwa
Strajkujący producenci i przedstawiciele AGROunii chcieli, aby minister rolnictwa przyjechał na protest rolników w Chełmie. Zamiast tego szef resortu rolnictwa zaprosił AGROunię na spotkanie w siedzibie MRiRW.
W trakcie spotkania w resorcie rolnictwa dyskutowano przede wszystkim o aktualnej sytuacji i cenach zbóż na krajowym rynku. Szef resortu rolnictwa przypomniał, że kwestie importu zbóż z Ukrainy będą omawiane na posiedzeniu unijnej rady ministrów ds. rolnictwa. Posiedzenie odbędzie się 30 stycznia br.
Minister Henryk Kowalczyk podczas spotkania z przedstawicielami AGROunii podkreślił również, że wdrożono już niezbędne działania, które mają wyeliminować z importu tzw. zboże techniczne. Oprócz tego Krajowa Administracja Skarbowa opracowuje mechanizmy, które pozwolą na plombowanie transportu zboża. W sytuacji, gdy będzie znany odbiorca spoza UE.
💬Polska nie decyduje o zniesieniu kontyngentów czy ceł. To jest decyzja #KE – przypomniał wicepremier @Kowalczyk_H podczas spotkania z przedstawicielami @AGROunia_ ☑️Omówiono działania na rzecz poprawy sytuacji na rynku zbóż w związku z 🇷🇺agresją na🇺🇦
— Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (@MRiRW_GOV_PL) January 18, 2023
Michał Kołodziejczak, lider AGROuni, która zorganizowała protest rolników w Chełmie zaproponował m.in. wprowadzenie zakazu fakturowania zboża z Ukrainy w UE. Po spotkaniu natomiast poinformował, że minister rolnictwa podczas spotkania mówił, że nie może nic zrobić, aby rozwiązać niektóre problemy rolników.
Na spotkaniu wicepremier @Kowalczyk_H mówił, że nie może nic zrobić. Pokazał totalną bezradność. Więc zapytałem z litości: jak AGROunia może pomoc w bieżących problemach. #PiSmnieZAWIÓDŁ pic.twitter.com/VDF7yrGSkx
— Michał Kołodziejczak (@EKOlodziejczak_) January 18, 2023
Czytaj również: Wcześniejszy termin stosowania azotu od wiosny 2023?
Źródło: Facebook AGROunia; MRiRW; Twitter
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!