Przetargi KOWR w dobie koronawirusa. Co z nimi dalej?
Przetargi KOWR – co dalej? Wprowadzona zostanie zasada przeprowadzania przez KOWR ofertowych przetargów ograniczonych na wszystkie przeznaczone do dzierżawy nieruchomości rolne Skarbu Państwa? W dobie koronawirusa taki postulat wysunęła Wielkopolska Izba Rolnicza. Co to miałoby oznaczać w praktyce dla rolników?
Od ubiegłego roku w Wielkopolsce przetargi ofertowe odbywają się od średniej powierzchni gospodarstwa rolnego w województwie. Wynosi ona obecnie 13,99 ha. W związku z tym większość organizowanych przetargów ograniczonych dla wielkopolskich rolników ma charakter licytacyjny, w których bierze udział znaczna ilość rolników – podaje Wielkopolska Izba Rolnicza.
Przetargi KOWR – co dalej z przetargami w dobie koronawirusa? Zdaniem rolników obecna sytuacja stanowi obecnie poważne zagrożenie zarówno dla uczestników przetargu jak również dla pracowników KOWR.
W dobie walki z koronawirusem Wielkopolska Izba Rolnicza apeluje o bezwzględne wprowadzenie zasady przeprowadzania przez KOWR ofertowych przetargów ograniczonych na wszystkie przeznaczone do dzierżawy nieruchomości rolne z Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa.
Spis treści
Przetargi KOWR. Apel rolników
Rolnicy informują, że zasoby lokalowe OT KOWR w Poznaniu nie zapewniają warunków do zachowania zasad ostrożności sanitarno-epidemiologicznej.
Ponadto gospodarze martwią się, że ta sytuacja stanowi obecnie poważne zagrożenie. I to zarówno dla uczestników przetargu i ich rodzin jak również dla prowadzących przetarg pracowników KOWR.
– Tym samym stanowi to ogromne zagrożenie dla ciągłości funkcjonowania Oddziału oraz dla funkcjonowania gospodarstw rolnych osób uczestniczących. Dynamika wzrostu zachorowań jest bowiem bardzo duża. To zwiększa natomiast z każdym dniem prawdopodobieństwo wystąpienia koronawirusa zarówno wśród rolników jak również pracowników KOWR – alarmuje Wielkopolska Izba Rolnicza.
Przetargi KOWR w dobie koronawirusa
Na zakończenie warto podkreślić, że obecna sytuacja jest niezwykle trudna. Zdaniem Wielkopolskiej Izby Rolniczej walka z koronawirusem wymaga podjęcia maksymalnych środków ostrożności.
Co to miałoby jednak oznaczać w praktyce? Krótko mówiąc ograniczenie do minimum konieczności kontaktów pomiędzy rolnikami a urzędnikami.
Źródło: Wielkopolska Izba Rolnicza
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
