Rynek ciągników rolniczych na początku maja
Maj pod względem sprzedaży traktorów rozpoczął się gorzej niż marzec i kwiecień. Nie bez wpływu na rynek ciągników pozostały państwowe święta. Sprawdź, co mówi raport AgriTrac (Martin & Jacob).
Spis treści
Rynek ciągników po 10 dniach maja
Majowe święta zachwiały funkcjonowaniem urzędów, co znalazło odzwierciedlenie w sprzedaży ciągników
W dniach 1–10 maja tablice rejestracyjne otrzymały 174 nowe ciągniki. To o 31% (78 szt.) mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego miesiąca. Początek maja związany jest także ze spadkiem na rynku importowym. Z zagranicy sprowadziliśmy 372 traktory, czyli o 30% mniej (158 szt.) niż w pierwszej dekadzie kwietnia. Jaki związek z tym miały państwowe święta?
Majowe święta zachwiały funkcjonowaniem urzędów, co znalazło odzwierciedlenie w sprzedaży ciągników. Większość rejestracji z pierwszej dekady, bo aż 80%, odnotowano w jej 4 ostatnich dniach (7–10 maja). Sugeruje to, że w najbliższych tygodniach rynek tych maszyn powinien ulec poprawie – mówi Tomasz Rybak, manager projektu AgriTrac (Martin & Jacob).
Amerykanie wyprzedzili Włochów
Na początku maja John Deere prześcignął przodującą w poprzednich miesiącach markę New Holland. Różnica pomiędzy liderami wyniosła 5 maszyn. W dniach 1–10 maja w polskich gospodarstwach rozpoczęły pracę 33 zielono-żółte oraz 28 niebiesko-białych ciągników rolniczych. Amerykańska marka objęła 19% rynku nówek, a włoska – 16%.
Podium zamknęła Kubota, z liczbą 19 rejestracji. Udział japońskiego producenta wyniósł 11%. Chętnie wybieranymi markami na początku maja były także Zetor, Deutz-Fahr, Case IH, Ursus i Valtra.
Zróżnicowanie w imporcie
W kwietniu różnica pomiędzy liderującymi markami na rynku importowym wynosiła zaledwie 1 sztukę. Na początku maja na prowadzenie wysunął się Massey Ferguson. Rejestracja 59 maszyn przełożyła się na 16% udziału.
Na drugiej pozycji uplasował się John Deere, z 13% rynku. Z zagranicy sprowadziliśmy 48 ciągników z logo jelenia. Ostatni szczebel podium na rynku importowym należy się markom Fendt oraz Case IH. Rejestracja 35 ciągników dla każdej z nich przełożyła się na 9% udziału.
Największe potrzeby na Mazowszu
Co piąty ciągnik zarejestrowany w pierwszej dekadzie maja trafił na Mazowsze. Zakupiono tam 34 nowe maszyny. Sporo traktorów trafiło także na Lubelszczyznę. W tym regionie odnotowano 20 rejestracji. Podium województw zamyka kujawsko-pomorskie, z liczbą 15 nowych ciągników.
C-380 powraca na szczyt
Najchętniej wybieranym modelem ciągnika w pierwszej dekadzie maja był Ursus C-380. Taka maszyna rozpoczęła pracę w siedmiu gospodarstwach. Innymi popularnymi traktorami były 6155M i 6120M z oferty John Deere. Każdy z nich został zarejestrowany sześciokrotnie. Tyle samo rolników zdecydowało się również na zakup ciągnika o oznaczeniu New Holland T7.165.
Dowiedz się więcej o sprzedaży traktorów w tym miesiącu: Rejestracje ciągników w maju. Silna rywalizacja producentów.
*Każdorazowo, gdy w materiale jest mowa o sprzedaży ciągników rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!