Wjechał ciągnikiem prosto pod pociąg!

O wielkim szczęściu może mówić kierowca ciągnika, który na niestrzeżonym pojeździe kolejowym wjechał prosto pod pociąg. Choć sporemu uszkodzeniu uległy zarówno ciągnik, jak i lokomotywa, młody mężczyzna wyszedł z wypadku tylko z ogólnymi potłuczeniami.
Do bardzo groźnie wyglądającego wypadku doszło kilka dni temu w pobliżu miejscowości Marianówka (woj. lubelskie) na szlaku kolejowym Lublin–Rozwadów. Jadący ciągnikiem młody mężczyzna nie zachował podstawowych zasad bezpieczeństwa i nie zauważył nadjeżdżającego pociągu. Od tragedii dzieliły go zaledwie centymetry.
– Kierujący ciągnikiem 23-letni mężczyzna wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy w chwili, gdy nadjeżdżał pociąg – informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku. – Uderzenie było tak silne, że rozerwało cały przód traktora. Na szczęście kabina z kierowcą znajdowała się poza torami. Dzięki temu kierowca doznał tylko ogólnych potłuczeń. Został przewieziony do szpitala w Kraśniku i tam pozostał pod obserwacją.
Pociągiem podróżowało 55 pasażerów, nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Cały skład zatrzymał się dopiero ok. 0,5 km od miejsca zdarzenia. Uszkodzona została tylko lokomotywa.
