Borówki z Peru miały zawojować świat

Borówki z Peru przebojem weszły na globalne rynki. Z małego lokalnego eksportera kraj ten wyrósł na lidera światowego rynku borówki. Czy w tym roku utrzyma pozycję?

Borówki z Peru to 15% eksportu produktów rolnych od 2021 r. Wzrastał on średnio o 53% rocznie od roku, w którym Peru zaczęło eksport tych owoców. A trafiają one na rynki półkuli północnej, z czego większość do Stanów Zjednoczonych. Także Europa jest liczącym się odbiorcą. Wartość eksportu borówek do października 2022 r. oszacowano na 1,1 miliarda dolarów USA.

Reklama

Dlaczego borówki z Peru zyskały taką popularność?

Według danych przedstawionych przez Central Reserve Bank of Peru (BCRP) wzrost produkcji i eksportu wynika głównie z wprowadzania nowych, lepiej plonujących odmian. Ponadto odnawia się starsze plantacje.
Głównymi rynkami docelowymi owoców borówki z Peru nadal są Stany Zjednoczone (52%) i Niderlandy (22%). Przy czym port w Rotterdamie jest główną bramą dla peruwiańskich owoców na Stary Kontynent. Jeśli chodzi o ceny, BCRP odnotowuje prawie 12% spadek średniej ceny tego towaru. Chociaż ta wiadomość zaalarmowała stowarzyszenia branżowe, nie martwi ona wszystkich producentów. Według banku spadek ceny wynika z nadpodaży, jakiej doświadcza obecnie światowy rynek borówki.

Główne regiony produkcji borówki w Peru

Główne regiony produkcyjne borówki w Peru to La Libertad i Lambayeque. Zwiększyły one wielkość eksportu odpowiednio o 40% i 45%. Ponadto w centralnych Andach, na wysokości ponad 2200 metrów n.p.m. pomyślnie rozpoczęto uprawę borówek pod osłonami. Jednocześnie niższa temperatura na tym obszarze pozytywnie wpływa na zawartość cukru w owocach. Zwróciło na to uwagę USDA w swoim najnowszym raporcie.

Obecne kłopoty peruwiańskiej branży borówkowej

Dużym zagrożeniem dla eksportu owoców z Peru jest niestabilna sytuacja polityczna, jaka panuje w tym kraju. To przede wszystkim protesty i blokady dróg w całym kraju. Skutkują one głównie kłopotami z logistyką. Jednakże zdarzają się też ataki na plantacje produkcyjne. Skutkuje to zatrzymaniem w nich wszelkich prac, w szczególności zbiorów i pakowania owoców.
Przez te protesty Peru może stracić w najbliższych miesiącach opinię solidnego dostawcy. Niedotrzymanie ustalonych terminów to duży problem zarówno dla producentów borówek i innych owoców, jak i importerów. Obecnie straty w samych regionach Ica, Arequipa i La Libertad szacuje się na około 200 milionów dolarów.
Association of Peruvian Agricultural Producers’ Guilds (AGAP) współpracuje z władzami centralnymi i regionalnymi nad udrożnieniem dróg, by jak najwięcej transportów mogło ruszyć w trasę. Ponadto stowarzyszenie pracuje nad wyznaczeniem alternatywnych tras dla transportów owoców. Największe kłopoty dotyczą przesyłek lotniczych, podczas gdy fracht morskim na razie ich nie odnotował.

Czy inflacja wpływa na sprzedaż borówek w Europie?

Mimo recesji borówki z Peru i Chile nadal cieszą się dużym zainteresowaniem wśród klientów. W Niderlandach sprzedaż na początku bieżącego roku nakręciły liczne promocje związane z dużą podażą borówki z Chile. Przy czym ceny były niższe. Jednak teraz widać już ich stopniowy wzrost. W Niemczech sytuacja cenowa jest stabilna, ale odnotować można było niewielkie wzrosty i spadki cen.

Jakie perspektywy dla rynku borówki 2023?

Obecnie do europejskich importerów oprócz borówki z Peru i Chile trafiają pierwsze transporty z Maroka. Natomiast importerzy mają obawy co do borówek z Hiszpanii. Wynikają one z tego, czy w regionie Huelvy będzie wystarczająco dużo wody dla plantacji krzewów owocowych.
Zdaniem Freda Douvena z abbGrowers w Niderlandach ciekawym trendem będzie pozycjonowanie oddzielnie od popularnych odmian borówki odmian klubowych. Jest to możliwe dzięki programowi Sekoya-premium, w którym sprzedaż bardzo rośnie.

„Pomimo recesji, ludzie wciąż mają pieniądze na smaczne jagody”.

Innym trendem jest wzrost sprzedaży mrożonych borówek.

Zaczęło się to podczas blokad związanych z COVID-19 i nadal nabiera rozpędu. Konsumenci odkryli wygodę korzystania z mrożonych towarów i jednocześnie korzystają z atrakcyjnych cen — podsumowuje Fred.

Reasumując, borówki z Peru w tym roku mogą nadal dominować na globalnych rynkach. Jednakże pod warunkiem, że uda się je na nie wyeksportować. A z tym może być już problem.

Źródła: freshfruitportal.com, freshplaza.com

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *