Bydło na wypasie: jak chronić krowy przed kleszczami?

Dość łagodna zima sprawiła, że na łąkach, polach i w lasach pojawiła się prawdziwa plaga kleszczy. To poważne zagrożenie dla bydła na pastwiskach. Choroby odkleszczowe są trudne do leczenia i mogą powodować spore straty w gospodarstwach. Zdecydowanie lepiej jest im zapobiegać. Jak więc chronić krowy?
Choć pastwisko ma swoje niewątpliwe zalety, wypas zwierząt nie jest pozbawiony niebezpieczeństw, wśród których znajduje się ryzyko zaatakowania bydła przez kleszcze. Zarówno same pajęczaki, jak i choroby przez nie przenoszone powodują bowiem spore straty ekonomiczne.
Najbardziej narażone na atak kleszczy są krowy wypasane na pastwiskach znajdujących się w pobliżu lasów, zakrzewień, a także na terenach wilgotnych i podmokłych. Atak kleszczy może powodować podrażnienie skóry, świąd, otarcia, zranienia. Zwierzęta stają się niespokojne, niechętnie pobierają pokarm.
Krowy przed wypasem warto też zabezpieczyć specjalnymi preparatami, którymi polewa się grzbiet bydła.
Jednak najgroźniejsze są nie same pajęczaki, a choroby, których są wektorami. Najpoważniejszą chorobą odkleszczową jest babeszjoza, która powoduje anemię, zaburzenia krążenia, wysoką gorączkę, a w efekcie może prowadzić do wstrząsu wielonarządowego i padnięcia zwierzęcia.
– Aby uniknąć problemów z kleszczami, warto unikać wypasu zwierząt na pastwiskach znajdujących się w pobliżu zakrzewień czy oczek wodnych – radzi Marcin Gołębiewski z Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Olsztynie. – Krowy przed wypasem warto też zabezpieczyć specjalnymi preparatami, którymi polewa się grzbiet bydła. Przed użyciem jakiegokolwiek środka warto skonsultować się z lekarzem weterynarii i sprawdzić, czy nie ma ewentualnej karencji związanej z jego stosowaniem.
