Cena polskich jabłek – czy sprzedamy owoce za bezcen?
Cena polskich jabłek w tym sezonie powoduje, że są one wyjątkowo atrakcyjne dla odbiorców z zagranicy. Jednak nie wszyscy są zadowoleni z bardzo niskich cen. Stratni są nie tylko polscy sadownicy. Niskie ceny polskich jabłek powodują też problemy u innych eksporterów tych owoców.
Cena polskich jabłek była w tym sezonie niska, a teraz pogrąża ją jeszcze bardziej białoruskie embargo na owoce z Unii Europejskiej. Obecnie są one niższe prawie o 50% niż rok temu, przy czym zapasy nadal są na wysokim poziomie. To wszystko powoduje, że każdy kupiec witany jest z otwartymi rękami.
Spis treści
Bułgarskie zakupy jabłek wysokiej jakości
Pod koniec stycznia niewielka grupa przedstawicieli bułgarskich firm handlowych odwiedziła siedem dużych przedsiębiorstw ogrodniczych w Mołdawii. Firmy te zajmują się dostarczaniem produktów ogrodniczych do sieci supermarketów LIDL, Auchan, Carrefour i REWE w Bułgarii. Wizyta odbyła się w ramach finansowanego przez IFC programu Moldova Investment Climate Reform.
Według kierowników gospodarstw rolnych, które odwiedzili Bułgarzy, wizyta nie miała charakteru informacyjno-poznawczego, ale raczej aplikacyjny. A mianowicie na bułgarskim rynku brakuje wysokiej jakości jabłek dla supermarketów. Dlatego przedstawiciele handlowi próbowali rozwiązać problem i uzupełnić niedobory pilnymi dostawami z Mołdawii. Odpowiadała im jakość mołdawskich jabłek, pojemniki, a nawet cena produktów. Wszystko wskazuje jednak na to, że transakcja ta nie dojdzie do skutku.
Czy niska cena polskich jabłek deserowych psuje europejski rynek?
Czy cena polskich jabłek nie utwierdza naszej pozycji jako producenta najtańszego towaru w Europie?
Czy cena polskich jabłek zadecydowała o zerwaniu kontaktu między bułgarskimi firmami a mołdawskimi eksporterami jabłek? Najprawdopodobniej tak. Bułgarzy twierdzą, że główną przeszkodą w dostarczaniu mołdawskich jabłek do Bułgarii były zbyt wysokie koszty logistyki. Ciężarówki musiałyby być wynajmowane na kursy w obu kierunkach, jednak wracałyby do Mołdawii bez ładunku. A to w związku z tym, że mołdawscy handlowcy chcieli tylko sprzedawać jabłka do Bułgarii, natomiast nie byli zainteresowani importem. Tymczasem Bułgarzy chcieliby wysyłać do Mołdawii warzywa czy sadzeniaki ziemniaków.
Jednak według mołdawskich handlowców, ich bułgarscy koledzy po Mołdawii odwiedzili Polskę. A tam najprawdopodobniej kupili podobnej jakości jabłka po niższej cenie lub zapewnili sobie bardziej atrakcyjne warunki związane z logistyką.
Reasumując, w tym przypadku atutem okazała się prawdopodobnie niska cena polskich jabłek. Mimo że Mołdawia ma do Bułgarii bliżej niż my, to jednak nasze jabłka zawitają na bułgarskich stoiskach. Ale za jaką cenę? Czy w ten sposób nie psujemy rynku i nie utwierdzamy naszej pozycji jako producenta najtańszych jabłek w Europie?
źródło: east-fruit.com
Czytaj również:
Ceny jabłek deserowych 2022
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!
