Jabłka 2016: brak porozumienia między sadownikami

Wiemy już, że jest nadprodukcja i z tego powodu są niskie ceny. Mogłoby być inaczej, ale okazuje się, że trudno jest o porozumienie między sadownikami.
Grupa Producentów Owoców Costhella z Konarów k. Warki została zawiązana w 2010 r. Obecnie grupa liczy 8 członków – producentów owoców. Łączna powierzchnia gospodarstw to około 100 ha, na których uprawiane są jabłonie, grusze, czereśnie i wiśnie – oczywiście z przewagą jabłek. Jak zapowiada się sezon dla grupy Costhella?
– Sezon już jest bardzo trudny – powiedziała nam Aneta Ciok-Donica, członek zarządu Grupy Producentów Owoców Costhella. – Jabłek wcale nie ma aż tak dużo, bo kilka razy były w tym roku gradobicia.
Jednak największą bolączką są niskie ceny.
Jabłek wcale nie ma aż tak dużo, bo kilka razy były w tym roku gradobicia.
– Rok temu o tej porze ceny jabłek w skupie były znacznie wyższe – mówi pani Ciok-Donica. – Nawet na początku sierpnia ceny jabłek przemysłowych były wyższe, bo było to około 30 gr/kg. Teraz jest znacznie gorzej.
Obecne ceny skupu jabłek przemysłowych w okolicach Warki to około 22 gr/kg. Gdy dowozi się bezpośrednio do zakładu przetwórczego można za jabłka dostać 26 gr/kg.
– Jest w tym sporo naszej winy, bo nie potrafimy się porozumieć w gronie producentów i powiedzieć: nie sprzedajemy jabłek poniżej określonej ceny – mówi Aneta Ciok-Donica. – Niestety, każda grupa woli działać na własną rękę.
Zdaniem pani Anety, jednym z czynników, który spowodował niską cenę jabłek jest… ciągłe zapowiadanie nadprodukcji owoców.
– Właściciele skupów słyszą, że ma być nadprodukcja, więc wychodzą z założenia, że zaproponują nam niską cenę, a my i tak musimy coś z tymi jabłkami zrobić – mówi pani Aneta. – Strasznie przykre jest dla nas, producentów, takie traktowanie przez handlowców. Ceny, które nam proponują,są znacznie poniżej kosztów produkcji.
Nawet za najlepsze odmiany jabłek cena w tej chwili nie jest wygórowana.
– Tak lubiana deserowa Gala kosztuje w skupie 70–80 gr/kg – wyjaśnia pani Aneta. – Wielu sadowników chce przetrzymać te najlepsze odmiany do wiosny licząc, że wtedy cena będzie lepsza.
Jaka cena byłaby satysfakcjonująca dla sadowników z okolic Warki? Gdyby jabłka przemysłowe kosztowały 50 gr/kg, a deserowe 1 zł/kg – producenci jabłek byliby zadowoleni.
