Łubin dobry nie tylko na poplon
Jako poplony najlepiej sprawdzają się rośliny, które szybko wegetują i w krótkim czasie wytwarzają dużo zielonej masy. Bardzo dobrze sprawdza się łubin, który warto wysiać od razu po zbiorach ozimin.
Szczególnie dobrze jako poplony sprawdzają się różne odmiany łubinu wąskolistnego. Charakteryzują się one niewielkimi wymaganiami glebowym, a także bardzo szybkim wzrostem początkowym. Łubin najlepiej wysiewać tuż po zbiorze ozimin. Optymalnym terminem pod względem agrotechnicznym jest pierwszy tydzień sierpnia.
– Aktualnie nad prawie całym krajem występują przelotne opady deszczu, dzięki czemu wysiany teraz łubin szybko wzejdzie i wytworzy więcej zielonej masy – wyjaśnia Dariusz Dąbrowski z Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Lubaniu. – Tam, gdzie jest bardziej sucho, a rolnicy spóźnią się z wysianiem nasion na poplon, muszą liczyć się z tym, że czas wschodów się przedłuży, a zielonej masy będzie znacznie mniej. Optymalna ilość nasion podczas wysiewów to ok. 160–180 kg/ha.
Wysiany jako poplon łubin można wykorzystać do spasania zwierząt lub jako zielony nawóz. Jest on bowiem bardzo dobrym źródłem próchnicy i azotu, co ma szczególne znaczenie, gdy na polu po poplonie wysiane zostaną rośliny zbożowe. Zaorana przed zimą zielona masa świetnie też sprawdzi się jako ochrona gleby przed erozją, poprawi strukturę gleby oraz podwyższy aktywność znajdujących się w niej mikroorganizmów.
Przeczytaj również:
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!