Marka Massey Ferguson z ambitnym celem udziału w 10% rynku

fot. Daniel Biernat

Ciągnik Massey Ferguson 9S 425 to odpowiedź na wymagania nowoczesnego rolnictwa. O tej maszynie oraz o tym jak marka Massey Ferguson widzi swoją przyszłość na rynkach Europy i świata rozmawiamy  z Przemysławem Joczem i Arturem Kabzą .

Marka Massey Ferguson może wkrótce zrealizować swoje dość ambitne plany na przyszłość. Wskazuje na to dobry trend obserwowany od początku tego roku. Dowiedz się więcej…

AgroFakt: Jakie są cele Massey Ferguson w naszej części Europy?

Przemysław Jocz: Strategia Massey Ferguson jest jasna. Mianowicie dążymy do osiągnięcia 10% udziału w rynku w regionach Europy i Bliskiego Wschodu. Stawiamy na jakość, ograniczenie zgłoszeń gwarancyjnych i jak najlepszą obsługę posprzedażową, serwisową. Wszystko po to, aby nasi klienci byli zadowoleni, zarówno z samych maszyn, jak i z całego procesu: od dostawy, przez szkolenie, aż po serwis. Wydają niemałe pieniądze, muszą wiedzieć, na co i jak wykorzystać tak zaawansowane technologie, jakich dostarcza im Massey Ferguson.

Trend w 2025 roku po pierwszych miesiącach napawa nadzieją

Redakcja AgroFakt.pl: Spotykamy się podczas targów AgroTech w Kielcach. Za Wami też TSW 2025. Jakie jest zainteresowanie rolników uzupełnianiem parku maszyn 

Przemysław Jocz

fot. Daniel Biernat

Przemysław Jocz: Targi AgroTech Kielce 2025, podobnie jak TSW zawsze trzymają wysoki poziom. Stoisko organizujemy wspólnie z naszymi ościennymi dealerami. Osobiście uważam, że to jedne z najlepiej przygotowanych wydarzeń w polskim kalendarzu imprez branżowych. Zarówno pod względem organizacji, jak i współpracy między wystawcami a właścicielami obiektów wystawowych.

Co ważne, przychodzą tu naprawdę ciekawi rolnicy, z którymi prowadzimy konkretne rozmowy. Ściśle mówiąc, szczególnie cieszy, trend w 2025 roku, który po pierwszych miesiącach napawa nadzieją. Maszyny rolnicze cieszą się zainteresowaniem, branża się budzi, obserwujemy większy ruch także w salonach rozmieszczonych na terenie całej Polski. Nasi dealerzy mają szansę na dobre wyniki.

Chcemy być marką „full line”

AgroFakt: Na stoisku prezentują Państwo szeroką gamę ciągników? A co z pozostałą ofertą firmy?

Przemysław Jocz: Z uwagi na ograniczoną przestrzeń nie jesteśmy w stanie pokazać wszystkiego — pras, maszyn zielonkowych czy kombajnów. Dlatego skupiamy się głównie na ciągnikach. Konkretnie to pokazujemy modele od 75 do aż 425 KM.

AgroFakt: Dlaczego taki przekrój?

Bo odwiedzają nas bardzo różni rolnicy i firmy — każdy z innymi potrzebami. Chcemy być marką „full line”, która ma rozwiązanie dla każdego gospodarstwa.

Marka Massey Ferguson i jej nowość 2025 — ciągnik MF 9S 425

AgroFakt: Wśród prezentowanych modeli wyróżnia się nowość — Massey Ferguson 9S 425. Co może Pan o nim powiedzieć?

Artur Kabza

fot. Daniel Biernat

Artur Kabza: Massey Ferguson 9S 425 to odpowiedź na rosnące wymagania nowoczesnych maszyn towarzyszących. Dzisiejsze rolnictwo stawia przed ciągnikami ogromne wyzwania. Potrzebna jest nie tylko moc, ale i wydajność hydrauliki oraz siła uciągu. Ten model oferuje maksymalną moc 425 KM i niezwykle wydajny układ hydrauliczny, który z powodzeniem zasili nawet najbardziej wymagające urządzenia towarzyszące.

Ciągnik Massey Ferguson 9S 425 to maszyna dla najbardziej wymagających?

Artur Kabza: Dokładnie tak. Massey Ferguson 9S 425 to nie tylko moc – to również masa ciągnika i nowoczesna przekładnia bezstopniowa, która gwarantuje płynną pracę w każdych warunkach. Hydraulika o wydatku 240 lub nawet 440 litrów na minutę sprawia, że ten traktor poradzi sobie z najcięższymi zadaniami. Do tego dochodzi komfort obsługi i zaawansowane technologie, które – co podkreślam – warto poznać, by w pełni wykorzystać możliwości maszyny, na którą się inwestuje.

Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!