Skup malin 2023. Czy była zmowa cenowa?

Skup malin już od ponad tygodnia kontrolowany jest przez organy państwowe. Urzędnicy odwiedzili prawie 60 skupów i 5. największych przetwórców. Sprawdzili, jak kształtują się ceny malin i co na nie wpływa. Znamy już wstępne wyniki badań. Dowiedz się, na co wskazują.
Na zlecenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi, Roberta Telusa skup malin i innych owoców miękkich poddany został kontrolom. Są one podejmowane w związku z podejrzeniem zmowy cenowej i wykorzystaniem przewagi kontraktowej przez podmioty zajmujące się skupem i przetwórstwem owoców jagodowych.
Spis treści
Skup malin — gdzie przeprowadzono kontrole?
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Inspekcja Handlowa od ponad tygodnia prowadzą kontrole. Kontrolerzy badają nie tylko skup malin, ale i rynek owoców miękkich. Urzędnicy analizują także łańcuch dystrybucji malin, z naciskiem na owoce wykorzystywane w przetwórstwie. Odwiedzili już 58 skupów w województwie lubelskim i mazowieckim. Skontrolowano także 5 największych przetwórców — Döhler, Rauch, Real, SVZ i Austria Juice.
Jak kształtowały się ceny do przetwórstwa i mrożenia?
Urzędnicy sprawdzili, jak skup malin kształtował się od 1 do 21 lipca br. Średnie ceny zakupu malin, w zależności od dnia, wynosiły:
- w skupach kierowanych do przetwórstwa 3,95–5,29 zł/kg;
- malin do mrożenia 4,30–5,70 zł/kg.
W I, II i III tygodniu lipca poziom cen kształtował się odpowiednio:
- w skupach kierowanych do przetwórstwa — 5,30 zł/kg; 3,93 zł/kg; 4,40 zł/kg;
- malin do mrożenia — 5,60 zł/kg; 4,30 zł/kg; 4,70 zł/kg;
- 20 lipca ponownie odnotowano obniżkę cen — do 4,15 zł/kg (badane punkty nie prowadziły w tym czasie skupu malin do mrożenia).

Skup malin — ceny owoców do przetwórstwa i mrożenia, dane na podstawie badania ankietowego przedsiębiorców (zrzut ekranu/UOKiK)
Zróżnicowanie cen malin do przetwórstwa
Na skup malin od rolników wpływa jakość surowca oraz przeznaczenie owoców. Zatem ceny malin z przeznaczeniem do produkcji soków lub musów były niższe o 20–0 gr/kg niż malin przeznaczonych do mrożenia. Zróżnicowanie cen między badanymi punktami skupu wynosiło nawet 50 gr/kg w przypadku malin tej samej kategorii jakościowej. Porównanie średnich cen malin nabywanych przez skupy współpracujące z przetwórniami z cenami malin zakupionych przez nie w tym samym dniu wykazało, że ceny skupu zmieniały się wraz ze zmianami cen oferowanych przez przetwórnie. Przeciętna marża skupu maliny przemysłowej wyniosła w pierwszej dekadzie lipca 44–59 gr/kg, czyli maksymalnie 12%.
Ceny malin deserowych
Wśród kontrolowanych punktów, kilka oferowało skup malin deserowych. I tak w pierwszym tygodniu lipca za owoce I klasy, w pojemnikach od 125 g do 250 g płacono 25–30 zł/kg, zaś w drugim 22–24 zł/kg.
Wyjaśnia to wysokie ceny malin notowane w sklepach czy na targowiskach, gdzie co do zasady sprzedawana jest właśnie malina deserowa — informuje UOKiK.
Wstępne wyniki kontroli skupu malin
Urzędnicy państwowi na podstawie danych, które zebrali, opracowali wstępne wyniki świadczące, że skup malin nie jest obciążony zmową cenową lub wykorzystywaniem przewagi kontraktowej przez skupy. Zatem do jakich wniosków doszli kontrolerzy?
Wstępne wyniki badania potwierdzają, że łańcuch dystrybucji malin należy do krótkich, co jest związane z nietrwałą strukturą tych owoców. W przypadku malin przeznaczonych do przetwórstwa, pomiędzy przetwórnią a producentem pojawia się zazwyczaj tylko jeden pośrednik, czyli punkt skupu. Jest on odpowiedzialny za konfekcjonowanie oraz zapewnienie transportu do zakładów przetwórczych. W przypadku malin deserowych kluczową rolę odgrywają rynki hurtowe, np. lubelski lub warszawski w Broniszach, dzięki którym producenci lub pośrednicy dostarczają owoce do sklepów bądź bezpośrednio konsumentom.
Skup malin przez dużych przetwórców
Dane pozyskane przez kontrolerów w trakcie badania dużych przetwórców owoców również nie potwierdzają koordynacji działań między nimi w zakresie wysokości cen lub organizacji skupu malin. Stwierdzają oni natomiast, że ceny zakupu świeżych owoców przez zakłady były bardzo zmienne (w terminie od 1 do 10 lipca br.). Potwierdzają natomiast, że większość kontrolowanych negocjowała ceny bezpośrednio z dostawcami malin i nie ustalała cennika na dany dzień. Kontrolerzy otrzymali do dyspozycji spis wszystkich dostaw z oznaczeniem ceny. Ustalili zatem, że ceny kształtowały się od 4,80 zł/kg do 6,30 zł/kg. Jednocześnie nie zaobserwowano przesłanek wystąpienia zmowy cenowej przetwórców — uzgodnionej ceny sztywnej lub maksymalnej.
Kto skupował owoce ze Wschodu?
Kontrole UOKiK oraz IH nadal trwają. Może więc kontrolerzy zweryfikują, kto skupował owoce ze Wschodu. Póki co, kontrolowani przetwórcy deklarowali, iż aktualnie kupują niemal wyłącznie świeże maliny od polskich dostawców.
W pojedynczych przypadkach deklarowano, że nieznaczna część owoców pochodziła z Ukrainy lub Serbii (do 10% dostaw). Należy jednak zauważyć, że mrożone maliny były nabywane przez niektóre zakłady przed sezonem owocowania w kraju — informuje UOKiK.
Jak ceny malin ustalają duzi przetwórcy?
Skup malin przez dużych przetwórców jest przedmiotem kontroli państwowych podmiotów. Wiedzę o tym jak ustalają oni ceny, zdobył UOKiK. Kontrolerzy ustalili, że:
- Przetwórcy z dużych europejskich grup kapitałowych ceny zakupu malin ustalają w odniesieniu do ceny wyznaczonej przez podmioty, do których dostarczają soki skoncentrowane, mrożonki i inne przetworzone produkty.
- Skup i przetwórstwo malin nie jest dla nich dominującą działalnością. Zajmują się bowiem w dużej mierze produkcją koncentratu jabłkowego oraz przetwórstwem innych owoców.
- Decyzja o zakupie malin uzależniona jest od aktualnego popytu na produkty docelowe, posiadanych zapasów malin i innych owoców, a także cen surowca i przetworów.
- Duże grupy międzynarodowe decydują, w jakim kraju zakupić maliny i je przetworzyć. Decyzja ta zależy zatem od najniższych kosztów uzyskania (owoców, pracy ludzkiej itd.). Mogą zatem nie podjąć skupu malin w Polsce. Potwierdzono to w czasie kontroli u jednego z dużych międzynarodowych przetwórców, który w ubiegłych sezonach kupował maliny, natomiast w tym roku w ogóle nie rozpoczął skupu tych owoców w Polsce.
Nie ma zmowy cenowej w skupie malin
Skup malin przebiega prawidłowo. Kontrolerzy nie mają bowiem podstaw do potwierdzenia obaw o zmowę cenową czy wykorzystywanie przewagi kontraktowej.
Wyniki dotychczasowych analiz nie dają podstaw do twierdzenia, że trudna sytuacja producentów malin w bieżącym sezonie jest wynikiem zmowy lub wykorzystywania przewagi kontraktowej przez skupy. Zróżnicowanie cen między nimi, które zaobserwowaliśmy, przemawia przeciwko hipotezie zmowy cenowej. Widzimy, że kluczowe znaczenie w procesie kształtowania się cen mają zakłady przetwórcze, które — co stwierdzamy w oparciu o zebrany materiał w postępowaniu — ustalają ceny niezależnie od siebie. Podmioty wchodzące w skład międzynarodowych grup kapitałowych mają zakłady przetwórcze w wielu krajach, w wyniku czego mogą każdorazowo decydować o tym, na którym rynku przerób maliny zapewnia im najniższy koszt wytworzenia produktu. Jednocześnie malina nie jest dla nich głównym obszarem biznesowym, w związku z czym niekiedy nie muszą oni w ogóle skupować na danym rynku surowca w sytuacji, gdy popyt swoich klientów mogą zaspokoić w oparciu o skup i przetworzenie po niższym koszcie w innym kraju — wyjaśnia Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Analiza poziomu cen malin wg UOKiK
Poziom cen malin aktualnie jest wypadkową wielu czynników. Oto jak przedstawiają analizę cen skupu malin kontrolerzy.
- Stopniowa odbudowa areału upraw po istotnym spadku w 2020 r. przyczyniła się do wzrostu podaży krajowego surowca.
- Wysokie ceny malin z 2022 i 2021 r. spowodowały z kolei, że wzrosły koszty nabycia surowców przez zakłady przetwórcze. Następstwem tego był wzrost cen na kolejnych etapach dystrybucji. A to z kolei mogło wyhamować popyt na maliny, przyczyniając się jednocześnie do zwiększenia stanu zapasów.
- Zwiększył się znacznie import mrożonych owoców do Polski. W pierwszym kwartale tego roku wzrósł bowiem silnie w porównaniu do pierwszego kwartału 2022 r. Eksport natomiast utrzymywał się na zbliżonym poziomie r./r.
Jednocześnie UOKiK wskazuje, na zasadność wzmocnienia krajowego przetwórstwa owoców, w którym większy udział mieliby rolnicy (m.in. działający w ramach grup producenckich). Ponieważ umiędzynarodowienie rynku owoców i produktów przetworzonych powoduje, że cena kształtowana jest w oderwaniu od kosztów produkcji. Jest ona natomiast ściśle związana z ceną oferowaną na rynkach światowych za produkty przetworzone.
Czytaj również: Eksport polskich jabłek 2023/2024 na dalekie rynki
https://www.agrofakt.pl/ceny-malin-2024/
Źródło: UOKiK
