Zobacz, jak wygląda słynna szkocka uprawa dyni i hiszpańska winnica przyszłości. Bądź na bieżąco z rolniczymi ciekawostkami i dziel się nimi z innymi!
Amerykanie wstrzymali import polskiej wieprzowiny, a transport polskiego siana dotarł do Szwecji. W najnowszym wydaniu „100 sekund” każdy znajdzie coś dla siebie.

Choć zawieszenie importu wieprzowiny z Polski ma charakter czasowy, nie wiadomo, do kiedy będzie obowiązywać.
USA nie chcą naszej wieprzowiny
Dodatkowe kontrole na czeskiej granicy, o których mówiliśmy w jednym z poprzednich wydań „100 sekund”, to nie jedyne problemy, jakie dotknęły ostatnio polskich producentów mięsa. Stany Zjednoczone wstrzymały import polskiej wieprzowiny.
Powodem tej decyzji jest strach przed ASF. Niestety boleśnie odczuje to cała branża. Amerykanie są bowiem jednym z najważniejszych odbiorców tego mięsa z Polski – trzecim pod kątem ilości, ale pierwszym ze względu na wartość eksportu.
Będzie wyższy zwrot akcyzy
Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, zwiększający kwotę zwrotu akcyzy od paliwa rolniczego. Stawka zostanie podniesiona do 100 zł za 1 hektar – wcześniej było to 86 zł. Znowelizowana ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2019 r.
Polskie siano w Szwecji
Pierwsze transporty siana z Polski dotarły do Szwecji. Zbiórkę zorganizował Polski Związek Hodowców Koni, w ramach pomocy po tegorocznej suszy. Akcja spotkała się z ogromnym uznaniem. Została wsparta m.in. przez ambasadę RP w Sztokholmie. Darczyńcami jest 12 gospodarstw i stajni z centralnej i północnej Polski.
Uprawa dyni ważniejsza od kariery
Rebecca McEwen porzuciła karierę w mediach, by hodować dynie. Kobieta odeszła z pracy w telewizji po tym, jak poślubiła rolnika. Zmodernizowała wówczas jego gospodarstwo, rezygnując z hodowli bydła.
Zarządzana przez małżeństwo Szkotów uprawa dyni osiągnęła ogromną popularność. Farmę odwiedzają całe rodziny i wycieczki szkolne. Dodatkową atrakcją, oprócz kilku tysięcy dyni, jest wspólne karmienie owiec.
127-letnia winnica przyszłości
Hiszpanie tworzą winnicę przyszłości. Winiarnia Emilio Moro jest pierwszym użytkownikiem systemu Sensing4Farming. Wykorzystuje on zdjęcia satelitarne i czujniki naziemne, by wskazać m.in. wiek rośliny i stężenie różnych pierwiastków. Pozwala to zaoszczędzić na nawozach, wodzie i energii, jednocześnie zwiększając plony i jakość winogron.
Wystarczy tylko 100 sekund, aby być na bieżąco!
Dodaj komentarz