Jest decyzja Komisji Europejskiej w sprawie importu z Ukrainy
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Komisja Europejska zaproponowała przedłużenie bezcłowego handlu z Ukrainą na kolejny rok, do czerwca 2025 r. Decyzja ta zawiera rozwiązania, o które Polska walczyła — czyli kontyngenty na niektóre towary rolne oraz „wzmocniony mechanizm ochronny”.
Na przedłużenie umowy o handlu bez ceł z Ukrainą muszą jeszcze zgodzić się kraje członkowskie oraz Parlament Europejski. Sprawdźmy, co ostatecznie zawiera decyzja Komisji Europejskiej.
Spis treści
Są kontyngenty ilościowe na trzy towary
Nowa umowa o handlu z Ukrainą przewiduje limity importowe dla jaj, drobiu oraz cukru. Gdy limity te zostaną przekroczone, na towary te zostaną ponownie wprowadzone cła.
Wielkości tych limitów były przedmiotem negocjacji. Ściśle mówiąc, polski komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski chciał, by były liczone na podstawie średniej wielkości importu z ostatnich trzech lat. Tymczasem komisarz ds. handlu Valdis Dombrovskis proponował jako okres referencyjny ostatnie dwa lata. I tę propozycję Dombrovskisa poparli wszyscy pozostali komisarze.
Gdyby przeszła propozycja Wojciechowskiego, limity importowe byłyby niższe. Przy czym musimy pamiętać, że początkowo KE w ogóle nie chciała się na żadne takie mechanizmy zgodzić. Następnie chciała je liczyć tylko na podstawie wielkości z ostatniego roku, gdy cła nie obowiązywały, a import niektórych towarów wzrósł kilkunastokrotnie.
Decyzja Komisji Europejskiej zawiera mechanizm ochronny
W nowej umowie o handlu z Ukrainą znalazły się również klauzule ochronne, które pozwalają Komisji Europejskiej wprowadzić ograniczenia w imporcie. Dotyczyć one będą także innych towarów, w tym zbóż, gdy nawet jeden pojedynczy kraj lub grupa krajów wykażą, że jego napływ destabilizuje im rynek. Dotychczas takie ograniczenia mogły być wprowadzone zgodnie ze zwykłymi regułami handlowymi UE. Czyli wtedy, gdy dany towar zakłócał równowagę rynkową w całej Unii.
Procedura wprowadzenia tych ograniczeń ma być w gestii Komisji oraz ma być „szybka”.
Te dwa nowe mechanizmy ochronne to bardzo znaczące wzmocnienie w porównaniu z mechanizmem w obowiązującym teraz rozporządzeniu o liberalizacji handlu z Ukrainą. I wierzę, że są właściwą odpowiedzią na obawy niektórych unijnych uczestników rynku rolnego. Będziemy chronić ich interesy, jeśli będzie to konieczne — powiedział dzisiaj Margaritis Schinas, wiceprzewodniczący Komisji.
Decyzja Komisji Europejskiej o bezcłowym handlu z Ukrainą musi być teraz zatwierdzona przez państwa członkowskie i Parlament Europejski. I raczej wszyscy się spodziewają, że tak się stanie. Jednak ta umowa ma być już ostatnią zawartą na warunkach „wojennych”. Wiele krajów, w tym Polska, chce w 2025 r. powrotu do „starych” reguł handlowych z Ukrainą.
Więcej o sytuacji politycznej w branży rolnej związanej, chociażby z reakcją rolników, dowiesz się z naszych artykułów.
Przeczytaj również: Od kiedy nawozić azotem w 2024 roku?
Źródło: businessinsider, dw, money
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!