Polski Ład w rolnictwie – czy i kiedy będą zmiany na wsi?

Minął miesiąc od płomiennych wystąpień czołowych polityków PiS na konwencji w Przysusze zapowiadających olbrzymie zmiany w rolnictwie. Jak na razie jedyną zauważalną zmianą było odwołanie ministra rolnictwa. Czy program Polski Ład w rolnictwie poprawi sytuacją na wsi?
Zapowiadane przez rządzących zmiany mają uczynić polską wieś bogatą, dumną, wykształconą, niezależną…itd. Mówiąc krótko – na wsi ma zapanować dobrobyt. Chłop potęgą będzie i basta! Tylko kiedy? Jak oznajmił prezes PiS – przed nami jeszcze długa droga.
Spis treści
Polski Ład w rolnictwie, czyli jak przegonić UE
Już nie dogonić, lecz przegonić.
– Polski rolnik nie jest w niczym gorszy od rolnika niemieckiego czy francuskiego. Dlatego zrobimy wszystko, żeby już w najbliższych latach, w najbliższych dwóch latach, ten poziom dopłat dla rolników do hektara, dla 96-97 procent wszystkich rolników, był taki sam lub wyższy jak średnia unijna – zapewnił M. Morawiecki.
Mówiąc w skrócie gospodarstwa do 50 ha otrzymają specjalny dodatek, aby dopłaty były powyżej średniej unijnej. Już za dwa lata, czyli w roku wyborczym. Konkretne pieniądze rolnikom ma przynieść także zwiększenie limitu zużywanego oleju napędowego na 1 ha upraw rolnych do 110 l oraz limitu zużycia oleju napędowego do 40 l na 1 dużą jednostkę przeliczeniową bydła (DJP).
ASF – skończyły się żarty
Właściwie dziki mogą spać spokojnie, bo prezes partii rządzącej lubi zwierzęta.
– Ja jestem przyjacielem zwierząt, nie ukrywam tego, ale tutaj jest konieczność innej metody rozwiązania tego problemu, niż ta, która została skutecznie zastosowana w Niemczech, czy w Danii, czyli odstrzał dzików.
Nie do końca jednak roznosiciele ASF mogą czuć się bezpiecznie. W ocenie prezesa sprawę powinni załatwić myśliwi. – Jest w tej chwili już w Sejmie (…) projekt nowej ustawy o łowiectwie. Nie będę wchodził w szczegóły, ale ona powinna tę sprawę rozwiązać, to znaczy skłonić do tego, żeby te działania zostały podjęte.
Nie mniej na walkę z ASF w programie Polski Ład w rolnictwie planuje się przeznaczyć konkretne kwoty:
- do 900 tys. zł dotacji na odbudowę stada dla rolników na obszarach objętych ASF,
- 150 mln zł na wyrównanie strat poniesionych w wyniku ASF,
- nieoprocentowane pożyczki na sfinansowanie zobowiązań cywilnoprawnych dla producentów świń na obszarach objętych ASF.
Polski Ład w rolnictwie – wsparcie inwestycji
Jarosław Kaczyński zapowiedział inwestowanie w to wszystko, czego na wsi jest za mało: „wodociągi, kanalizację, oświetlenie, chodniki przy drogach, urządzenia sportowe, urządzenia służące kulturze, ale także inne przedsięwzięcia pożyteczne, jeżeli tylko będą takie plany”. Poniższe projekty potwierdzają słowa prezesa:
- budynki gospodarcze do 300 m2 na podstawie zgłoszenia,
- dofinansowanie wymiany dachów azbestowych,
- 3 mld zł do 2026 r. na programy retencyjne,
- termomodernizacja budynków na obszarach wiejskich,
- 2 mld zł na inwestycje i wsparcie terenów po PGR,
- rozbudowa sieci światłowodowych na wsi,
- 9 mld zł w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg na inwestycje drogowe w gminach wiejskich
- 6,5 mld zł w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych dla małych gmin na inwestycje w infrastrukturę,
- ryczałt do 15 tys. zł na budowę zbiornika retencyjnego o powierzchni 1-5 tys. m2.
Ubezpieczenia, handel, socjal, edukacja i inne frukty
Polski Ład w rolnictwie obiecuje nie tylko pieniądze. Znaleźć w nim można w dodatku pakiety socjalne, projekty ustaw prorolniczych, wsparcie edukacji i wiele innych zamierzeń mających podnieść wieś z kolan. Jednocześnie prezes, nie chcąc dopuścić do nadmiernej euforii, zaleca uzbroić się w cierpliwość.
-Przed nami jeszcze długa droga. Bo nawet, jeśli wyobrazić sobie sytuację, która wcale nie jest niemożliwa w najbliższych latach, czyli że dochody na wsi, na pojedynczego członka rodziny, przewyższą te w mieście, to i tak inne wyznaczniki cywilizacji materialnej będą w dalszym ciągu na niekorzyść dla wsi. W ostatecznym rachunku jednak nie uzyskamy jeszcze tego wyrównania. Dlatego potrzebny jest ten wielki plan.
Nie przeszkadza to jednak zaprezentować autorom wiejskiej rewolucji kolejnych elementów Polskiego Ładu dla rolnictwa.
To będzie sielanka?
Prawdę mówiąc, już „za chwilę” rolnicy zapomną o swoich zmartwieniach. Co ważniejsze Polski Ład w rolnictwie gwarantuje im beztroskie, bezpieczne i dostatnie życie. Świadczą o tym kolejne elementy planu:
- nowy system ubezpieczeń upraw,
- Ustawa o Rodzinnym Gospodarstwie Rolnym – Fundusz Gwarancyjny Gospodarstw Rodzinnych zapewniający m.in. ochronę przed egzekucją komorniczą i wsparcie dzieci oraz młodzieży ze szkół rolniczych, rolnicy nie będą musieli zdawać gospodarstwa przechodząc na emeryturę,
- każdy uczeń szkoły rolniczej otrzyma stypendium 250 zł miesięcznie,
- Kodeks Rolny, który ma zmniejszyć biurokrację dla rolników,
- 750 mln zł na zakup sprzętu i oprogramowania wzmacniającego cyfryzację rolnictwa.
- 4,5 mld zł na odbudowę polskiego przetwórstwa oraz sprzedaż i produkcję żywności i wsparcie Kół Gospodyń Wiejskich,
- stworzenie Centrum Geomatyki Rolniczej – satelitarny monitoring zagrożenia suszą,
- podniesienie z 40 do 100 tys. zł limitu przychodów zwolnionych z podatku dochodowego,
- e-okienko dla rolnika.
Polski Ład dla wsi. Podsumowanie
-Chcemy, by to nasze hasło „jedna Polska, jeden naród, jedne szanse, jedna godność” zostało zrealizowane. To jest nasze posłannictwo, nasze zadanie – podkreślił prezes PiS na konwencji.
Jak oświadczył, sam diabeł nas nie zatrzyma w walce o to, byśmy to zadanie, to posłannictwo zrealizowali.
Czytaj też: Polski Ład – rolnictwo (nie)podniesie się z kolan? Będą pieniądze z KPO?








