Pomoc suszowa za ubiegły rok. Ważne!
Pomoc suszowa za ubiegły rok i dopłaty za materiał siewny to dwa tematy, które ciągną się od zeszłego roku. MRiRW obiecuje, że dopłaty za suszę trafią do rolników już niebawem. Rząd na ten cel przeznaczył 280 mln zł, jednak czy te pieniądze wystarczą dla wszystkich poszkodowanych przez suszę?
Spis treści
Minister rolnictwa obiecuje, że rolnicy otrzymają pomoc suszową ale…
Minister Ardanowski poinformował, że Rada Ministrów w drodze uchwały zwiększyła wydatki na ten cel. Gospodarstwa rolne i rybackie poszkodowane przez suszę i inne zjawiska pogodowe mają otrzymać w sumie 280 mln zł.
Jednak musi pojawić się jakieś ,,ale”. Pomoc suszowa za ubiegły rok ma w pierwszej kolejności trafić do małych gospodarstw. Według szefa resortu rolnictwa to właśnie te gospodarstwa znajdują się w trudnej sytuacji finansowej. Większe gospodarstwa będą musiały niestety jeszcze poczekać, możliwe aż do nowelizacji budżetu.
Jak podkreśla minister rolnictwa:
,,Oczywiście tamte mają również koszty i swoje potrzeby, ale to co było w budżecie zarezerwowane na potrzeby wsparcia suszowego, chwilowo, przez jakiś czas musi być przesunięte na walkę z koronawirusem”
Pomoc suszowa za ubiegły rok – straty duże, a kasy coraz mniej
W ubiegłym roku aż 340 tys. rolników zgłosiło straty spowodowane przez suszę, a także przez inne niekorzystne zjawiska pogodowe. Z czego na wsparcie nadal czeka 120 tys. producentów rolnych. Jak zapewnia szef resortu rolnictwa ARiMR ma wypłacać zaległą pomoc suszową w przeciągu najbliższych 2 tygodni.
Czytaj również ➡ Susza-2020 Jaka sytuacja w Polsce
Pomoc suszowa zależy od wykorzystania limitu de minimis w rolnictwie
Limit wykorzystania pomocy de minimis kurczy się coraz bardziej. Na dzień 17 kwietnia br. wynosi on 252 071 618,55 euro, co stanowi 85,18%.
Na ten rok nie ma dobrych wieści: kolejna susza jest już na horyzoncie
Susza występuje już wszędzie, w lasach mamy do czynienia z dużym zagrożeniem pożarowym, a na polach coraz częściej pojawiają się zamiecie i wiry piaskowe. Takie zjawisko zaobserwował użytkownik forum AgroFoto.pl o nicku DARIUSZA323.
Tak obecnie wyglądają pola w większej części kraju. Niestety pomoc suszowa za ubiegły rok trafi do nielicznych
Podobne sytuacja wygląda na obrazach satelitarnych, które wskazują, że znaczna wilgotność gleby znajduje się dopiero w warstwie gleby powyżej 28-100 cm.
Sytuacja związana z brakiem wody jest dramatyczna, jak widać na załączonym obrazku.
A tak wygląda pomoc Polskiego rządu w rzeczywistości:
w roku 2019 z powodu suszy Unia przyznała Polskim rolnikom wsparcie finansowe. Wystarczyło tylko uzyskać protokół szkody z gminy podpisany przez wojewodę. Był to okres przedwyborczy więc na szybko podpisano kilka procent wniosków (oczywiście od tych najmniejszych gospodarstw gdzie kwota odszkodowań była najmniejsza) i po 3dniach rolnicy mieli już kasę na koncie. A po wyborach wojewodowie zaczęli przeciągać sprawę z podpisami o kilka miesięcy. Później kolejne miesiące to oczekiwanie na nowelizację budżetu i tak minął rok. Teraz przed nami kolejne wybory i już prawie pieniążki by się znalazły bo obiecano, że zaraz po świętach szybko je przeleją na konta rolników, ale potem ten termin został wydłużony o kolejne dwa tygodnie, a na koniec stwierdzili, że tych pieniążków to tak naprawdę już nie starczy dla wszystkich. Wsumie to i tak mieli gest, że oświadczyli to jeszcze przed wyborami. Szkoda tylko, że przez cały rok głośno mówiono w mediach jaką to rolnicy otrzymają wielką pomoc z Unii i jaki to nasz rząd jest wspaniały, że im te środki poprostu przekaże. Ale chyba coś tu nie pykło???
Teraz kolejna susza i to jeszcze większa niż w zeszłym roku więc może Unia znowu wspomoże Polskich rolników?
Tylko teraz jest prośba od Polskich rolników aby ominąć pośredników w postaci Polskiego rządu!!!
A tak na koniec oby tylko te wszystkie obecne i przyszłe tarcze antykryzysowe nie wyglądały tak samo jak pomoc suszowa dla rolników!!! ???
Pomoc z deminis ok… a co z funduszami z pomocy krajowej jesli ktoś miał przekroczony próg procentowy i łapał się na pomoc krajową.