Rolniczy protest w „dzielnicy europejskiej” w Brukseli
Spis treści
Petardy, transparenty i blokada dróg ciągnikami – tak swoje niezadowolenie ze wspólnej polityki rolnej wyrażało wczoraj w Brukseli kilka tysięcy rolników z całej Europy. Protest zorganizowano w tzw. „dzielnicy europejskiej”, gdzie po południu zebrali się ministrowie rolnictwa 28 krajów Unii. Efekt? Komisja Europejska zaproponowała 500 mln euro wsparcia dla producentów mleka.
Były gwizdy, okrzyki, a nawet groźby. Na ulicach Brukseli pojawili się producenci zbóż, wieprzowiny, wołowiny, mleka, a także warzyw i owoców. Wszyscy skarżyli się niskie ceny i nieopłacalność produkcji. – Ministrowie rolnictwa są dziś w Brukseli i dobrze, że nas usłyszą. Domagamy się konkretnych działań i wsparcia finansowego – powiedział Polskiemu Radiu jeden z protestujących.
Polscy rolnicy, którzy przybyli na protest do Brukseli, zwracali uwagę głównie na skutki rosyjskiego embarga, niskie ceny, a przede wszystkim na skutki suszy. – Chcemy, żeby Komisja dała dodatkowe środki producentom mleka, a nam dodatkowe środki związane z suszą na podwyższenie kosztów paszy – powiedział prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych – Wiktor Szmulewicz.
Najgłośniej protestowali jednak producenci mleka, którzy domagali się od Komisji Europejskiej zdecydowanych i skutecznych działań, które powstrzymają kryzys. – Oczekujemy konkretnych propozycji. Chcemy uczciwych cen, bo tylko takie pozwolą nam dalej funkcjonować – mówił Erwin Schoepges członek zarządu Europejskiej Rady Mleka.
Rolniczy protest przyniósł efekt. Komisja Europejska zaproponowała 500 mln euro wsparcia dla producentów mleka, choć jeszcze kilka dni temu mówiło się co najwyżej o 300 mln. Ta deklaracja nie przekonała jednak szefa polskiego ministra rolnictwa. – Pieniądze, które Bruksela położyła na stole, są niewystarczające dla całej Europy – stwierdził Marek Sawicki. – Co więcej, nie znamy koncepcji podziału, nie wiemy, które państwo ile środków dostanie – dodał.
Szczegółowe propozycje Komisja Europejska ma przedstawić w przyszłym tygodniu.
Obserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!