*Każdorazowo, gdy w materiale jest mowa o sprzedaży ciągników rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.
Rynek ciągników dołuje. Rolnicy kupują mniej
W pierwszej dekadzie września rynek ciągników odnotował kolejne spadki. Nie zabrakło również zmian na podium najchętniej wybieranych marek.
Zgodnie z danymi AgriTrac (Martin & Jacob), w dniach 1–10 września 2018 r. wydano tablice do 195 nowych i 264 importowanych traktorów. To jedno z najsłabszych otwarć miesiąca w tym roku. Sprawdziliśmy szczegóły raportu.
Spis treści
Rynek ciągników z dużymi spadkami
Pierwsza dekada września przyniosła o 19% (47 szt.) mniej rejestracji nowych ciągników niż początek sierpnia. Wydano również mniej tablic niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W dniach 1–10 września 2017 r. zarejestrowano 203 traktory.
Wrześniowe otwarcie miesiąca na rynku importowym było najsłabszym w tym roku
Na 195 nowych ciągników blisko co czwarty został zarejestrowany na firmę. Lekkim zaskoczeniem może być spora przewaga osiągnięta przez markę John Deere. W ostatnich dwóch miesiącach amerykański producent wysłał jednak sygnały, że powalczy o szczyt podium – mówi Tomasz Rybak, manager projektu AgriTrac (Martin & Jacob).
Polacy mniej chętnie sprowadzali także maszyny z zagranicy. Rejestracje importowanych ciągników były o 24% (84 szt.) niższe od tych z początku ubiegłego miesiąca. Dla porównania, w pierwszej dekadzie września 2017 r. przywieziono o 30% więcej traktorów.
Wrześniowe otwarcie miesiąca na rynku importowym było najsłabszym w tym roku. Wyraźna tendencja spadkowa może być zaskoczeniem w szczególności, gdy spojrzymy na wcześniejsze wolumeny – dodaje Tomasz Rybak.
John Deere na prowadzeniu
Liderująca dotychczas włoska marka spadła na drugi szczebel podium. Na szczycie uplasował się amerykański John Deere, z liczbą 43 rejestracji i przeszło 20% udziału. Do niebiesko-białych traktorów wydano o 12 tablic mniej. New Holland objął tym samym 16% rynku nowych ciągników.
Czołówkę zamknęła japońska Kubota, z liczbą 22 rejestracji. Wynik przełożył się na 11% udziału. Poza ścisłą czołówką znalazły się takie marki jak Zetor, Deutz-Fahr i Case IH.
Roszada w „używkach”
Polacy nadal najchętniej sprowadzają z zagranicy ciągniki marek John Deere i Massey Ferguson. Na początku września wydano tablice odpowiednio do 37 i 33 maszyn z ich logo. „Jelonki” stanowiły 14% wszystkich przywiezionych traktorów, a ciągniki Massey Ferguson – 12,5%.
Marka Fendt, która w sierpniu zamykała podium na rynku importowym, tym razem uplasowała się dopiero na piątej pozycji. Na trzecią awansował Zetor, z liczbą 27 rejestracji i 10% udziału.
Różnorodny gust rolników
Najchętniej wybieranymi modelami na początku września były 6120M i 6155M z linii produkcyjnej John Deere. Każdy z tych „jelonków” zarejestrowano dziewięć razy. Popularnymi ciągnikami były także T4.75S i TD 5.85 z oferty marki New Holland. W dniach 1–10 września 2018 r. właścicieli znalazło po pięć egzemplarzy każdej z tych maszyn.
W ofercie Kuboty identyczną popularnością cieszyły się modele L1361, L2501, M5091, M5111 oraz M6060. Zarejestrowano po dwa egzemplarze każdego z nich.
Mazowsze nie zawodzi
Tradycyjnie najwięcej tablic wydano na Mazowszu. W pierwszej dekadzie września 2018 r. mieszkańcy tego województwa zdecydowali się na rejestrację 27 nowych ciągników. Drugie pod względem potrzeb maszynowych było Podlasie. Odnotowano tam rejestrację 22 traktorów. Na trzeciej pozycji uplasowała się Lubelszczyzna, z wynikiem 18 nowych ciągników.