Wzrost cen energii w sektorze owoców

fot. Anita Łukawska

Wzrost cen energii nie ominie także sektora owoców. Prognozuje się, że po nowym roku ceny energii wzrosną nawet czterokrotnie. Jeśli tak się stanie, to niektóre firmy w Polsce mogą częściowo ograniczyć lub zakończyć działalność. Już teraz pojawiają się pierwsze sygnały mówiące o zmniejszeniu liczby godzin osób pracujących w pakowalniach lub o całkowitym wyłączeniu linii produkujących. 

Prawdziwy wzrost cen energii dopiero przed nami. Firmy jednak już teraz zastanawiają się, jak przetrwają ten kryzys pod względem finansowym, przechowując owoce w chłodniach. Zadają sobie również pytania: Czy przechowanie jabłek w chłodniach będzie opłacalne?

Reklama

Najpierw susze w sadach, a potem wzrost cen energii

W czasie bieżącego sezonu problemem dla sadowników była susza, z której skutkami borykały się i borykają zwłaszcza zachodnie regiony Polski.

Na szczęście największe sady jabłkowe w Polsce znajdują się w centralnej i południowej części naszego kraju. Regiony te doświadczyły deszczu i dlatego nie zostały dotknięte żadnymi problemami związanymi z suszą — wyjaśniła Emilia Lewandowska, kierownik biura polskiego eksportera jabłek Fruit-Group.

Pogoda dopisuje także na ostatnim etapie dojrzewania jabłek. W nocy lokalnie temperatura sięga 2–3°C, a w dzień 20–23°C.

Niepokój wśród firm produkujących w Polsce wzbudza wzrost cen energii, który wymyka się spod kontroli. Zdaniem Emilii Lewandowskiej niektóre firmy zrezygnują z części swojej działalności, aby nie upaść.

Podobny problem obserwujemy także w innych krajach europejskich. We Włoszech sytuacja jest bardzo trudna, a żądania dostawców energii elektrycznej się zaostrzają.

„Jesteśmy przemysłem energochłonnym” — cytuje Ponso na stronie internetowej Corriere Ortofrutticolo. Który wezwał do podjęcia pilnych działań w celu przeciwdziałania rosnącym kosztom, aby nie narażać płynności producentów owoców.

Przechowywanie jabłek – opłacalne, czy już nie?

Jak informuje portal Fresh Plaza wiele firm zastanawia się nad tym, czy przez wzrost cen energii przechowywanie jabłek będzie opłacalne. Część z nich zdecyduje się jednak na sprzedaż swoich plonów bezpośrednio po zbiorach, zamiast przechowywać jabłka.

Będziemy wiedzieć w sierpniu 2023 r., czy przechowywanie jabłek w chłodniach było warte kosztów. Prawda jest taka, że część plantatorów sprzeda wszystkie swoje jabłka jesienią, po prostu z powodu problemów finansowych, które wiążą się z dłuższym przechowywaniem jabłek. Wyższe koszty chemikaliów i robocizny sprawiły, że firmy te nie mają już żadnych oszczędności, więc nie mają innego wyjścia, jak tylko sprzedawać od razu po zbiorach — dodała Emilia Lewandowska.

Czytaj również:

Eksport środków ochrony roślin z UE będzie zakazany?

https://www.agrofakt.pl/jak-przechowywac-jablka-deserowe/

Źródło: Fresh Plaza; Fruchthandel

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *