Dopłaty do zbóż — jakie stawki i warunki pomocy?

Minister Henryk Kowalczyk zapowiedział dopłaty do sprzedanych zbóż, o których wcześniej wspominał komisarz Wojciechowski. W ten oto sposób resort rolnictwa i rząd chce wesprzeć poszkodowanych producentów, którzy ponieśli straty przez nadmierny napływ ziarna z Ukrainy. Rekompensaty mogą otrzymać wszyscy rolnicy, jednak nie w jednakowej wysokości.

Pogłoski o uruchomieniu rekompensat dla producentów zbóż okazały się prawdziwe. Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk ogłosił, że dopłaty do sprzedanego zboża otrzymają rolnicy, którzy znajdują się w trudnej sytuacji finansowej, ze względu na ziarno, które trafia do Polski z Ukrainy. Jak zapowiedział szef resortu rolnictwa, producenci otrzymają dopłaty do zboża albo z budżetu unijnego, albo krajowego.

Reklama

Dopłaty do zbóż, aby udrożnić eksport i opróżnić magazyny

Ogłoszone przez ministra Henryka Kowalczyka dopłaty do zbóż mają wesprzeć rolników będących w trudnej sytuacji finansowej. O uruchomienie rekompensat szef resortu rolnictwa wystąpił do Rady Ministrów.

Równocześnie wystąpiliśmy z wnioskiem do Komisji Europejskiej (KE), aby pomoc ta mogła być sfinansowana z rolniczej rezerwy kryzysowej KE — przekazał minister Henryk Kowalczyk.

Szef resortu rolnictwa wyjaśnił, że obecnie nie można przewidzieć ile środków finansowych uda się otrzymać z UE. Dlatego też jednocześnie przygotowywany jest analogiczny krajowy program wsparcia.

Dopłaty do sprzedanego zboża — wysokość rekompensat

Jak podaje MRiRW, wysokość dopłat do zboża ma być zależna od odległości danego województwa od portów. Jest to ważne, ponieważ odległość ma wpływ na uzyskiwaną cenę zbóż. Dopłaty będzie można otrzymać zarówno do sprzedanej pszenicy, jak i kukurydzy.

Najwyższe dopłaty do zbóż otrzymają więc rolnicy z województw przygranicznych z Ukrainą, czyli z województwa podkarpackiego i lubelskiego. Wysokość dopłat wyniesie 250 zł do tony sprzedanej pszenicy. Natomiast w województwach takich jak: małopolskie, świętokrzyskie, mazowieckie oraz podlaskie rolnicy otrzymają dopłaty do tony zboża w wysokości 200 zł. Z kolei, producenci zbóż z pozostałych województw uzyskają dopłaty do zbóż w wysokości 150 zł. 

Dopłaty do zbóż — warunki pomocy

Minister Henryk Kowalczyk przekazał również, że na ostateczną wysokość otrzymanych dopłat będzie wpływać powierzchnia upraw:

Kwota pomocy będzie zależała od zadeklarowanych wcześniej w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) powierzchni upraw pszenicy i kukurydzy. Pomoc będzie udzielana do 60 proc. plonu i do powierzchni 50 hektarów upraw — podkreślił szef resortu rolnictwa.

W związku z tym maksymalne kwoty dopłat do hektara w zależności od województwa będą wynosić:

  • lubelskie, podkarpackie — 825 zł do ha pszenicy, 1050 zł do ha kukurydzy,
  • małopolskie, świętokrzyskie, mazowieckie, podlaskie — 660 zł do ha pszenicy, 840 zł do ha kukurydzy,
  • pozostałe województwa — 495 zł do ha pszenicy, 630 zł do ha kukurydzy.

Rolnicy będą mogli otrzymać dopłaty do zbóż po wcześniejszym złożeniu wniosku łącznie z fakturami stanowiącymi dowód sprzedaży:

Jedynym dokumentem, które będzie należało złożyć oprócz wniosku będzie dowód sprzedaży w postaci faktury. Będą uznawane faktury wystawione od 15 grudnia 2022 r. do 31 maja 2023 r. Dzięki temu rolnicy nie będą musieli czekać ze sprzedażą zboża na uruchomienie mechanizmu — dodał Henryk Kowalczyk.

Jak podaje MRiRW, wnioski będzie można składać w dowolnym czasie do końca maja 2023 r.

Czytaj również: Dotacje na zalesienie i do zadrzewień śródpolnych — stawki w 2023 r.

Źródło: MRiRW

Google NewsObserwuj nas w Google News. Bądź na bieżąco!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarze
  1. Kaziu pisze:

    To za sprzedane Zyto bedzie figa z makiem bo to nie zboze ?